cztery pytanka:
1. jest sobie droga jednokierunkowa, po lewej stronie zakaz zatrzymywania sie, parkuje sie po prawej auta na jezdni, chodnika nie ma. po lewej lamiac prawo zaparkowane trzy auta, po prawej tyle miejsce, zeby mozna bylo ledwo przejechac. czy mozna zaparkowac sobie auto po prawej stronie obok tych samochodow, blokujac ulice ale jednak parkujac prawidlowo? gdyby nie bylo tych aut, sytuacja bylaby proste i normalna...
2. czy widzac nagminne parkowanie przy zakazie zatrzymywania sie mam jakis obowiazek zglosic ten fakt, czy moge olac mowiac nie moja sprawa?
3. ile przepisow zlamal ten pan, ktorego autu cyknalem dzisiaj fotke (to jest wlasnie ta ulica)?
http://www.gardziej.aplus.pl/magazyn/IMG_2637.JPG
http://www.gardziej.aplus.pl/magazyn/IMG_2638.JPG
4. na fotce widac "stop" ktory nie zostal zamazany, wykreslony czy cos, czy tak powinno to zostac po zmianie organizacji ruchu?
pozdrowki