Marcel2727 napisał(a):...Zatem jak ktoś mnie wyprzedza na jednokierunkowej czyli kiedy jego przód samochodu przekroczy mój tył auta mam nie dodawać gazu?...
aby było łatwiej, trzeba zrozumieć przyczynę zakazu przyspieszania dla pojazdu wyprzedzanego.
otóż mam Ciebie wyprzedzić, oceniając różnicę prędkości dochodzę do wniosku, że na ten manewr będę potrzebował około 300m.
moim pierwszym obowiązkiem (według prawa) jest upewnić się: czy mam drogę widoczną na 300m i czy nikt nie nadjeżdża z przeciwka na odcinku 300m.
więc jeżeli Ty jako wyprzedzany przyspieszysz to okaże się, że na ten manewr będę potrzebował nie 300m, ale 500m, a nie jestem na to przygotowany.
ustawodawca nie rozróżnił tu obowiązków wyprzedzającego (popatrzenie do przodu czy jest wolna droga), czy też wyprzedzanego (zakaz przyspieszania) na drodze jedno- i dwukierunkowych.
może to trochę dziwić, ale musimy pamiętać, że na obszarze zabudowanym na drogach jednokierunkowych pojazdy mogą parkować po lewej stronie jezdni i wyprzedzający podejmując manewr, przyjmując że wyprzedzany nie będzie przyspieszał, zdąży wrócić na swój pas przed zaparkowanym pojazdem z lewej stronu jezdni.
ale to tylko takie moje przypuszczenia.