Witam wszystkich,
Sprawa dotyczy wyprzedzania na drodze dwukierunkowej i widocznosci podczas takiego manewru w przypadku gdy pojazd przed nami zaczął już wyprzedzać.
Szkic obrazuje sytuacje
-czerwony pojazd wyprzedzany tj. wolno jadąca koparka
- niebieski pojazd który chwile wczesniej jedzie za koparka
-zielony mój samochód, zielona strzałka to widocznosc przez którą oceniłem ze nic nie nadjezdza z przeciwka
https://zapodaj.net/9debf302e666c.jpg.html
PO takim manewrze zastanawiam się jednak czy przy takiej sytuacji samochód który już wyprzedzał mógl przecież zasłonić mi jakiś rower, czy motocykl który był blisko prawej krawędzi jezdni i nadjezdzął z przeciwka.
Widze na drogach szczególnie teraz gdy poza miastem jezdzi sporo ciągników rolniczych, ze jeden za drugim samochodem podejmuje manewr wyprzedzania.
Moje pytanie brzmi czy powinienem zawsze poczekać aż pojazd przede mną wykona manewr zjedzając na swój pas. Nikt mnie tego nie uczył, widze nie raz jak ktoś się bierze za wyprzedzanie gdy przed nim manewr wyprzedzania wykonuje np cieżarówka gdzie totalnie nic nie widać.
Proszę o opinię