Zjazd z drogi z pierwszeństwem na posesję

[janusz1962]

Cześć,

zachęcony odpowiedziami z poprzedniego wątku postanowiłem zapytać o jeszcze jedną sytuację, która mnie nurtuje. Poniżej obrazek poglądowy.

1. Czy ten znak F-10, który zezwala tylko na jazdę na wprost z lewego pasa ruchu i jednoczesny brak znaku nakazu jazdy we wskazanym kierunku albo zakazu skrętu w lewo to jakieś niedopatrzenie zarządcy ruchu?

2. Często widzę jak kierowcy wyjeżdżający z drogi podporządkowanej przejeżdżają przed oczekującymi na możliwość skrętu w lewo na parking. Nawet jeśli nie powinni tam skręcać, to przecież ci z podporządkowanej tego nie wiedzą i wydaje mi się, że powinni ich przepuścić.

Będę wdzięczny za rozwianie moich wątpliwości.
Pozdrawiam.

[yorki]

Będę wdzięczny za rozwianie moich wątpliwości.

No to Ci się udał dowcip.

Wjazd do obiektu przydrożnego nie jest częścią skrzyżowania, więc z automatu nie jest uwzgledniony na znakach.
O ile wyjazd nie budzi wątpliwości, to wjazd już tak.

Napiszę, jak ja bym się tam zachował.

F-10 (P-8) olewam, i skręcam, ale w taki sposób jakbym chciał zaparkować po lewej stronie jezdni.
Tzn. przepuścilbym jadących z naprzeciwka.

Podstaw nie podam, bo nie znam.

[gumik]

Ci z podporządkowanej powinni przepuścić pojazd nadjeżdżający drogą z pierwszeństwem.

[janusz1962]

Ci z podporządkowanej powinni przepuścić pojazd nadjeżdżający drogą z pierwszeństwem.

A co ze skrętem w lewo z pasa do jazdy na wprost? Można czy nie można?

[yorki]

@gumik
Trzymając się ściśle przepisów to chyba masz rację.
Ale mój instynkt przetrwania każe mi jeździć "po mojemu"

[gumik]

Ja bym nie skręcał tam w lewo. Skoro znak nakazuje jazdę prosto przez skrzyżowanie, to nie w lewo. Tłumaczenie, że to posesja, moim zdaniem nie jest uzasadnione. Prosto, to prosto, a nie prosto lub w lewo.

[yorki]

Jasne, : z pasa -> w kierunku wskazanym.
Ale ja zmieniam pas ( już po minięciu ostatniej strzałki).
To nie są znaki nakazu/zakazu.

Gdyby był zakaz skrętu w lewo, to byłby B-21

[gumik]

No wiesz. Tak samo argumentowali kierowcy w Jedź Bezpiecznie, którzy na skrzyżowanie wjeżdżali pasem do lewoskrętu, potem "zmieniali pas" i jechali w efekcie prosto. Nie róbmy siary na drodze.
Wykroczeniem jest nie stosowanie się do znaków określających kierunek jazdy z pasa ruchu.

[Henq]

1. Czy ten znak F-10, który zezwala tylko na jazdę na wprost z lewego pasa ruchu i jednoczesny brak znaku nakazu jazdy we wskazanym kierunku albo zakazu skrętu w lewo to jakieś niedopatrzenie zarządcy ruchu?

żadne niedopatrzenie, znak F-10 stosuje się w celu wskazania na wlocie skrzyżowania obowiązujących kierunków jazdy przez skrzyżowanie z określonych pasów ruchu.
Więc jak na wlocie masz na F-10 prosto to masz jechać prosto przez całe skrzyżowanie a nie przez pół.

2. Często widzę jak kierowcy wyjeżdżający z drogi podporządkowanej przejeżdżają przed oczekującymi na możliwość skrętu w lewo na parking. Nawet jeśli nie powinni tam skręcać, to przecież ci z podporządkowanej tego nie wiedzą i wydaje mi się, że powinni ich przepuścić.

Tak! Nie powinni skręcać. Tak! Powinni ustąpić pierwszeństwa wszystkim pojazdom poruszającym się drogą główną, niestety nawet tym łamiącym F-10.

---

Jasne, : z pasa -> w kierunku wskazanym.
Ale ja zmieniam pas ( już po minięciu ostatniej strzałki).

a to na jaki pas zmieniasz? też do jazdy na wprost?

Gdyby był zakaz skrętu w lewo, to byłby B-21

no popatrz a na C-1 zakazu skrętu w lewo nie ma, a skręcać w lewo nie wolno Na C-3 zakazu zawracania nie ma a zawracań nie wolno Ciekawe prawda?
Masz na znaku F-10 wskazany kierunek jazdy przez skrzyżowanie i jest to kierunek prosto. Więc masz jechać prosto przez całe skrzyżowanie a nie do połowy.
I dziwić się, że potem na SoRO nie wiedzą jak jechać i przejazd prosto sygnalizują prawym kierunkowskazem

Swoją drogą już był taki temat gdzie ze strzałki P-8x w lewo eksperci chcą jechać prosto! Co to za plaga nie stosowania się do znaków kierunku jazdy?