samochód sla świeżego kierowcy

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

samochód sla świeżego kierowcy

Postprzez satnus » środa 10 grudnia 2008, 15:37

w tamtym tygodniu zdałam prawo jazdy i planuje kupić sobie samochód, ale kompletnie się na tym nie znam :)
nie zależy mi na jakimś wypasionym aucie, tylko na takim, żeby dojechać do szkoły i ewentualnie na jakieś zakupy.
chciałam przeznaczyć na niego około 2 tysięcy
satnus
 
Posty: 8
Dołączył(a): środa 10 grudnia 2008, 14:56

Postprzez MALINA77 » środa 10 grudnia 2008, 16:02

Przeszukaj dobrze forum , a znajdziesz podobne tematy , a co do auta za 2 tys to ci nie pomoge bo nie wiem czy coś można kupić jeszcze jeżdzącego za ta kwotę :)
21.08.08 g.13:30 WORD-egz.teoria (+)
28.10.08 g.11:00 WORD-egz.placyk (+), miasto(+)
Obrazek
Avatar użytkownika
MALINA77
 
Posty: 153
Dołączył(a): poniedziałek 06 października 2008, 15:06
Lokalizacja: GLIWICE

Postprzez mistrzro » środa 10 grudnia 2008, 16:09

za taka kwote cinqus, jakies uno starsze, polonezy wszelkiej masci, tico...


zalezy co Cie interesuje, duze auto, male auto? bezpieczne mniej bezpieczne? :P bo to wszystko w miare w parze to tylko w polonezie idzie, tylko ze wada to duze spalanie, za to takie tico malo pali. ale i malutkie jest i w razie wypadku...


napisz cos wiecej moze sie znajdzie cos ciekawego :)
mistrzro
 
Posty: 25
Dołączył(a): czwartek 16 października 2008, 19:18

Postprzez Lewy » środa 10 grudnia 2008, 17:47

Moze bylo by lepiej Satnus abys planowal wiecej wydac. Pozniej moze bedziesz zalowal ze kupiles dziadostwo. Za 5 tys juz kupisz cos sensownego.
Avatar użytkownika
Lewy
 
Posty: 164
Dołączył(a): poniedziałek 21 kwietnia 2008, 19:29
Lokalizacja: okolice Wejherowa

Postprzez qwer0 » środa 10 grudnia 2008, 18:04

bezpieczne mniej bezpieczne? Razz

faktycznie, w autach za 2kola jest w czym przebierac...
To jest blok tekstu, który może być dodawany do Twoich postów. Ma limit 255 znaków
Avatar użytkownika
qwer0
 
Posty: 2422
Dołączył(a): poniedziałek 21 kwietnia 2008, 20:36
Lokalizacja: Lublin

Postprzez modzel » środa 10 grudnia 2008, 19:03

polonez z gazem i nie mówcie ze to złe. pali duzo ale tani gaz
nie mówiąc o częściach i naprawach.
zwracaj uwagę dokładnie na blachę


+ w/w cieniasy, tico itp.

od siebie dodam kia pride

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C7040865

(1.3L) 72KM@840KG bardzo fajne autko spalanie PB95 miasto 6,5L, części tez tanie auto się nie psuje. sam takie posiadam i sobie chwale.
modzel
 
Posty: 543
Dołączył(a): poniedziałek 24 marca 2008, 13:25
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez marcij » środa 10 grudnia 2008, 22:52

modzel napisał(a):polonez z gazem i nie mówcie ze to złe. pali duzo ale tani gaz
nie mówiąc o częściach i naprawach.
zwracaj uwagę dokładnie na blachę


+ w/w cieniasy, tico itp.

od siebie dodam kia pride

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C7040865

(1.3L) 72KM@840KG bardzo fajne autko spalanie PB95 miasto 6,5L, części tez tanie auto się nie psuje. sam takie posiadam i sobie chwale.


To nie lepiej cos co pali malo taniego gazu ? Z czesciami i naprawami bywa roznie.

Co do kii to zorientowalbym sie jak wyglada sprawa z czesciami zamiennzwracaj uwagę dokładnie na blachę


+ w/w cieniasy, tico itp.
ymi. Osobiscie polecilbym UNO. Ale tematow tego typu bylo bardzo duzo , i ten mam nadzieje poleci niedlugo do kosza.
Obrazek
marcij
 
Posty: 1120
Dołączył(a): środa 02 sierpnia 2006, 21:06
Lokalizacja: Tarnów

Postprzez modzel » czwartek 11 grudnia 2008, 00:18

1. gazu pali więcej.
2. coraz mniejsza różnica w cenie PB 95 / LPG
3. koszty dochodzą. jak się mało jeździ to nie tyle ze się nie opłaca tylko oszczędność mała a roboty więcej

4. co do części są tanie i dostępne. a przez 6tys które nią zrobiłem od czerwca do zerwałem tylko linkę ręcznego przy jednym kole linka 50zł wymiana 50zł

a blacha i kia powtórzę jeszcze raz. blachę na słabą
modzel
 
Posty: 543
Dołączył(a): poniedziałek 24 marca 2008, 13:25
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Pinhead » czwartek 11 grudnia 2008, 11:15

qwer0 napisał(a):
bezpieczne mniej bezpieczne? Razz

faktycznie, w autach za 2kola jest w czym przebierac...


Jednak można wybrać coś bardzo niebezpiecznego jak maluch, CC, tico a można coś znacznie bezpieczniejszego typu polonez, fiacior 125p albo skoda favorit.
Avatar użytkownika
Pinhead
 
Posty: 1320
Dołączył(a): poniedziałek 20 listopada 2006, 07:34

Postprzez satnus » czwartek 11 grudnia 2008, 11:53

bardzo bardzo chciałabym wydać więcej na samochód, ale tylko tyle posiadam pieniędzy, a nie bardzo chce brać od rodziców :P
satnus
 
Posty: 8
Dołączył(a): środa 10 grudnia 2008, 14:56

Postprzez Patsy » czwartek 11 grudnia 2008, 15:20

Może fiat panda :wink: fajne autko, nieduże, wszędzie bez problemu zaparkujesz :wink: w sam raz dla początkującego kierowcy
Prawdziwy przyjaciel to ktoś, do kogo możesz zadzwonić o trzeciej w nocy i powiedzieć:"Jestem w więzieniu w Meksyku"a on na to odpowie:"nic się nie martw, zaraz tam będe".
Avatar użytkownika
Patsy
 
Posty: 251
Dołączył(a): niedziela 01 kwietnia 2007, 19:17
Lokalizacja: śląsk

Postprzez qwer0 » czwartek 11 grudnia 2008, 18:11

w sam raz dla początkującego kierowcy

ehhh...
To moze ja swoje zdanie wyglosze.
Jak dla mnie, auto dobre dla poczatkujacego, to takie, ktore szybko sie nie rozleci.
Dla mnie jako poczatkujacego kierowcy bylo nie malym zaklopotaniem, jak mi nagle na srodku drogi auto odmawia posluszenstwa.
Teraz gdy juz przejechalem te xxxxxkm nie byloby to tak uciazliwe, teraz juz bym wiedzial jak mam sie zachowac, ale wtedy?
Idac tym tropem... Za 2tys zl nie da sie kupic auta niezawodnego, a wiec wg mnie, odpowiedniego dla poczatkujacego.
fajne autko, nieduże, wszędzie bez problemu zaparkujesz Wink

pokaz mi miejsce, w ktorym zaparkujesz ta panda i bez problemu wysiadziesz z auta, w ktorym ja bym sie swoim scenikiem nie zmiescil...
Dla niemal (wylaczajac te skrajnie male, porownywane do skrajnie duzych) wszystkich aut z przedzialu do 3,5t wielkosci miejsc parkingowych beda zblizone, to jedna, wielka glupota, ktora mnostwo ludzi powtarza "malym wszedzie zaparkuje" :?
Dla przykladu. Ostatnio na parkingu przed hipermarkjetem baba wykrecala sie matizem jak tylko mogla i nie wpasowala sie w luke.
Jak tylko odpuscila, blyskawicznie, za pierwszym razem zajechalem tam tylem swoim scenikiem. Jaki z tego moral?
Ano taki, ze jak nie łumie sie jezdzic, to i bardzo male, zwinne autko nie pomoze w przyparkowaniu.
To jest blok tekstu, który może być dodawany do Twoich postów. Ma limit 255 znaków
Avatar użytkownika
qwer0
 
Posty: 2422
Dołączył(a): poniedziałek 21 kwietnia 2008, 20:36
Lokalizacja: Lublin

Postprzez Xsystoff » piątek 12 grudnia 2008, 00:48

Jak nie masz kolejnych 2 tys w zapasie to sobie odpusc temat samochodu i nie chodzi tu o OC i paliwo tylko o czesci, bo w tak tanim samochodzie cos sie zje*** na bank pytanie tylko co i kiedy.
Xsystoff
 
Posty: 545
Dołączył(a): czwartek 23 lutego 2006, 01:14
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez modzel » piątek 12 grudnia 2008, 08:33

nie musi być tak źle.
owszem nawet głupi akumulator to duży procent w cenie samochodu.
za 2k coś można kupić na rok do nauki
modzel
 
Posty: 543
Dołączył(a): poniedziałek 24 marca 2008, 13:25
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez instal-serwis » piątek 12 grudnia 2008, 09:19

Moim zdaniem nie ma sensu pakować się w auto za 2tys. Chyba że koniecznie potrzebujesz to bierz Poloneza - nie do zarżnięcia na drodze.
instal-serwis
 
Posty: 16
Dołączył(a): wtorek 04 listopada 2008, 23:48

Następna strona

Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości