Dyskryminacja uczciwie pracujących

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

Dyskryminacja uczciwie pracujących

Postprzez złośliwy » niedziela 11 kwietnia 2004, 19:42

Rozmawia dwóch instruktorów,:
dlaczego jeżdzisz takim starym samochodem ? - nie mam pieniędzy na nowy. Ale ty jesteś ofiara zatrudnij się do pracy, a szkolenie prowadz po południu , nie będziesz płacił ZUS-u, policz sobie prawie 600 zł miesięcznie x 12 miesięcy 7200 zł przez 10 lat prowadzonej działalności to masz około 72000 zł mam na 2 nowe samochody, ale wiesz zastanawiał się jak przejść na rolnicze ubezpieczenie wtedy to już ameryka 200- 300 zł na kwartał. Czemuś biedny , bo uczciwie płacisz składki.
Ciekawe jak to się ma 32 art. Konstytutcji Rzeczpospolitej Polskiej.
złośliwy
 
Posty: 105
Dołączył(a): sobota 06 lipca 2002, 21:41

Postprzez barteks2 » niedziela 11 kwietnia 2004, 19:47

Brutalne, ale prawdziwe. Z jakiej racji pseudorolnicy mają płacić niższe składki??? Jestem za całkowitą likwidacją KRUS-u. Miller i jego banda musi odejść...tylko kto następny???
barteks2
 
Posty: 111
Dołączył(a): niedziela 23 listopada 2003, 14:18

Postprzez ella » niedziela 11 kwietnia 2004, 23:54

No niestety tak to juz jest, że ten co pracuje uczciwie dostaje po tyłku. I to jest najgorsze. Powinni tepić takich kombinatorów.
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez to ja » niedziela 11 kwietnia 2004, 23:57

Zawsze jest tak,że ci uczciwi będą obrywali,a ci kombinatorzy, będą bezkarni.
to ja - Asia :)

Sławek - nigdy o Tobie nie zapomnę... [*][*][*][*][*][*][*][*][*]
Mój miś bardzo Ci się podobał i dlatego zawsze będzie przy moim profilu...
Avatar użytkownika
to ja
 
Posty: 899
Dołączył(a): wtorek 10 lutego 2004, 10:38
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Mmeva » wtorek 04 maja 2004, 22:18

oj złosliwy, złosliwy... rozbawił mnie ten Art. 32.; nie popieram kombinatorstwa; ale w tym, że ktos zamiast siedziec bezczynnie i narzekac chce sobie po pracy dorobic i zakłada firme nie widzę nic złego; jesli instruktor sam jest gdzies zatrudniony to skladki na ZUS placi jego pracodawca - co, może taka osoba miałaby sie 2x ubezpieczać; a to dobre, ciekawe tylko, po co ??
A co do cytowanego przez Ciebie fragmentu Konstytucji to może go wkleje dla nieznajacych:

Art. 32.
1. Wszyscy sa wobec prawa równi. Wszyscy maja prawo do równego traktowania przez władze publiczne.
2. Nikt nie może być dyskryninowany w zyciu politycznym, społecznym lub gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny.

czujesz sie dyskryminowany? - a co stoi na przeszkodzie, abyś ty sie zatrudnił/ lub załozył 2 firme? Wtedyo ile mi wiadomo składke na ZUS od siebie zapłacisz tylko raz( jesli sie myle to niech mnie ktos wyprowadzi z błędu :wink: ).

Co do KRUS-u to masz całkowitą rację, sporo jest pseudorolnikow, którzy kupuja ziemie, bo tam sie korzystniej ubezpieczyć; ale moż kiedyś w końcu po ostrej batalii uda sie to dziadostwo zlikwidować.

Tez jestem przeciw wszelkim formom nieuczciwego kombinatorstwa; ale w przypadku Zus-u zgodzic się z twoimi poglądami nie moge.
Mmeva
 
Posty: 967
Dołączył(a): sobota 06 lipca 2002, 23:22

Postprzez Ptysia » wtorek 18 maja 2004, 15:30

uczciwie pracujacy??? co to za pojecie???
Ptysia
 
Posty: 12
Dołączył(a): piątek 03 października 2003, 20:34
Lokalizacja: Katowice/Kattowitz

Postprzez Kordula » wtorek 18 maja 2004, 15:57

Wbrew pozorom są jeszcze tacy, i to też nie jest w porządku, że oceniani sa wszyscy jednakowo.
teraz już nic tylko sie uczyć ;)
Kordula
 
Posty: 778
Dołączył(a): niedziela 25 sierpnia 2002, 21:39
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez Mmeva » wtorek 18 maja 2004, 20:04

Taki to juz jest, zdarzy sie kilku nieuczciwych ,a reszta zarabia złą opinię...

A tak btw- gdzie jest złósliwy? w koncu to jego post a cos sie nie odzywa; może sie odezwie w tym poscie za kilka miesiecy ( tak chyba było w tym poście 'co bys zrobil, jadąc 90km/h, zakręcik, piesi... pamietacie...)
Mmeva
 
Posty: 967
Dołączył(a): sobota 06 lipca 2002, 23:22

Postprzez złośliwy » wtorek 22 czerwca 2004, 22:21

To co w takim razie powiesz o zapisie w rozporządzeniu ,ze czas pracy instruktora nie może przekroczyć 8 godzin w naszym powiecie jest przestrzegany rygorystycznie. Ze składaniem sprawozdań włącznie, Czyli ja etatowy 8 godzin i po godzinach też 8 godzin?Następna sprawa zapis w kodeksie pracy o czasie pracy ,że powinien wynosić 40 godzin tygodniowo. Pytam w jednej czy dwóch pracach i następny czynnik Ludzki, Kierowca 9 godzin jazdy i szluz ,a instruktor 8 godzin w jednej pracy i kilka jako instruktor po godzinach niejednokrotnie drugie 8..Następny problem rano pracuje jako kierowca , po południu jako instruktor, czy mogę pracować w czasie wolnym od kierowania jako instruktor. Nastepny problem rano nadzoruje pracę ośrodków , a popołudniu pracujejako instruktor w firmie żony. A teraz statystyka "Tak kursanci jeżdzą jak my ich uczymy", skąd bierze się 5800 ludzi zabitych w wypadkach drogowych, przecież Ci ludzie widzą co my robimy i potem się zachowują tak na drodze.Przecież ten przemenczony instruktor tłucze plac do znudzenia i tłumaczy ,że potem na egzaminie egzaminator mierzy z linijką. Zawód nauczciela dostrzega Ministerstwo Edukacji i pensum dla nauczyciela ustala na 22 godziny tygpdniowo.Po 30 latach można iść na emeryturę. A jeżeli nie dostrzegasz problemu to sobie policz 12 miesięcy po 700zł ZUs-u czyli 8400 zł. Prowadząć po godzinach tak jak etatowy instruktor działaność gospodarczą zaoszczędzają właśnie te pieniądze. Jestem równo traktowany wobec prawa?. A na koniec trochę pikanterii Szkoła samochodowa prowadzi programowo kursy prawa jazdy kat.B z dopłatą 230 zł , ale uczniowie robią prawo jazdy u nauczyciela który kasuje po 800zł ( stare ceny), ciekawy jestem dlaczegorobią u niego? Wiem napewno ,ze tak rodzi się korupcja. To ja płace podatki utrzymuje sfere budżetową i na własnej krwawicy hoduję konkurenta. Ja wiem ,że każdy chce zarobic i nikomu nie zabraniam ,ale domagam się aby osoby prowadzące tą samą działalność były wobec prawa traktrowane równo.
złośliwy
 
Posty: 105
Dołączył(a): sobota 06 lipca 2002, 21:41

Postprzez złośliwy » wtorek 22 czerwca 2004, 22:24

ciąg dalszy:
Jezeli tak można prowadzic działalność gospodarczą na takich warunkach to proszę powiedzic mi co ma o tym sądzić kierowca , który przekroczył czas jazdy w ciągu dnia o 1 godzine i dostał nakaz płatniczy w wysokości 500 zł. Pytam się gdzie jest nadzór nad pracą instruktorów , gdzie są normy czasu pracy. Kto to jest instruktor kierowca czy nauczyciel , Jezeli nauczyciel to pensum dla instruktora zawodu wyniosi 28 godzin tygodniowo oczywiście po 45 minut, jeżeli kierowca to 9 godzin dziennie jazdy, kto odpowiada za stan obecny, komu zależy ,aby tak było. A wy drodzy kursanci nie wierzcie w bzdury o oblewaniu linijkach, centymetrach, płaceniu za pozytywne egzaminy. Za tym parawanem steku bzdur kryją się osoby ,które mają fuche po godzinach, i dorabiają wypisując zaświadczenia , bo uczciwie wyjężdzona godzina ze wszystkimi opłatami to nie 30-40 zł tylko trochę więcej, a uczciwie pracujących dusi się ZUs-ami i bzdurnymi podatkami, oraz nie uczciwą konkurencją.
złośliwy
 
Posty: 105
Dołączył(a): sobota 06 lipca 2002, 21:41

Postprzez Kasia » środa 23 czerwca 2004, 09:42

Złośliwy - w tej "działce" (nauka jazdy) od ładnych paru lat tak jest i pewnie jeszcze tak długo będzie....
Ale jeśli szkolisz uczciwie, i tak jak to powinno wyglądać, możesz mieć jedną satysfakcję - śpisz spokojnie....
Kasia
 
Posty: 217
Dołączył(a): niedziela 07 lipca 2002, 16:19
Lokalizacja: Bielsko-Biała

czas pracy

Postprzez Mikolaj » sobota 13 listopada 2004, 23:00

instruktor,Złosliwy NIE nie moze dluzej niz 8 godz, a NIE POWINIEN pracowac dluzej niz 8 godz--a to w wielu powiatach jest zas roznica. Pracuje sie jako instr po 16 godz
A tak swoja droga za 5 zł za godz szkolenia , to co najwyzej moge zadbac jak tu przezyc z kursantem ta godzine, a nie nauczyc go jeszce jezdzic.A moze przyjdzie jeszcze po niezdanym egzaminie dać zarobic nastepne 5 godz po 5 zł.Po calym dniu hemoroidy masz jak śliwki, oczy jak u ANGORA, gardło jak po burzy piaskowej
Mikolaj
 
Posty: 40
Dołączył(a): poniedziałek 16 sierpnia 2004, 11:49

Dodatkowa praca

Postprzez sonix » niedziela 14 listopada 2004, 18:24

Dodatkową pracę jako instruktor można wykonywać równie rzetelnie co tzw. zawodowi instruktorzy a może i lepiej, bo nie są znudzeni 8 - godzinnym jeżdzeniem tylko pracują max 4 godz dziennie. Pewnie, że są tacy co odwalają robotę. Więcej nikt do nich nie pójdzie jeżeli będą źle uczyli i stracą zajęcie. Widać, że jest przewaga popytu nad podażą, że i ci instruktorzy na pół etatu mają zajecie i niekoniecznie muszą być gorsi od pełnoetatowców. A jesli chodzi o podatki to jakoś wszyscy, o ile są uczciwi płacą je. A taki instruktor pełnoetatowy też może podjąć dodatkową pracę - nikt mu tego nie broni. Pozostaje kwestia wykształcenia w nowym kierunku lub zdobycia pracy.
Avatar użytkownika
sonix
 
Posty: 141
Dołączył(a): niedziela 14 listopada 2004, 12:42
Lokalizacja: Prabuty

Postprzez Mmeva » poniedziałek 15 listopada 2004, 15:21

W pełni zgadzam się z Sonix, nie jest wazne, czy instruktor pracuje tylko jako instruktor, czy w miedzyczasie zajmuje sie też czymś innym. Nie wiem, jaka była dokladnie sytuacja z moim instruktorem; wiem, że pracował w tym zawodzie już dluzszy czas ale i inną pracę też chyba miał i wbrew temu co piszesz Złośliwy starał się nauczyć i jest świetnym instruktorem. To jak ktos przyklada się do pracy zależy od człowieka, jego umiejetnosci i podejscia; nie ma co generalizować.

złosliwy napisał(a):A wy drodzy kursanci nie wierzcie w bzdury o oblewaniu linijkach, centymetrach, płaceniu za pozytywne egzaminy

A co to ma do rzeczy? Twierdzisz, że instruktorzy z drugą pracą takie brednie opowiadają? U mnie na kursie było wręcz przeciwnie: "nie ma co wierzyć w plotki"
Mmeva
 
Posty: 967
Dołączył(a): sobota 06 lipca 2002, 23:22


Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 76 gości