maryann napisał(a):...Jak ma zielone , to ma jechać, a nie rozglądać się, czy czasem ktoś na czerwonym nie wjedziez boku.
Tak samo na skrzyżowaniu- ma się skupić na kierunkach bardziej prawdopodobnych , a nie że ktoś pojedzie mu pod prąd.
to co piszesz nie jest zgodne z PoRD, bo:
Atr. 3 mówi, że masz unikać zagrożenia i utrudnienia ruchu.
prawo nie określa z której strony ma być zagrożenie, a z której nie, każdego zagrożenia.
Art. 4. mówi, że uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze mają prawo liczyć, że inni uczestnicy tego ruchu przestrzegają przepisów ruchu drogowego, chyba że okoliczności wskazują na możliwość odmiennego ich zachowania.
czyli mając zielone światło masz prawo liczyć, że mający czerwone światło nie wjadą, ale musisz wziąć pod uwagę, że może być inaczej.
Art. 25. mówi, że kierujący pojazdem, zbliżając się do skrzyżowania, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność, nie jest określone w stosunku do którego uczestnika ruchu, z której strony nadjeżdżającego, ale każdego.
definicja szczególnej ostrożności to:
Art. 2. 22: szczególna ostrożność – ostrożność polegającą na zwiększeniu uwagi i dostosowaniu zachowania uczestnika ruchu do warunków i sytuacji zmieniających się na drodze, w stopniu umożliwiającym odpowiednio szybkie reagowanie;
nie jest tu ujęte wobec którego uczestnika ruchu, a więc wobec każdego.