Cyryl8 napisał(a):......problem zaczyna się gdy przed ciężarówką jest tylko jedno - dwa auta i zaczyna brakować czasu na reakcję.
najczęstsze przypadki najechania przez ciężarówki i autobusy to najechanie na inne duże pojazdy, bo wtedy kierowca widzi tylko ścianę i jedne światła stop, a jak one się za świecą to jest już za późno.
o ile pierwsze czasami się stosuje na egzaminie, chociaż coraz mniej bo coraz mniej jest takich miejsc, to o hamowaniu awaryjnym na egzaminie nie słyszałem.
i tak jest sporo najechań na pojazdy nauki jazdy z powodu bezsensownych z punktu widzenia innych użytkowników dróg zatrzymań na "głupiej" strzałce warunkowej, znaku stop czy na żółtym świetle, które kompletnie ich zaskakują.
przed przejściami dla pieszych też.
Cyryl, to co opisaels jast naprawde bardzo, bardzo, bardzo celne i ja zaczne to wykorzystywac podczas moich wykladow. Dziekuje Ci za podajie tego swietnego przykladu !
U mnie na wsi hamowanie awaryjne bylo sporadyczne, ale bylo. Niedawno zostalo wprowadzone, ze jest obligatoryjne i bylo podczas kazdego egzaminu-
Obecnie egzaminatorzy stosuja hamowanie awaryjne tylko jeden raz podczas swego dnia pracy, wiec jest wybiorcze.
Mam kursantow ikursantki ktore hamuja awaryjnie lub " mniej awaryjnie " na co ktoryms skrzyzowaniu. Problem zaczyn asie, gdy za Toba jedzie albo autobus ze stojacymi pasazerami albo cokolwiek wieksze od " B " wisienka sa dwa kontenery .....
I teraz kuriozum. Tlumaczysz jak dziadek krowie na granicy i NIE DOCHODZI ! ! !
Jednemu Afgaowi zapowiedzialem ( po takiej akcji z autobusem - depnal na prostej drodze zaraz za sygnalizacja swietlna skrzyzowania ), ze jezeli jeszcze raz to zrobi, to sie z nimpozegnam. No coz, jezdzi z szefem ! A szef obecnie na 2 tyg. urlopie
Niemniej obecnie zapowiadam, ze przy takich akcjach bede wyrzucal osoby ktore to robia inajprawdopodobnie beda musialy zmienic szkole. Nastepnym w kolejce jest jeden czarnuch !
Co smiesziejsze, takie zachowania wystepuja tylko i wylacznie podczas szkolenia na automacie, na manualu nie maja one absolutnie miejsca, bo kursant ma pelna swiadomosc, z czym to jest zwiazane, mianowicie z cala procedura operacji sprzerglem a co wazniejsze z ponownym ruszeniem !