przez Łakom » wtorek 30 marca 2004, 22:01
czasmi zostawiam omege pod blokiem ( i raz mi ukradli antene, odkręcili ja poprostu ) ale sa to naprawde skrajne przypaki, czasmi gdzieś o 3 czy 4 rano jak juz mi się nic nie chce. Ale Warszawke to zawsze zaprowadzam do garażu, raz sie kłódka zepsuła w garażu i zostawiłem ja pod komisarjatem bo na parkingu sie bałem, a pod komendą to tak jak na strzeżonym a nawet lepiej :D
Karula ja też kiedys jednej miłej pani kluczem przejchałem cały samochód ( od zderzaka od zderzaka ) Stoje sobie na parkingu pod super marketem i czekam na starych, jestem z lekka zły bo mi sie spieszy a starych niema, obok mnie z prawej stony podjeżdza opel astra II czerwony ( chyba prosto z salonu, taki był ładny ) kobitka otwiera przednie dzwi i nic, potem otwiera tylne i chyba otworzyła je za mocno bo udeżyła w moje tyle, zobaczyła szybko czy ktoś siedzi w samochodzie wzieła torebke z tylnego siedzenia, z pilota zamkął samochód i uciekła do sklepu, ( normalnei uciekła, prawie biegła ) wyszłem poptrzyłem no jest leciutki czerwony ślad, wyciągłem kluczyki z samochodu i zrobiłem co trzeba :D :D :D
czasmi chciało by sie modlić o istnienie boga