Gdyby doszło do stłuczki, kto byłby winien?

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Gdyby doszło do stłuczki, kto byłby winien?

Postprzez kolezankafilizanka » poniedziałek 25 lutego 2019, 21:49

Turlałam się dzisiaj tędy:
https://www.google.pl/maps/@51.0552822, ... 384!8i8192

Wjeżdżałam na rondo z lewego pasa, ale chciałam od razu wjechać na prawy pas ronda, więc wjechałam z prawym migaczem od razu. Już w 3/4 stałam na rondzie, jak z lewej nagle śmignęło auto, którego o mało nie stuknęłam w prawe nadkole. Zahamowałam, on zatrąbił. Moje pytanie: winna ja bym była, jako włączająca się do ruchu, czy może ja już wtedy byłam na rondzie (formalnie), a facet wymusił na mnie?

Nie znoszę tego ronda. Przed nim ciągła, więc na prawy nie wjadę od razu.
Ostatnio zmieniony poniedziałek 25 lutego 2019, 21:56 przez kolezankafilizanka, łącznie zmieniany 1 raz
--
Kat. B od X 2016. Uczyłam się w clio, a teraz wio!
kolezankafilizanka
 
Posty: 251
Dołączył(a): wtorek 25 października 2016, 11:21
Lokalizacja: Wrocław

Re: Gdyby doszło do stłuczki, kto byłby winien?

Postprzez gumik » poniedziałek 25 lutego 2019, 21:56

Czy moglabys rozrysowac ta sytuacje, zeby nie bylo watpliwosci jak jechaly auta i w ktorym byly miejscu?
"Krótki prawy zjazdowy" ;-) -> http://www.forum.prawojazdy.com.pl/viewtopic.php?f=3&t=35676&p=408094&hilit=kr%C3%B3tki#p408094
gumik
 
Posty: 3457
Dołączył(a): czwartek 15 września 2016, 18:14

Re: Gdyby doszło do stłuczki, kto byłby winien?

Postprzez kolezankafilizanka » poniedziałek 25 lutego 2019, 21:58

gumik napisał(a):Czy moglabys rozrysowac ta sytuacje, zeby nie bylo watpliwosci jak jechaly auta i w ktorym byly miejscu?


Spróbuję to jutro zrobić.
Ja wjechałam z lewego pasa drogi na prawy pas ronda, on nadjechał z lewej tym właśnie prawym pasem ronda.
--
Kat. B od X 2016. Uczyłam się w clio, a teraz wio!
kolezankafilizanka
 
Posty: 251
Dołączył(a): wtorek 25 października 2016, 11:21
Lokalizacja: Wrocław

Re: Gdyby doszło do stłuczki, kto byłby winien?

Postprzez Henq » wtorek 05 marca 2019, 23:46

kolezankafilizanka napisał(a):Ja wjechałam z lewego pasa drogi na prawy pas ronda, on nadjechał z lewej tym właśnie prawym pasem ronda.
wjechałaś lewym pasem jezdni a nie drogi, na prawy pas na rondzie, bo droga to do ronda dochodzi dwujezdniowa, druga jezdnia to wylot na A4 :spoko:
Wymusiłaś pierwszeństwo na pojeździe jadącym po SoRO (rondzie), ty masz C-12+A-7 masz ustąpić pierwszeństwa pojazdom jadącym po obwiedni ronda :spoko: przypuszczam, że ten pojazd jechał właśnie prawym pasem ronda, zauważył, że wjechałaś i musiał hamować, albo zmienić pas by nie uderzyć w ciebie, (całe szczęście, że pas lewy SoRO był wolny) - to jest właśnie nie ustąpienie pierwszeństwa :spoko:

kolezankafilizanka napisał(a):Przed nim ciągła, więc na prawy nie wjadę od razu.
a nie próbowałaś wjechać na lewy na SoRO i zmienić na prawy w trakcie przejazdu przez skrzyżowanie?
Im lepszy samochód terenowy - tym traktor musi dalej jechać.
Henq
 
Posty: 3999
Dołączył(a): środa 21 listopada 2012, 12:51

Re: Gdyby doszło do stłuczki, kto byłby winien?

Postprzez kg1956 » środa 06 marca 2019, 00:17

A co właściwie znaczą te strzałki na jezdni przed rondem?
kg1956
 
Posty: 2237
Dołączył(a): wtorek 23 marca 2010, 10:18
Lokalizacja: Poznań

Re: Gdyby doszło do stłuczki, kto byłby winien?

Postprzez Henq » środa 06 marca 2019, 00:24

Znak oznacza, że jazda z pasa ruchu, na którym jest umieszczona, jest dozwolona tylko w kierunku wskazanym strzałką (w prawo).

czyli nie można w lewo i prosto bo mandat, czyli zakaz w lewo i prosto :hmm:
Im lepszy samochód terenowy - tym traktor musi dalej jechać.
Henq
 
Posty: 3999
Dołączył(a): środa 21 listopada 2012, 12:51

Re: Gdyby doszło do stłuczki, kto byłby winien?

Postprzez Henq » piątek 15 marca 2019, 23:51

kg1956 napisał(a):Czy zatem dozwolona jest jazda "pod prąd"?
nie jest zabroniona przepisem
i chodzi dokładnie o ten fakt! brak konkretnego przepisu zabraniającego :spoko:
viewtopic.php?t=7674
szkoda, że wątek zamknięty nauczyło by to poniektórych fahofcuf prawa, prawidłowej jego interpretacji :spoko:
z tego co pamiętam to chyba ty nawet pisałeś, że kiedyś był przepis zabraniający, teraz takowego brak.

kg1956 napisał(a):Czy dozwolony jest wjazd tyłem pod B-2?
nie - B-2 zabrania wjazdu pojazdom na drogę lub jezdnię, nie ma znaczenia jak pojazd się porusza, przodem, tyłem, czy bokiem (cztery koła skrętne - bo znów znajdzie się geniusz: "ale jak bokiem" :dumb: )

kg1956 napisał(a):Czy dozwolona jest jazda w prawidłowym kierunku tyłem?
j/w a jest zabroniona konkretnym przepisem?

kg1956 napisał(a):O co właściwie chodzi z tymi jednokierunkowymi? Przepis mówi, że nie wolno zawracać. O cofaniu nie pisze chyba.
co nie jest zabronione konkretnym przepisem jest dozwolone.
chodzi o uświadomienie jaka to "elita" wypowiada się tu na forum, która rękami i nogami podpisuje się pod wypocinami pseduoinstruktorków nie mając zielonego pojęcia o co chodzi :eek2:
Im lepszy samochód terenowy - tym traktor musi dalej jechać.
Henq
 
Posty: 3999
Dołączył(a): środa 21 listopada 2012, 12:51

Re: Gdyby doszło do stłuczki, kto byłby winien?

Postprzez zgredziatko » sobota 16 marca 2019, 00:16

Jazda pod prąd może i jest dozwolona, ale może stwarzać niebezpieczeństwo.
zgredziatko
 
Posty: 134
Dołączył(a): poniedziałek 13 czerwca 2016, 18:38

Re: Gdyby doszło do stłuczki, kto byłby winien?

Postprzez Henq » sobota 16 marca 2019, 00:35

zgredziatko napisał(a):Jazda pod prąd może i jest dozwolona, ale może stwarzać niebezpieczeństwo.
cofanie nie jest jazdą pod prąd :thumb2:
ale skoro się upierasz to mamy art 23.1.3 przy cofaniu ustąpić pierwszeństwa innemu pojazdowi lub uczestnikowi ruchu i zachować szczególną ostrożność, a w szczególności:
a) sprawdzić, czy wykonywany manewr nie spowoduje zagrożenia bezpieczeństwa ruchu lub jego utrudnienia,
b) upewnić się, czy za pojazdem nie znajduje się przeszkoda; w razie trudności w osobistym upewnieniu się kierujący jest obowiązany zapewnić sobie pomoc innej osoby.

zakazu cofania brak :thumb2:
wyobraź sobie: pusta droga godzina 4 rano, albo 15 na drodze jednokierunkowej o natężeniu jedno auto na miesiąc :lol: no i cofasz :spoko: jakiś przepis zakazujący?
Im lepszy samochód terenowy - tym traktor musi dalej jechać.
Henq
 
Posty: 3999
Dołączył(a): środa 21 listopada 2012, 12:51

Re: Gdyby doszło do stłuczki, kto byłby winien?

Postprzez gumik » czwartek 21 marca 2019, 17:40

kg1956 napisał(a):A co właściwie znaczą te strzałki na jezdni przed rondem?

To taka "przypominajka", żeby przypadkiem ktoś nie chciał objechać wyspy z lewej strony. ;)
"Krótki prawy zjazdowy" ;-) -> http://www.forum.prawojazdy.com.pl/viewtopic.php?f=3&t=35676&p=408094&hilit=kr%C3%B3tki#p408094
gumik
 
Posty: 3457
Dołączył(a): czwartek 15 września 2016, 18:14

Re: Gdyby doszło do stłuczki, kto byłby winien?

Postprzez waw » czwartek 21 marca 2019, 18:19

Lepiej w tej roli sprawdziłby się np C-1. Tak to te strzałki psują organizację ruchu.
waw
 
Posty: 1858
Dołączył(a): niedziela 05 lipca 2015, 13:59


Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 86 gości