przez rpa » środa 06 listopada 2019, 15:44
Wedle informacji zaczerpniętych z internetu takie zestawienie znaków oznacza, że wolno jechać na rowerze i po jezdni, i po chodniku. Jednocześnie dowiedziałem się, że np. w Małopolsce jest uznane za nielegalne i niestosowane.
Według mojej logiki: C-16 jest znakiem nakazu. Nakazuje on wyłącznie pieszym poruszać się po wyznaczonej ścieżce - drodze dla pieszych. Łączenie ze znakiem "nie dotyczy rowerów" jest nielogiczne, gdyż:
1) ten znak z zasady nie dotyczy rowerów
2) Fakt, że po chodniku oznaczonym C-16 nie wolno jeździć na rowerze, ale sam znak "nie dotyczy rowerów" kombinowany z C-16nie sprawia, że chodnik nagle staje się DDR! Wedle elementarnej logiki znak ten nie znaczy nic. Dlaczego? Bo T-22 odnosi się wyłącznie do zakazów z wyjątkiem znaków C1-C10. Jest to logiczne, bo po minięciu tych znaków zawsze lądujemy na dalszej części jezdni, ewentualnie na parkingu, więc równie dobrze możemy bez łamania prawa zignorować T-22 i po prostu zastosować się do znaku. W tym wypadku ignorowanie znaku oznaczałoby... jazdę po DDP, co kwalifikuje się jako wykroczenie.