Gdy dojeżdżamy jednocześnie do skrzyżowania...

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Gdy dojeżdżamy jednocześnie do skrzyżowania...

Postprzez asfalt » sobota 02 września 2006, 19:36

Mam do was pytanie.
Mamy sytuację przedstawioną na rysunku np. poniższym:

Samochody 1 i 2 dojeżdżają równocześnie do głównej drogi. Oba chcą skręcić w lewo. Który pojazd ma rozpocząć pierwszy ten manewr?

Obrazek

oraz sytuacja np. taka:
Zwykłe malutkie rodno. Pojazdy 1 i 2 widzą się wzajemnie i dojeżdżają do ronda równocześnie. Który ma wjechać pierwszy?

Obrazek

Dziękuję za pomoc.
Avatar użytkownika
asfalt
 
Posty: 50
Dołączył(a): sobota 29 lipca 2006, 16:19

Postprzez cman » sobota 02 września 2006, 20:09

W sytuacji nr 1, jeżeli kierowcy wjadą na drogę główną jednocześnie to powinni się minąć, nie przeszkadzając sobie. Jeśli natomiast jeden z nich, wjedzie wcześniej to powinien się zatrzymać i poczekać, aż drugi wjedzie. Tak więc manewr kierowcy powinni rozpocząć równocześnie. Oczywiście przy założeniu, że jest to traktowane jako jedno skrzyżowanie.

W sytuacji nr 2 podobnie, jeżeli kierowcy wjeżdżają na rondo równocześnie, to sobie wzajemnie nie przeszkadzają. Jeśli natomiast pojazd nr 1 wjedzie nieco wcześniej i już będzie to rondzie to pojazd nr 2 powinien ustąpić mu pierwszeństwa.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez scorpio44 » sobota 02 września 2006, 22:45

Pytanko do specjalistów - czy sytuację z rysunku 1 można uznać za jedno skrzyżowanie i dlaczego / od czego to zależy.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez gardziej » niedziela 03 września 2006, 01:21

na pewno nie mozna uznac tego za jedno skrzyzowanie, nie ma tutaj "ciaglosci" pasow drog poprzecznych, sa to dwa skrzyzowania, wiec o ruchu bezkolizyjnym nie moze byc tutaj mowy. generalnie nie widze tutaj problemu, kto wyjedzie pierwszy ma pierwszenstwo, jesli wyjada rowno, to sie po prostu mina juz na drodze glownej.

jesli chodzi o rondo, zwyczajowo samochod po lewej stronie jest przepuszczany
Avatar użytkownika
gardziej
 
Posty: 300
Dołączył(a): poniedziałek 29 maja 2006, 23:57
Lokalizacja: Sulęcin

Postprzez kamiles » niedziela 03 września 2006, 01:36

gardziej napisał(a):jesli chodzi o rondo, zwyczajowo samochod po lewej stronie jest przepuszczany

do czasu egzaminu też mi się tak wydawało... pan egzaminator próbował mnie jednak przekonać, ze nie znam zasad pierwszeństwa, bo powinnam (w takij sytuacji) wjechać na rondo; kiedy odpowiedziałam, że skoro tak uważa, to trudno, ale moim zdaniem, gdybym wjechała na rondo przed tym samochodem wielu egzaminatorów uznałoby to za wymuszenie pierwszeństwa... pan egzaminator nic na to nie odpowiedział.... ale egzamin zdałam:)
kamiles
 
Posty: 1044
Dołączył(a): piątek 01 września 2006, 23:13
Lokalizacja: Ustka

Postprzez Radwan » niedziela 03 września 2006, 06:38

Witam. Trudno tak oznakowane skrzyżowanie nazwać skrzyżowaniem o ruchu okrężnym "rondem" - brak znaków C-12 ruch okrężny. Kolejność przejazdu powinna być taka jak podano wyżej. Pozdrawiam
Radwan
 
Posty: 315
Dołączył(a): wtorek 21 marca 2006, 18:46
Lokalizacja: Olsztyn

Postprzez Agawa » niedziela 03 września 2006, 09:46

Pierwsza sytuacje mam codziennie koło domu. I zawsze puszczam kierowce, którego mam z prawej strony. W sytuacji na rysunku auto 2 puszcza auto 1. Nie wiem czy to dobrze czy źle, zle zawsze tak robie bo obydwoje mamy znaki ustap pierwszeństwa.

A co do drugiej sytuacji to wydaje mi sie że kto pierwszy ten lepszy. Jesli wjedzie pierwszy samochód 2 to 1 w niczym nie utrudni wjazdu na to rondo. A jeśli pierwszy wjedzie samochód 1 to dwójka przecież to widzi i musi poczekać aż przejedzie 1 (ustąp pierwszeństwa) i sam wjeżdża (1) na rondo.
Avatar użytkownika
Agawa
 
Posty: 911
Dołączył(a): poniedziałek 05 kwietnia 2004, 14:25
Lokalizacja: Kraków

Postprzez scorpio44 » niedziela 03 września 2006, 10:50

Agawa napisał(a):Pierwsza sytuacje mam codziennie koło domu. I zawsze puszczam kierowce, którego mam z prawej strony. W sytuacji na rysunku auto 2 puszcza auto 1.

Agawa, ale przecież oni obydwaj mają tego drugiego po tej samej stronie. :D
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez asfalt » niedziela 03 września 2006, 11:06

Radwan napisał(a):Witam. Trudno tak oznakowane skrzyżowanie nazwać skrzyżowaniem o ruchu okrężnym "rondem" - brak znaków C-12 ruch okrężny. Kolejność przejazdu powinna być taka jak podano wyżej. Pozdrawiam


Tak, oczywiście zgadzam się, nie dawałem znaków c-12, bo stwierdziłem, że jeśli napiszę, że to rondo to wystarczy. Ważne uznałem, żeby umieścić znaki ustąp pierwszeństwa, bo przecież bez nich byłoby to uznane za skrzyżowanie równorzędne.

Agawa napisał(a):Pierwsza sytuacje mam codziennie koło domu. I zawsze puszczam kierowce, którego mam z prawej strony. W sytuacji na rysunku auto 2 puszcza auto 1. Nie wiem czy to dobrze czy źle, zle zawsze tak robie bo obydwoje mamy znaki ustap pierwszeństwa.


Ale zauważ, że pojazd 1 ma tak samo pojazd 2 po prawej stronie, więc czemu to nie on miałby ustąpić pierwszeństwa?
Avatar użytkownika
asfalt
 
Posty: 50
Dołączył(a): sobota 29 lipca 2006, 16:19

Postprzez Radwan » niedziela 03 września 2006, 11:22

Jeżeli to jest skrzyżowanie o ruchu okrężnym "rondo" to wieżdżając na takie skrzyżowanie obserwujemy co się dzieje z lewej strony (z pewnym wyjątkiem). Jeżeli pojazd 1 wjedzie pierwszy to pojazd 2 ustępuje, jeżeli pojazd 2 wjedzie pierwszy to nie ma problemu. Pozdrawiam
Radwan
 
Posty: 315
Dołączył(a): wtorek 21 marca 2006, 18:46
Lokalizacja: Olsztyn

Postprzez Agawa » niedziela 03 września 2006, 17:20

scorpio44 napisał(a):
Agawa napisał(a):Pierwsza sytuacje mam codziennie koło domu. I zawsze puszczam kierowce, którego mam z prawej strony. W sytuacji na rysunku auto 2 puszcza auto 1.

Agawa, ale przecież oni obydwaj mają tego drugiego po tej samej stronie. :D

Bardzo przepraszam za wprowadzenie w błąd :oops: Looknełam na moment na forum, zobaczyłam ten rysunek i odrazu skojarzyło mi sie z sytuacja koło mojego domu:
http://img61.imageshack.us/my.php?image=beztytuulq9.png
:oops:
Ja jestem autem nr 1 i ustepuje pierwszenstwa 2 (odydwoje mamy ustąp pierwszeństwa, czego nie ma na rysunku).
Wiem, całkiem inna sytuacja :oops:
To roztargnienie :dumb:
Avatar użytkownika
Agawa
 
Posty: 911
Dołączył(a): poniedziałek 05 kwietnia 2004, 14:25
Lokalizacja: Kraków

Postprzez scorpio44 » niedziela 03 września 2006, 20:49

Agawa napisał(a):Ja jestem autem nr 1 i ustepuje pierwszenstwa 2 (odydwoje mamy ustąp pierwszeństwa, czego nie ma na rysunku).
Wiem, całkiem inna sytuacja :oops:

Jeśli chodzi o tę sytuację spod Twojego domu, to jakkolwiek by ją ugryźć, to 1 ustępuje 2 (oczywiście pomijamy sytuację, kiedy 1 znajdzie się na skrzyżowaniu jako pierwszy) - nawet gdyby uznać, że to jedno skrzyżowanie.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez pytanie » środa 04 października 2006, 17:32

1. Jest gdzieś taki układ ulic? Badzo niefortunny. Wjeżdżający z drogi podporządkowanej nie zdąży się właściwie ustawić na drodze a już jest na kolejnym skrzyżowaniu. Przykładowa sytuacja: nr. 2. dojeżdża do skrzyżowania z niewielką prędkością, sprawdza lewo i prawo głównej drogi, wolna, rozpoczyna wjeżdżanie, w tym momencie z większą prędkością wjeżdża auto nr.1, sprawdza drogę z pierwszeństwem, wolna, oba samochody spotykają się na środkowym pasie.... Niedobrze. Pierwszeństwo będzie miał ten pojazd, który pierwszy znajdzie się na drodze z pierwszeństwem.

2. Tu jest prosta sprawa, pierszeństwo ma samochód znajdujący się na rondzie, nie rozumiem idei przepuszczania pojazdu po lewej... tzn. puszczać samochód będący na wjeździe na rondo znajdującym się po lewej stronie??? Eee, to jakiś wymysł. W praktyce, jeśli dojadą do ronda równocześnie, to i równocześnie na nie wjadą. A ustępowanie pierwszeństwa to nie zmuszanie innego uczestnika do przyspieszania lub hamowania, więc kiedy 1 będzie wjeżdżała, to dwójka spokojnie też zdąży wjechać przed 1.
pytanie
 
Posty: 3
Dołączył(a): środa 04 października 2006, 16:37


Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 22 gości