Łakom napisał(a):ella a powiedz mi czy co roku "nabijasz" ją nowym środkiem :?: czy jeździsz na jednym i tym samym od roku czy dwóch :?: połowa na naszych drogach ma ma niesprawną gaśnice a gruga połowa jej nie ma...... W więszkosći koko znam ma niesprawna gaśnice, czy środek w niej zawarty ma ponad rok, a gaśnice na 5 lat takich nie ma :!: no sa ale środek i tak trzeba nabijac co roku........ a tak szczeże mówiąc to taka gaśnicą jak mamy mamy w samochodach niestety nie ugasi sie juz płonącego samochodu...... jedynie co to można małe ognisko ugasić i nic więcej......
Jaka by nie była nawet mała może pomóc w wielu sytuacjach. I dodam jeszcze ,że raz była naprawde potrzebna nie mnie oczywiście ale osobie w innym samochodzie. Nie mówię o wielkim ognisku :lol:
Kupuję nową jak się kończy gwarancja. I nawet jak nie będzie trzeba to ją będe woziła. Cena gaśnicy to znowu nie taki wielki majątek, a sami nie wiemy kiedy sie moze przydac. Wielu ludzi czasami nie myśli.