rozmowa o zdanym egzaminie

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

Kto pierwszy dowiedział się o zdaniu Waszego egzaminu

instruktor
59
19%
dziewczyna/chłopak
53
17%
rodzina
139
46%
przyjaciele
24
8%
ziomy z podwórka
7
2%
mąż/żona
23
8%
 
Liczba głosów : 305

rozmowa o zdanym egzaminie

Postprzez Patsy » poniedziałek 08 października 2007, 22:55

Cześć :D To pytanie do szczęśliwych posiadaczy prawka. Interesuje mnie kto się dowiedział jako pierwszy o waszym zdanym egzaminie, z kim podzieliliście się tą wspaniała wiadomością na początku. Nam nadzieje, że jeszcze pamiętacie jak to było :lol:
Prawdziwy przyjaciel to ktoś, do kogo możesz zadzwonić o trzeciej w nocy i powiedzieć:"Jestem w więzieniu w Meksyku"a on na to odpowie:"nic się nie martw, zaraz tam będe".
Avatar użytkownika
Patsy
 
Posty: 251
Dołączył(a): niedziela 01 kwietnia 2007, 19:17
Lokalizacja: śląsk

Postprzez cman » poniedziałek 08 października 2007, 23:15

O zdaniu kat. B pierwszy dowiedział się ojciec, bo mnie zawiózł i czekał, więc naturalne.
O zdaniu kat. A pierwszy dowiedział się instruktor (chyba, nie pamiętam zbyt dokładnie).
O zdaniu instruktorskiego pierwsi dowiedzieli się koleżanki i koledzy z mojej grupy.
Na ale pierwsza była kat. B, więc zaznaczyłem rodzina.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez Salansky » poniedziałek 08 października 2007, 23:20

Kat tylko B - jak w przypadku cman'a, zawiózł i czekał ojciec wiec naturalne :)
12-13 XI 2005 - Teoria
16 XI 2005 - 27 I 2006 - Praktyka
30 I 2006 - Egzamin teoria+praktyka. Error.
10 III 2006 - Podejście drugie praktyka. Done.
20 III 2006 - Wyrobione.
23 III 2006 - Odebrane.
133 dni - 1218zł
Peugeot 107 + President HARRY II
Avatar użytkownika
Salansky
 
Posty: 219
Dołączył(a): niedziela 29 stycznia 2006, 16:10
Lokalizacja: District of Wolomin

Postprzez kamiles » poniedziałek 08 października 2007, 23:47

najpierw instruktor, później chłopak i wreszcie Mama - kolejność raczej przypadkowa :wink:
zresztą instruktor i tak wiedział o moich poczynaniach, bo kilka razy na drodze spotkałam jego kolegę-instruktora, który na bieżąco przez CB przekazywał mu relacje z "pola walki" :lol:
kamiles
 
Posty: 1044
Dołączył(a): piątek 01 września 2006, 23:13
Lokalizacja: Ustka

Postprzez ella » poniedziałek 08 października 2007, 23:51

Zabrakło mi w ankiecie męża więc pozwoliłam sobie dopisać (mam nadzieję, że się nie gniewasz) :wink:
Mąż mnie zawiózł więc był pierwszy, potem instruktor i znajomi...
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez assik » wtorek 09 października 2007, 02:41

Pierwsi dowiedzieli sie rodzice,a potem instruktor :)


Najlepiej bylo jak weszlam do domu i powiedzialam : "nie zdałam....." - "no nie gadaj,zdalas na pewno!" - "a jak myslisz?" - "zdalas" - no nie zdalaam :D :D "........."no dobra...ZDAŁAM!!! :D "
Ostatnio zmieniony środa 10 października 2007, 03:56 przez assik, łącznie zmieniany 1 raz
26.06.07 -rozpoczęcie kursu
31.07.07-pierwsze 2h jazd :D :lol:
21.08.07 -pierwsza kolizja za kierownica :shock: "puk" w mój zderzaczek...
27.08.07-egz. wewn.
8.10.07 -egz. panstw. teoria+praktyka - "WYNIK POZYTYWNY" :D :D :D
Avatar użytkownika
assik
 
Posty: 459
Dołączył(a): wtorek 31 lipca 2007, 20:58
Lokalizacja: B-stok

Postprzez doroteczka00 » wtorek 09 października 2007, 08:33

narzeczony, siostra, rodzice, znajomi, instruktor :twisted:
... walk on! :-)

18.09.07. - alleluja! exam (B) zaliczony :)
24.09.07 - magiczny plastyk w mej kieszeni ;)
Avatar użytkownika
doroteczka00
 
Posty: 25
Dołączył(a): niedziela 01 października 2006, 21:11
Lokalizacja: Śląsk - Jastrzębie Zdrój

Postprzez Patsy » wtorek 09 października 2007, 10:30

Ellu, oczywiście, że nie mam nic przeciwko temu, że sobie dopisałaś. Jesteś w sumie naszą miłą panią moderator :D
Prawdziwy przyjaciel to ktoś, do kogo możesz zadzwonić o trzeciej w nocy i powiedzieć:"Jestem w więzieniu w Meksyku"a on na to odpowie:"nic się nie martw, zaraz tam będe".
Avatar użytkownika
Patsy
 
Posty: 251
Dołączył(a): niedziela 01 kwietnia 2007, 19:17
Lokalizacja: śląsk

Postprzez karolina1 » wtorek 09 października 2007, 11:14

"ziomy z podwórka" :D

U mnie pierwsza się dowiedziała mama.
karolina1
 
Posty: 312
Dołączył(a): piątek 24 listopada 2006, 14:17
Lokalizacja: Lublin

Postprzez fibi » wtorek 09 października 2007, 11:18

Najpierw mama, siostra, dwie znajome, potem dwóch instruktorów...

kolejność o tyle przypadkowa, że sms do mamy był krótki "zdałam" jeszcze na terenie WORDu, tworzenie koklejnych smsów wydawało się już zbyt długie i ponad moje siły, więc po prostu dzwoniłam, do instruktorów ciężko się było dodzwonić;)
"...z wiarą w następny zakręt drogi,
co znów okaże się nie ten...
w tajne przymierze z panem Bogiem,
naszego trudu ... jakiś sens..."
fibi
 
Posty: 163
Dołączył(a): czwartek 07 grudnia 2006, 13:52

Postprzez busy » wtorek 09 października 2007, 11:19

Pojechałam sama ale po zdnym egzaminie najpier telefon do Męża a potem do Instruktora :D
25-09-2007 - zaliczone za 3 razem
05-10-2007 - w kieszeni :D
Avatar użytkownika
busy
 
Posty: 7
Dołączył(a): poniedziałek 16 lipca 2007, 12:21
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez mangO » wtorek 09 października 2007, 11:30

Pojechałem z kolegą więc najpierw on się dowiedział, następnie do 2 innych znajomych wysłałem sms-y, potem do rodziny dzwoniłem, bo smsów nie chciało mi się już pisać :)
Avatar użytkownika
mangO
 
Posty: 4
Dołączył(a): piątek 05 października 2007, 11:31

Postprzez jimorrison » wtorek 09 października 2007, 12:55

dziewczyna, była ze mną. potem ojciec, instruktor, mama. No i tyle. Fama w rodzinie rozeszła się potem :).
pozdr.
jimorrison

prawo jazdy kat.B, 1 podejście
teoretyczny 1.07.2005=>zdany, praktyczny 21.07.2005=>zdany, odebrane 4.08.2005

Był: FSO Caro 2.0 DOHC, FSO Atu 1.6 OHV, FSO Caro 1.4 DOHC
Jest: FSO Caro 1.6 DOHC
Avatar użytkownika
jimorrison
 
Posty: 983
Dołączył(a): wtorek 03 maja 2005, 17:17
Lokalizacja: prohibicja

Postprzez BOReK » wtorek 09 października 2007, 14:05

O zdanym egzaminie pierwszy dowiedział się EGZAMINATOR (wiedział nawet wcześniej ode mnie - nie wiem, jak to skubaniec zrobił :D).

A na serio to najpierw rodzinka, potem przyjaciele.
Avatar użytkownika
BOReK
 
Posty: 3051
Dołączył(a): niedziela 25 lutego 2007, 13:02

Postprzez Robaczek » wtorek 09 października 2007, 16:13

Instruktor jako pierwszy ;]
Prosił mnie przed egzaminem, żebym mu dala znać jak mi poszło ;]

Później mama, na początku przez telefon "wkręcałam" ją, że nie zdałam, hehe, ale nie trwało to zbyt długo ;]
Avatar użytkownika
Robaczek
 
Posty: 15
Dołączył(a): wtorek 31 lipca 2007, 22:53

Następna strona

Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 36 gości