Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek

przez **bruno666** » sobota 07 kwietnia 2007, 19:52

Dlaczego nietypowa dopiszę po pierwszych odpowiedziach. Aktualnie oznakowanie na skrzyżowaniu wygląda tak jak na szkicu. D-48 jest przy każdym wlocie na osiedle a w środku osiedla znajduje się strefa zamieszkania oznakowana D-40 i D-41. Kto ma pierwszeństwo?

Sytuacja:
>> rysunek na kolejnej stronie wątku <<

przez **pcuryllo** » sobota 07 kwietnia 2007, 19:56

Skrzyżowanie równorzędne.

Pojazd A ma pierwszeństwo przed pojazdem B.

przez **cman** » sobota 07 kwietnia 2007, 20:02

Moim zdaniem pojazd B ma pierwszeństwo. Znak oznacza, że jest to skrzyżowanie, na którym pierwszeństwo nie jest określone znakami, natomiast mamy koniec strefy zamieszkania, a więc pojazd A jest włączającym się do ruchu.

przez **pcuryllo** » sobota 07 kwietnia 2007, 20:07

hmmm, moze.

bruno666 jak mozesz to narysuj jak wygladalo mniej wiecej wczesniej to skrzyzowanie przed reorganizacja ruchu..

przez **bruno666** » sobota 07 kwietnia 2007, 20:08

No tak myślałem, że bedą różne zdania, bo i w rzeczywistości są (to oczywiście sytuacja z życia wzięta).

Kto ma PEWNOŚĆ? Ja przychylam się do zdania cmana.

EDIT:
pcuryllo, to nie jest czasowa reorganizacja. D-48 został wprowadzony na stałe. Na całym osiedlu są skrzyzowania równorzędne.

przez **pcuryllo** » sobota 07 kwietnia 2007, 20:12

jezeli droga glowna jest droga po ktorej porusza sie pojazd B i pojazd A wyjezdza z drogi bocznej (stefy zamieszkania) to jest dokladnie tak jak napisal cman. Ale jesli zrobili teraz tam cos w rodzaju skrzyzowania rownorzednego.

przez **bruno666** » sobota 07 kwietnia 2007, 20:25

pcuryllo napisał(a):jezeli droga glowna jest droga po ktorej porusza sie pojazd B

Ja umieściłem D-48 bezpośredno przed skrzyżowaniem. Tak naprawdę jest on dużo wcześniej, przy wlocie do osiedla. I takie znaki są przy każdym wlocie więc na całym osiedlu są skrzyżowania równorzędne. Nie ma tam żadnej drogi głównej.

Ja obstawiam wciąż pierwszeństwo w kolejnośc B, A. Czy wszyscy się zgadzają?

przez **bkt** » sobota 07 kwietnia 2007, 21:49

Ten znak zmiana pierszenstwa jest bez sensu... Powinien stac tam znak mowiacy ze B ma pierszenstwo bo A i tak wyjezdza z osiedla.
Taka podobna sytuacja jest u mnie. uliczka ktora jedzie B jest b. dluga ma ze 3 km jak na droge osiedlowa to sporo, natomiast wszystkie z prawej wyjezdzaja z glebi osiedla, ale nie ma tam znakow ze to koniec osiedla. Ludzie ktorzy znaja okolice cale zycie jezdzili tak, ze B jechal pierwszy. W praktyce w tej chwili nie ma tam zadnych znakow co za tym idzie po prawej jedzie zawsze pierwszy, natomiast droga na ktorej stoi B jest o wiele szersza od tej wyjezdzajacej z osiedla.

przez **bruno666** » sobota 07 kwietnia 2007, 21:54

W sumie gdyby znaku D-48 nie było, to przecież systuacja by się nie zmieniła, prawda?

przez **marcij** » sobota 07 kwietnia 2007, 22:08

Moim zdaniem jak najbardziej B ma pierwszenstwo. A wyjezdza ze strefy zamieszkania , wiec jest pojazdem wlaczajacym sie do ruchu , wiec ma obowiazek ustapic pierszenstwa wszystkim pojazdom bedacym w ruchu.

przez **disaster** » sobota 07 kwietnia 2007, 22:59

Gdyby B miał pierwszeństwo, to na uliczce byłby stał znak D-1, bo skąd niby kierowca B ma wiedzieć, że dojeżdzą do wyjazdu ze strefy zamieszkanej..
Skoro stoi tam znak skrzyżowanie dróg równorzędnych, to znaczy że jest to skrzyżowanie dróg równorzednych.

przez **bruno666** » sobota 07 kwietnia 2007, 23:06

disaster napisał(a):skąd niby kierowca B ma wiedzieć, że dojeżdzą do wyjazdu ze strefy zamieszkanej..

Wg. mnie chcąc ustąpić pierwszeństwa jadacym z prawej strony ma zauważyć, że jest to strefa zamieszkania i tym samym dowiedzieć się, że jednak sam ma pierwszeństwo.

Ale widzę, że zdania są wciąż podzielone. :wink:

przez **kopan** » sobota 07 kwietnia 2007, 23:17

To jest przykład radosnej twórczości specjalistów od organizacji ruchu.

Do tego samego skrzyżowania zastosowano znak D-48 który mówi ze pierwszeństwo na skrzyżowaniu nie określają znaki.
I zastosowano znak D-41 który mówi ze wyjeżdżający jest włączającym się do ruchu.
Czyli o pierwszeństwie rozstrzygają znaki.

O pierwszeństwie rozstrzyga życie kto pierwszy ten lepszy.

A ten co te znaki tam wkopał powinien dostać ......a .

przez **bruno666** » sobota 07 kwietnia 2007, 23:22

kopan napisał(a):Do tego samego skrzyżowania zastosowano znak D-48 który mówi ze pierwszeństwo na skrzyżowaniu nie określają znaki.
I zastosowano znak D-41 który mówi ze wyjeżdżający jest włączającym się do ruchu.

Nie zmuszaj mnie, żebym narysował całe osiedle. :)
Powtarzam, że znak D-48 Jest postawiony DUŻO wcześniej.

kopan napisał(a):O pierwszeństwie rozstrzyga życie kto pierwszy ten lepszy.

No właśnie nie do końca. Bo tu każdy chce ustąpić drugiemu i nikt nie jedzie. :D

przez **Ad_aM** » sobota 07 kwietnia 2007, 23:23

disaster napisał(a):Gdyby B miał pierwszeństwo, to na uliczce byłby stał znak D-1, bo skąd niby kierowca B ma wiedzieć, że dojeżdzą do wyjazdu ze strefy zamieszkanej..
Skoro stoi tam znak skrzyżowanie dróg równorzędnych, to znaczy że jest to skrzyżowanie dróg równorzednych.

To powinni oznaczać wszystkie wloty dróg gruntowych, wyjazdów z parkingów etc.??

Po prostu tak jak mówi Kopan - idiotyzm i brak znajomości przepisów zarządu drogi

Nietypowa sytuacja

Nietypowa sytuacja

Kto przegląda forum