Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek

przez **the_cobra** » niedziela 10 grudnia 2006, 18:07

Witam,
Mam pewien dylemat.
http://img162.imagevenue.com/img.php?im ... _479lo.jpg

Kto ma pierwszeństwo w takim przypadku?

Pozdrawiam
Filip

przez **Gizmin** » niedziela 10 grudnia 2006, 18:08

Samochód nr.1

przez **the_cobra** » niedziela 10 grudnia 2006, 18:15

okey, dzieki :)

a jak wyglądałoby to w sytuacji odwrotnej ?
http://img169.imagevenue.com/img.php?im ... _502lo.jpg

przez **maciass** » niedziela 10 grudnia 2006, 18:26

:shock: no wtedy 2 ma pierwszenstwo, zawsze przeciez ten ktory zmienia pas na inny musi ustąpic temu ktory juz nim (tym innym) jedzie

no chyba ze chodzi tu o manewr wyprzedzania, wtedy 1 wyprzedza i zmienia pas na prawy ale nie może zmusić tym 2 do zmniejszenia prędkości

przez **Gizmin** » niedziela 10 grudnia 2006, 18:34

jezeli juz chcesz dokłądniej wiedziec w sprawie zmiany pasa ruchu: to zawsze w momencie gdy chcesz zmienic pas musisz puścić wszystkich znadujących się na tym pasie ruchu, no chyba ze nie wiadomo jak daleko znajdują się od Ciebie to wtedy zmieniasz pas ruchu. Istnieje przypadek w którym przy zmianie pasa ruchu Ty masz pierwszeństwo. W momencie jak masz 3 pasy ruchu i ze skrajnego lewego oraz prawego użytkownicy drogi chcą zmienić pas na środkowy to pierwszeństwo ma osoba poruszająca się po prawej, chyba ze będzie się poruszać po srodkowym pasie inny użytkownik drogi to on oczywiście ma przed tym który jedzie po lewej i prawej,pierwszeństwo.

Pozdrawiam

przez **the_cobra** » niedziela 10 grudnia 2006, 18:48

Fajnie, znaczy ze jeszcze nie oszalałem. A tak nawiasem mówiąc, to nie :shock: a :( bo mało kto się tego trzyma. Ciekaw jestem czy tak bylo zawsze... Bo spotykam ludzi, którzy robią wrażenie jakby byli święcie przekonami, że z prawego pasa można się wbijać na lewy (prawie jak włączający się autobus hehe).

przez **Gizmin** » niedziela 10 grudnia 2006, 18:54

no niestety w dzisiejszych czasach na drogach panuje czasem prawie totalna samowolka. Do dzis czesto widze jak osoba chcaca zmienic pas, nawet nie zerka czy jedzie cos na pasie sasiednim, a zeby zasygnalizowac chec zmiany pasa ruchu przed manewrem to nie wspomne. Najczesciej robia ludzie to jak najszybciej czyli patrza czy cos jest na ich wysokosci jezeli nie to daja kierunkowskaz i od razu wjazd na pas ;/......

przez **wiesniak** » niedziela 10 grudnia 2006, 19:28

Gizmin napisał(a):no niestety w dzisiejszych czasach na drogach panuje czasem prawie totalna samowolka. Do dzis czesto widze jak osoba chcaca zmienic pas, nawet nie zerka czy jedzie cos na pasie sasiednim, a zeby zasygnalizowac chec zmiany pasa ruchu przed manewrem to nie wspomne. Najczesciej robia ludzie to jak najszybciej czyli patrza czy cos jest na ich wysokosci jezeli nie to daja kierunkowskaz i od razu wjazd na pas ;/......

Z tą samowolką to przesadzasz, jakby tak było to by była stłuczka na stłuczce. Skąd wiesz jak ludzie robią? Zaręczam Ci, żejak ktoś spojrzy w boczną szybę, to spojrzy też w lusterko, inaczej się po prostu nie da. Nie trzeba mieć nie wiadomo ile wolnego miejsca z tyłu, żeby zmienić pas, szczególnie w mieście, ja wszyscy jadą z tą samą prędkością. Wystarczy wtedy, że nic nie ma na ich wsokości :).

przez **Gizmin** » niedziela 10 grudnia 2006, 19:42

ehhh..... wg. mnie nie przesadzam z tym ze istnieje samowolka, w ciagu dnia jestem w sumie dobre 5h i widze ze co chwile ktos jedzie prawie jak chce i nie stosuje sie do przepisow, no ale dobra pominmy to.
Z kad tak wiem?? z obserwacji kierowcow, czy spojrzy w lusterko, duza liczba osob nie korzysta z bocznych lusterek, czesciej z lusterka wewnetrznego.
Co do tego ze wowczas rowniez zerknie?, niezawsze :]

ehhh.... chyba nie zrozumiales przenosni, piszac niewiadomo ile chodzilo mi o odleglosc bezpieczna :) ^.^

Wystarczy wtedy, że nic nie ma na ich wsokości

nie niewystarczy, bo jak osoba jadąca na sąsiednim pasie bedzie miała dosyć dużą prędkość, zatrzyma Ci się na kufrze auta ^.^

przez **wiesniak** » niedziela 10 grudnia 2006, 19:49

Gizmin napisał(a):nie niewystarczy, bo jak osoba jadąca na sąsiednim pasie bedzie miała dosyć dużą prędkość, zatrzyma Ci się na kufrze auta ^.^

Jak wszyscy będą jechać ze zbliżoną prędkością to nie, a o takim przypadku mówiłem i w mieście często tak właśnie jest.

przez **scorpio44** » poniedziałek 11 grudnia 2006, 01:22

Jeżeli chodzi o moje obserwacje, to ze smutkiem stwierdzam, że sytuacje opisywane przez Gizmina zdarzają się bardzo, bardzo, bardzo często.

przez **Xsystoff** » poniedziałek 11 grudnia 2006, 11:11

konsekwencje nie uzywania lusterek:
http://videos.streetfire.net/video/5068 ... bff485.htm

zmiana pasa ruchu

zmiana pasa ruchu

Kto przegląda forum