Zawracanie po raz kolejny

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Zawracanie po raz kolejny

Postprzez laki » czwartek 30 marca 2006, 10:19

Witam,

chcialbym Was poprosic,abyscie pomogli rozwiac moje watpliwosci dotyczace zawracania i skretu w lewo na pewnym skrzyzowaniu.Wiem,ze ten temat byl juz kilka razy poruszany (z tego co sie dowiedzialem to wedlug starych zasad przy zawracaniu trzeba przepuscic tych z drogi podporzadkowanej a wedlug nowych zawracajacy ma pierwszenstwo bo jest na drodze glownej),ale mam nadzieje,ze mi pomozecie :)

Opis skrzyzowania:

Droga pionowa,to droga glowna (z pierwszenstwem) - sa na niej oczywiscie namalowane odpowiednie pasy (do skretu w lewo,prawo i jazdy prosto),ale ich nie narysowalem,bo chyba jest to zbedne.Droga pozioma jest droga podporzadkowana.My jestesmy niebieskim pojazdem numer 1.

Sytuacja pierwsza: skret w lewo

Czy w tej sytuacji dobrze ustawilem sie na skrzyzowaniu podczas skretu w lewo - czy nalezy minac sie tu bezkolizyjnie ? Moim zdaniem ustawiam sie wlasnie tak,przepuszczam samochody jadace z przeciwnej strony ( z tej,z ktorej jechal samochod 2),a pojazdy na podporzadkowanej musza czekac - mam racje ?

Sytuacja druga:wariant pierwszy zawracanie_1

Ustawiam sie zaraz przy krawedzi ( tak ? ) i przpuszczam pojazd 2 - co z szarym pojazdem jadacym w tym samym kierunku co ja ? Kto ma pierwszenstwo - on czy ja ?


Sytuacja druga:wariant drugi zawracanie_2

A moze podczas zawracani powiniennem ustawic sie tak ?

----------------------------------------------------------------------------------------------

Z gory bardzo dziekuje za pomoc i pozdrawiam :)
laki
 
Posty: 11
Dołączył(a): środa 21 grudnia 2005, 14:34

Postprzez Tomek_ » czwartek 30 marca 2006, 10:37

Sytuacja pierwsza, skret w lewo, tak jak opisujesz, wszystko gra.

Sytuacja z zawracaniem, wariant 1, ustawienie OK, ustepujesz pojazdowi 2 i masz pierwszenstwo przed szarym jadacym w tym kierunku co Ty.
Gdy masz duzo miejsca do zawracania, ustawiasz sie jak najblizej lewej, gdy masz waska przestrzen do zawrocenia, lepiej ustawic sie od prawej. W opisanym przypadku ustawiasz sie wiec do lewej krawedzi.
Kat. B i C za pierwszym podejściem.
Testy na prawo jazdy 2013
Avatar użytkownika
Tomek_
 
Posty: 1090
Dołączył(a): czwartek 22 września 2005, 12:39
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez BoGo » czwartek 30 marca 2006, 11:37

Dodam tylko, że wariant drugi jest nieprawidłowy z powodu tego, że miedzy innymi blokujesz skrzyzowanie i pojazd z prawej strony nie może wjechac na skrzyżowanie i ewentualnie poczekać na wysokości pasa zieleni na kontynuowanie jazdy.

W pierszym przypadku zjazd po zawróceniu może nastapić do prawej lub lewej strony krawędzi jezdni (jednokierunkowa) ale dla płynności ruchu byłoby lepiej do lewej, a wtedy pojazd szary mógłby kontynuowac jazdę do prawej strony (oczywiście po przepuszczeniu pojazdu 2).

Podział na pasy ruchu ułatwiają wykonanie tego manewru.
Avatar użytkownika
BoGo
 
Posty: 58
Dołączył(a): wtorek 20 grudnia 2005, 13:31

Postprzez Radwan » czwartek 30 marca 2006, 17:01

Chciałbym zabrać głos - temat ciekawy ale nie widzę rusunku skrzyżowania. Pozdrawiam
Radwan
 
Posty: 315
Dołączył(a): wtorek 21 marca 2006, 18:46
Lokalizacja: Olsztyn

Postprzez laki » czwartek 30 marca 2006, 18:37

Ok,dzieki - to juz jest dla mnie jasne,ale mam jeszcze dwa pytania

Pytanie pierwsze

Zalozmy,ze na tym rysunku nie ma pojazdow 1 i 2 (droga z pierwszenstwem jest pusta) sa tylko szare pojazdy na drodze podporzadkowanej.Kazdy z szarych pojazdow skreca w swoje lewo - czy pojazdy te powinny:

a/minac sie bezkolizyjnie
b/minac sie kolizyjnie
c/trzeba uwaznie obserwowac co robi drugi kierowca i sie do tego dostosowac

Moim zdaniem raczej powinno sie tutaj mijac bezkolizyjnie,ale oczywiscie trzeba uwazac na drugiego kierowce - mam racje ?

Pytanie drugie

Zalozmy,ze na tym rysunku jest tylko szary pojazd po prawej stronie i ciag jadacych w dol (z tego kieryunku co pomaranczowe auto) samochodow na drodze z pierwszenstwem (my jestesmy szarym samochodem).W takiej sytuacji mozna przejechac na ta przelaczke (wysepke),tylko gdzie sie ustawic (skrecamy w swoje lewo) - czy na swoim pasie (tam gdzie obecnie stoi pomaranczowy) czy maksymalnie po lewej (gdzie niebieski) ?

Troche to poplatalem,ale mam nadzieje,ze zrozumiecie :)

Pozdrawiam
laki
 
Posty: 11
Dołączył(a): środa 21 grudnia 2005, 14:34

Postprzez Salansky » czwartek 30 marca 2006, 19:04

Według mnie, każda sytuacja na drodze jest inna, jadąc, musisz sie dostosować do aktualnie napotkanej, nie można mysleć schematami, "co zrobiłbym na tym a na tym skrzyżowaniu", bo każde jest inne i na decyzję mało jest czasu. Na takich narysowanych przez Ciebie skrzyżowaniach w rzeczywistości jest dość miejsca, by minąć się bezkolizyjnie, niektóre są oznaczone znakiem, jak wykonać lewoskręt (nie pamiętam nazwy ani kody, ale prezentuje on lewoskręt "na zakłądkę") Żadko bo żadko ale takie też są. W skrócie jedziesz i widzisz co sie dzieje, jedziesz tak, by wszystkich ominąć i nie sprawić zagrożenia dla innych i dla siebie. A takie schematy raczej niewiele pomogą, gdy spotkasz sie ze skrzyżowaniem, którego tu nie rozpatrzyłeś.

Pozdrawiam i szerokiej drogi... na skrzyżowaniach. :)
12-13 XI 2005 - Teoria
16 XI 2005 - 27 I 2006 - Praktyka
30 I 2006 - Egzamin teoria+praktyka. Error.
10 III 2006 - Podejście drugie praktyka. Done.
20 III 2006 - Wyrobione.
23 III 2006 - Odebrane.
133 dni - 1218zł
Peugeot 107 + President HARRY II
Avatar użytkownika
Salansky
 
Posty: 219
Dołączył(a): niedziela 29 stycznia 2006, 16:10
Lokalizacja: District of Wolomin

Postprzez scorpio44 » czwartek 30 marca 2006, 19:20

Co do pytania 1 - to zawsze najbezpieczniejszy jest wariant c).
Co do pytania 2 - skręcając w lewo, nie możesz ustawić się na pasie ruchu dla kierunku przeciwnego (jest to przecież druga dwukierunkowa). A więc czekasz na swoim, prawym pasie.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez jjaacc » czwartek 30 marca 2006, 23:33

Wszystkie te wątpliwości wynikają z odwiecznego problemu czy należy jeździć kolizyjnie czy bez kolizyjnie. Nie jest to określone przepisami. Zarówno jeden jak i drugi sposób są dopuszczalne i zauważyłem, że przyjmuje się to zwyczajowo, jeżeli znaki poziome nie wyznaczają jak się zachować. Taki temat już kiedyś był ale jest dość obszerny chodź myślę, że warty przytoczenia jak się wczytasz ze zrozumieniem to sam wyciągniesz wnioski i mam nadzieje że problem się skończy.
http://www.prawojazdy.com.pl/forum/view ... c&start=15
Avatar użytkownika
jjaacc
 
Posty: 748
Dołączył(a): poniedziałek 18 lipca 2005, 23:16
Lokalizacja: SŁUPSK

Postprzez scorpio44 » piątek 31 marca 2006, 13:41

Tamten temat został już dawno zablokowany. Później chciałem prosić o Ellę o odblokowanie, żeby jedną rzecz dopisać, ale na śmierć zapomniałem. :D Więc napiszę teraz.

Poprosiłem wtedy tatę, żeby zapytał znajomego z naszej drogówki (nie podaję dokładnej funkcji, ani nazwiska itd., bo była to rozmowa prywatna ;) :D), jak on podchodzi do sprawy w razie stłuczki. No i odpowiedział tak - że najogólniej mówiąc, to w 99% wypadków za winnego uznaje tego, który wjechał jako drugi na skrzyżowanie. Czyli nie dostosował swojego toru jazdy do toru tego wjeżdżającego z naprzeciwka (który mógł wjechać i kolizyjnie, i bezkolizyjnie, bo przepisy tego nie precyzują) i stworzył zagrożenie.

A zatem można powiedzieć, że jest to CZWARTY aspekt sprawy omawianej w podanym przez Jjaacca linku. A wszystko przez to, że w przepisach ani słowa na ten temat.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez Martaaa » wtorek 09 maja 2006, 20:03

Mam pytanie co do sytuacji przedstawionej przez LAKIEGO .
na obrazku nr 1 zawracanie ktos napisal,ze zawracajacy pojazd powinien ustapic tylko pojazdowi nr 2.....,ale czy zawracajac nie ma tez pojazdu szarego z prawej strony? [/img]http://img83.imageshack.us/img83/2481/zawracanie9bu.jpg
11.05.2006-godz.7.30 moje pierwsze podejście....oblane na mieście.
Martaaa
 
Posty: 12
Dołączył(a): poniedziałek 08 maja 2006, 21:54

Postprzez Cycu » wtorek 09 maja 2006, 20:30

Martaaa napisał(a):na obrazku nr 1 zawracanie ktos napisal,ze zawracajacy pojazd powinien ustapic tylko pojazdowi nr 2.....,ale czy zawracajac nie ma tez pojazdu szarego z prawej strony?


Owszem ma po prawej stronie szary pojazd, ale znajduje się na drodze głównej. Szary samochód musi ustąpić wszystkim znajdującym się na drodze głównej (ma znak A-7 "ustąp pierwszeństwa") :wink:
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia :D :D :D
Avatar użytkownika
Cycu
 
Posty: 507
Dołączył(a): piątek 03 marca 2006, 18:37
Lokalizacja: Kielce/Warszawa

Postprzez Martaaa » środa 10 maja 2006, 21:26

No fakt,ja to zawsze sobie skomplikuję sprawę :D oczywisście zaczełam kombinować,że...przecież w chwili zawracania pojazd jest rowniez na drodze podporzadkowanej,heh.... :D
A jutro egzam :P Ładnie,.ładnie.
11.05.2006-godz.7.30 moje pierwsze podejście....oblane na mieście.
Martaaa
 
Posty: 12
Dołączył(a): poniedziałek 08 maja 2006, 21:54


Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości