Moderatorzy: dylek, ella, klebek
przez waw » poniedziałek 08 kwietnia 2019, 23:03
przez mp0011 » poniedziałek 08 kwietnia 2019, 23:24
przez ks-rider » poniedziałek 08 kwietnia 2019, 23:27
mp0011 napisał(a):Dla mnie oczywiste jest, że winę ponosi kierowca zestawu. I to niezależnie od tego, czy sygnalizował, czy nie. Wystarczyło rzucić okiem w lusterka. I jakie znaczenie miałoby tu posiadanie przez wyprzedzającego uprawnień? Niezależnie od tego czy by je posiadał, czy nie, zestaw i tak by wjechał przed niego i zahamować by nie zdążył... Dlatego fakt ten nie wpływa na winę w tym przypadku. A jeżeli wpływa, to w minimalnym stopniu.
przez mp0011 » poniedziałek 08 kwietnia 2019, 23:37
przez waw » poniedziałek 08 kwietnia 2019, 23:47
przez mp0011 » poniedziałek 08 kwietnia 2019, 23:54
waw napisał(a):Lewy kierunkowskaz oznacza zakaz wyprzedzania z lewej strony. Czemu skręcający ma z góry uznawać, że dookoła wszyscy będą olewać sobie to.
Nie ma obowiązku pozbywania się elementarnego zaufania jeśli nic nie wskazuje na to że ktoś będzie popełniać czyn zabroniony. Gdyby tak było to jeździć by się nie dało.
przez Cyryl » wtorek 09 kwietnia 2019, 07:13
przez gumik » wtorek 09 kwietnia 2019, 07:27
mp0011 napisał(a):Sęk w tym, że takie podejście doprowadzi do sytuacji, że mam pierwszeństwo to walę, bo nikt mi nic nie udowodni. Ciężko udowodnić celowość. A na papierze winna tamtego. Mało to filmów w necie?
przez Cyryl » wtorek 09 kwietnia 2019, 12:56
waw napisał(a):Na tym polega psucie prawa, że wina za zdarzenie ma być uznana wg widzimisię osoby oceniającej (policjanta, prokuratora, sędziego)...
przez mp0011 » wtorek 09 kwietnia 2019, 14:22
przez waw » wtorek 09 kwietnia 2019, 17:30
Cyryl napisał(a):jeżeli takie jest Twoje zdanie, to powiedz kto miałby w takim razie oceniać winę za zdarzenie drogowe: kelner, szewc, może hydraulik?
takie mamy prawo i te osoby są od oceny. w każdym wypadku masz prawo do nie zgodzenia się z tą oceną i sprawa będzie rozpatrywana ponownie.
jak policjant ukaże Cię mandatem, to przecież masz prawo odmówić i sprawę rozstrzygnie sąd.
chyba lepiej, aby mandatami karali policjanci niż powiedzmy osoby zajmujące się na co dzień kanalizacją?
przez Henq » wtorek 09 kwietnia 2019, 22:32
troll nie rozumie argumentacji nie posiadania PJ? to tak wjeżdżając na zielonym bez PJ na skrzyżowanie, wg tej argumentacji troll będzie sprawca kolizji a nie pojazd wjeżdżający na czerwonym świetle.gumik napisał(a):Nie rozumiem zupełnie takiej argumentacji. Czy przejeżdżając przez skrzyżowanie na zielonym będę winny kolizji jeśli ktoś wjedzie we mnie z drogi poprzecznej? Przecież wystarczyło rzucić okiem, czy nikt nie jedzie. I też niezależnie od tego, czy miał czerwone światło, czy nie?mp0011 napisał(a):Dla mnie oczywiste jest, że winę ponosi kierowca zestawu. I to niezależnie od tego, czy sygnalizował, czy nie. Wystarczyło rzucić okiem w lusterka.
przez gumik » środa 10 kwietnia 2019, 07:31
waw napisał(a):I takie coś JEST psuciem prawa bo w "świat" idzie przekaz że nie warto trzymać się przepisów bo to nic nie daje. Jak ma się być winnym to i tak się nim będzie a postawa jeżdżenia "szybko ale bezpiecznie" powinna być główną zasadą kierujących.
przez szerszon » czwartek 11 kwietnia 2019, 23:38
przez Henq » piątek 12 kwietnia 2019, 21:40
oczywiście Sierścioniku specjalnie by udowodnić twoje opóźnienie umysłowe: sąd najwyższy aj waj ma rację sąd administracyjny ba nie ma racji - nieudolny itp...szerszon napisał(a):Heniu...może w końcu wypowiesz się, kto jest kołkiem u płota ? ty czy Sąd Najwyższy ? Kto nie ma pojęcia czym jest wyprzedzanie ?