Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek

przez **pepsi** » wtorek 19 września 2006, 12:07

MAM pytanie: otoz chcac skrecic w lewo, ktory nalezy zajac pas ten bardziej przy prawej (skrajny) czy ten blizej srodka.

Droga, ktora jedzie czerwona " L"
http://prawko-kwartnik.info/images/b3.html

przez **Tomek_** » wtorek 19 września 2006, 12:12

To jest bez znaczenia. Mozesz zajac, ktory chcesz.

przez **cman** » wtorek 19 września 2006, 12:14

Z tym, że na egzaminie lepiej od razu zająć ten bliżej środka.

przez **marcij** » wtorek 19 września 2006, 15:30

nie wiem czy dobrze zrozumialem sytuacje , bo rysunek mi sie nie otwiera ale wedlug przepisow mozesz zajac dowolny pas , natomiast moj instruktor mowi ze "postapimy dojrzalej zajmujac lewy pas , poniewaz jesli ruch jest rowniez otwarty dla innego kierunku ruchu np. sygnalizacja wielofazowa to inne auta powinny sie poruszac po pasie prawym i w ten sposob nikt niekomu nie bedzie przeszkadzal"

przez **scorpio44** » wtorek 19 września 2006, 17:41

marcij napisał(a):nie wiem czy dobrze zrozumialem sytuacje , bo rysunek mi sie nie otwiera

Niezupełnie - chodzi o dwa pasy, z których obydwa są wyłącznie do skrętu w lewo. ;)

przez **pepsi** » wtorek 19 września 2006, 22:22

cman ma swieta racje! nauczyciel tez tak mowi!
TYLKO DLACZEGO?? Czy ten skajny jest do zawracania???

przez **ella** » wtorek 19 września 2006, 22:33

Czy ten skajny jest do zawracania???

Akurat w tym przypadku nie jest to pas do zawracania bo nie można tutaj wykonać tego manewru.

przez **Radwan** » wtorek 19 września 2006, 22:34

Witam. Skręcając w lewo, można wykonać ten manewr z obu pasów przeznaczonych do skręcania w lewo. Z uwagi na sygnalizatory kierunkowe, zawracanie jest zabronione. Pozdrawiam

przez **cman** » wtorek 19 września 2006, 22:44

pepsi napisał(a):TYLKO DLACZEGO??

Dlatego, że po przejechaniu skrzyżowania, jadąc z pasa bliżej środka jezdni, wjedziesz od razu na skrajny prawy pas, a zgodnie z przepisami, należy jechać możliwie blisko prawej krawędzi jezdni. Gdybyś się ustawił do skrętu na lewym pasie, to po przejechaniu skrzyżowania musiałbyś zmieniać pas na prawy, a tak nie musisz, od razu wjeżdżasz na właściwy.

Jeśli chodzi o zawracanie, to w tej sytuacji oczywiście jest zabronione, ale gdyby było dozwolone, to zawracać można tylko ze skrajnego lewego pasa.

przez **pepsi** » wtorek 19 września 2006, 23:16

no fakt :oops:

w tej sytuacji nalezy zajac pas prawy ! , Chyba ze egzaminator juz poda Ci kolejna komendę typu : NA NASTEPNYM SKRZYZOWANIU W LEWO ... wowczas musisz wykazac sie logicznym mysleniem i zajac pas lewy . Jezeli zas nie wyda CI takiego polecenia to prawidlowo w tej sytuacji musisz zajac prawy pas ! Chyba ze na drodze bedzie on w porownaniu do pasa lewego "zawalony" - wowczas musisz rozladowac sytuacje na drodze .

W polsce jest obowiazek jezdzenia skrajnym prawym pasem ruchu , wiec jak zajalbys lewy pas , to po zjechaniu ze skrzyzowania musialbys zjechac na prawy , a to egzaminator MOZE potraktowac jako błąd !

przez **Tomek_** » środa 20 września 2006, 21:33

marcinnicram2005 napisał(a):w tej sytuacji nalezy zajac pas prawy ! , Chyba ze egzaminator juz poda Ci kolejna komendę typu : NA NASTEPNYM SKRZYZOWANIU W LEWO ... wowczas musisz wykazac sie logicznym mysleniem i zajac pas lewy . Jezeli zas nie wyda CI takiego polecenia to prawidlowo w tej sytuacji musisz zajac prawy pas ! Chyba ze na drodze bedzie on w porownaniu do pasa lewego "zawalony" - wowczas musisz rozladowac sytuacje na drodze .

W polsce jest obowiazek jezdzenia skrajnym prawym pasem ruchu , wiec jak zajalbys lewy pas , to po zjechaniu ze skrzyzowania musialbys zjechac na prawy , a to egzaminator MOZE potraktowac jako błąd !

Mylisz sie, zajecie lewego pasa nie jest bledem, jechanie nim dluzszy czas owszem.

Tomek_ napisał(a):W Szwecji np. w niektorych miejscach sa autostrady gdzie przez ok 3 km jest tylko jeden pas, po czym jest przez powiedzmy 2 km jezdnia o dwoch pasach po to, aby moc wyprzedzic ewentualnego delikwenta. Niepisany zwyczaj mowi, ze lewy pas sluzy do wyprzedzania.

Autostrady to to chyba nie są, ale też o tym słyszałem, ten dodatkowy pas jest na zmianę w obu kierunkach ruchu. I dodatkowo na takich drogach przeciwne pasy są odgrodzone barierką, żeby uniemożliwić wyprzedzanie co niektórym niecierpliwym. A co za tym idzie wyeliminować zderzenia czołowe.

Co do jazdy prawym pasem to nawet jeśli kolega kopan ma rację i nie jest to uregulowane przepisami, to mimo wszystko każdy powinien się do tego stosować. Choćby dla ułatwienia życia sobie i innym. Bo już widzę takich, co jak się dowiedzą, że nie trzeba jeździć prawym pasem, na siłę będą jeździć lewym...

przez **Tomek_** » poniedziałek 25 września 2006, 09:23

wiesniak napisał(a):Autostrady to to chyba nie są, ale też o tym słyszałem, ten dodatkowy pas jest na zmianę w obu kierunkach ruchu. I dodatkowo na takich drogach przeciwne pasy są odgrodzone barierką, żeby uniemożliwić wyprzedzanie co niektórym niecierpliwym. A co za tym idzie wyeliminować zderzenia czołowe.

To sa autostrady i to nie sa pasy "na zmianę w obu kierunkach ruchu". Wszysko jest jednokierunkowe. Predkosc dozwolona na autostradach w Szwecji 110km/h bez wzgeldu czy to 3-pasmowka czy 1 -pasmowka. Od samej Karlskrony jak jedziesz na polnoc masz chyba 100 km takiej autostrady.

Jest takie coś jak autostrada jednopasmowa? Nie wiem, nie byłem nigdy w Szwecji.

Co do tego dodatkowego pasa ruchu to chodziło mi o to, że budowane są drogi z 3 pasami i raz w jednym kierunku jedzie się 2-pasmówką, a raz w drugim. Co parę kilometrów jest zmiana. Tak jak to zresztą napisałeś wcześniej. I są to drogi jednojezdniowe, ale zamiast linii podwónej ciągłej jest barierka. I nie chodzi mi o autostrady tylko o zwykłe drogi. Nie wiem, może się mylę.

KTORY ZAJAC PAS

KTORY ZAJAC PAS

Kto przegląda forum