wierzycie w przesądy ?

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

wierzycie w przesądy ?

Postprzez Łakom » piątek 12 marca 2004, 13:47

no własnie wierzycie w różnego rodzaju przesądy :?: czarny kot, 13-stka, pierwsza napotkana kobieta gdy sie idze coś załatwić, wracanie sie do domu po cos, i inne jakieś :?:
czasmi chciało by sie modlić o istnienie boga
Avatar użytkownika
Łakom
 
Posty: 541
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 22:04
Lokalizacja: bełchatów

Postprzez Sławek_18 » piątek 12 marca 2004, 14:05

Wiem o istnieniu takie czegos, ale nie wierze w takie cuda wianki.
******************
Prawo Jazdy na C uzyskane: 20-10-04
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo jazdy na B uzyskane: 08-02-02
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo Jazdy na C-E uzyskane: 23.04.2008
Ilość egzaminów: sztuk 3
Avatar użytkownika
Sławek_18
 
Posty: 2817
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 15:51
Lokalizacja: Kraków

Postprzez ella » piątek 12 marca 2004, 14:25

Nie wierzę w żadne zabobony czy tez przesądy, ale nie lubię jak mi czarny kot przebiegnie drogę i nie lubię wracać się do domu. Mam kolezankę, która jak wraca do domu to siada i liczy do dziesięciu, a jak zobaczy czarnego kota, który przebiega przed nia to się wraca i idzie inną drogą. Co do reszty, 13-stka, kominiarz to nawet nie zwracam na to uwagi. A o pierwszej kobiety gdy się idzie coś załatwić, która ma przynoscic pecha wogóle nie słyszałam.
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Łakom » piątek 12 marca 2004, 15:13

ella z tą kobieta to jest tak, pierwsza napotkana osoba która widzimy/miajmy sie z rana a jest to kobieta to przynosi pecha/niepowodzenie.....
ja sosobiście nei wierze w takie cuda ale ludzie na wsiach maja tych "przesądów" tyle ile pamięć tylko pomieści :D np. po oproszeniu sie maciory, nie moza pokazywac nikomu prosiąt, inaczej częśc z nich wyzdycha :D to jest głupie ale moi dziadkowie w to wierzą, a w 13-stke nie :D
Ps. Sławek mozesz bardziej zprecyzowac swoja wypowiedz :D
czasmi chciało by sie modlić o istnienie boga
Avatar użytkownika
Łakom
 
Posty: 541
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 22:04
Lokalizacja: bełchatów

Postprzez ella » piątek 12 marca 2004, 15:27

Łakom napisał(a):ella z tą kobieta to jest tak, pierwsza napotkana osoba która widzimy/miajmy sie z rana a jest to kobieta to przynosi pecha/niepowodzenie.....

No to mój mąż to powinien mieć codziennie pecha, bo jak się obudzi to widzi kobietę :D :D :D
Więcej ludzi w to wierzących to starsi ludzie ze wsi ale miastowi tez w to wierzą. Moi dziadkowie tez wierzyli w takie rzeczy a jeszcze było coś ze zbiorem plonów ale nie pamietam co. Czasami przywiązuje się czerwone kokardki, żeby nie zauroczyć.
JAk wstaniesz lewą nogą to będziesz zły przez cały dzień.
Jak swędzi cie ręka to albo będziesz miał gości albo pieniądze. Nie wiem która reka do czego. Mnie mogła by swędzieć ta od pieniędzy wtedy bym w to wierzyła.
Jak cie szczypią uszy to cie ktos obgaduje.
I wiele jeszcze innych przesądów.
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez to ja » piątek 12 marca 2004, 15:57

Jeśli chodzi o te ręce, to podobno jeśli lewa ręka swędzi, to jest to od pieniędzy,a prawa, to,że będzie się z kimś witać.Ja osobiście nie wierzę w przesądy, aczkolwiek 13 w piątek wolę uważać...
Avatar użytkownika
to ja
 
Posty: 899
Dołączył(a): wtorek 10 lutego 2004, 10:38
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez ezka » piątek 12 marca 2004, 16:44

nie wierze w przesady, ale wolalabym zeby na maturke kasztany kwitly :D
tak poza tym to tych przesadow jest strasznie duzo i jakos zawsze ktos przekreca albo zna inna wersje. z ta kobieta to ja slyszalam ze to ma byc zakonnica i to w okularach( ciemnych albo jasnych), wersji o scinaniu wlosow przed matura to chyba ze trzy przed studniowka krazyly i kazda miala byc prawdziwa :) a poniewaz juz tak wiosenne to trzeba ostrzec przed liczeniem kielkujacych nasion, bo uschnal :wink:
Avatar użytkownika
ezka
 
Posty: 266
Dołączył(a): piątek 12 grudnia 2003, 22:35
Lokalizacja: N 49°48' E 22°47'

Postprzez ella » sobota 13 marca 2004, 01:32

Wszyscy piszemy, że nie wierzymy w przesądy. Ale to chyba nie jest zupełnie tak. Weźmy maturę. Nie wierzymy ale wkładamy czerwoną bieliznę, nie obcinamy włosów, koniecznie musimy miec coś pozyczonego. Nie wierzymy, że to przyniesie nam szczęście ale stosujemy się do tego. Chyba to jest jakas siła sugestii.
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Slawek » sobota 13 marca 2004, 19:28

Kto wierzy, ten wierzy, ale to o maturze i temu podobne, to raczej tradycja, a nie przesądy.
Avatar użytkownika
Slawek
 
Posty: 769
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:57

Postprzez Mara » niedziela 14 marca 2004, 00:25

Nie wierzę, być może dlatego że nigdy mi się nic nie sprawdziło z tych rzeczy o których mówicie. Często się wracam i nic mi się jeszcze nie stało. Maturę zdawałam w zwykłych majtkach (nie czerwonych) i nie miałam ze sobą żadnych bajerów „na szczęście” i zdałam. Kotów u mnie mnóstwo i co chwilę jakiś mi przebiega i nic złego mi się nie dzieje. Tak samo nie wierzę w sny że to co mi się przyśni to coś tam oznacza (bogactwo, śmierć itp.) W sumie to co ma być to będzie i napotkany kominiarz, czy zakonnica tego nie zmieni.
Mara
 
Posty: 369
Dołączył(a): niedziela 15 lutego 2004, 01:38
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Colin is the best » środa 17 marca 2004, 18:58

Ja wierzę w czarnego kotka, bo już sie parę razy niestety się sprawdziło :( No i jeszcze profilaktycznie w kominiarza, bo może przynieść szczęscie, to trzeba korzystać :)
A co do 13 piatku to mam ,mieszane uczucia. nie boję się tej daty, a jednak z drugiej strony jak przypomnę sobie ostatni piątek, to włos mi się jeży na głowie. Przydarzyło mi się parę dziwnych sytuacji, ale nie żeby zaraz coś stasznego ... pecha miałem i tyle. A nawet szczęsliwy byłem parę razy. Jednak kiedy wieczorem usłyszałem o Kuligu zamarlem w bezruchu. To był dla mnie prawdziwy szok. To był właśnie piątek 13. Sam teraz nie wiem czy wierzyć, czy nie.
Avatar użytkownika
Colin is the best
 
Posty: 318
Dołączył(a): wtorek 10 lutego 2004, 16:59

Postprzez to ja » środa 17 marca 2004, 20:53

Ja raczej nie wierzę w 13, ale mam nadzieję,że 13 kwietnia tego roku będzie dla mnie szczęśliwy... Tak prawdę mówiąc to sama wybrałam sobie tą datę na egzamin :)
Avatar użytkownika
to ja
 
Posty: 899
Dołączył(a): wtorek 10 lutego 2004, 10:38
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Łakom » piątek 19 marca 2004, 13:36

chciałem napisac małe sprostwoanie dlaczego napisałem ten temat........
otóz usłyszałem ostatnio że jest taki jagby "przesąd" trudno nazwac to przesądem ale że po zabicu psa następny bedzie człowiek, troszku mnie to przeraziło, słyszał ktoś o takim czymś :?: ten przesąd panuje wśród kierowców, i kogo sie pytam starszego, to potwierdza to........
czasmi chciało by sie modlić o istnienie boga
Avatar użytkownika
Łakom
 
Posty: 541
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 22:04
Lokalizacja: bełchatów

Postprzez Slawek » piątek 19 marca 2004, 22:53

O qrcze! :shock: Chyba się przestraszę. :lol:
Avatar użytkownika
Slawek
 
Posty: 769
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:57


Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 89 gości