Ciut rowerowo - wątek wydzielony

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Ciut rowerowo - wątek wydzielony

Postprzez szerszon » niedziela 08 lipca 2018, 20:51

benio101 napisał(a):Szerszonku, nie wymyślaj sobie własnych przepisów.
To są cytaty.
Ja będąc pieszym jestem też kierowcą, bo mam prawko.
Ale nie jesteś kierującym. Taka drobna różnica. Poza tym udał ci się dowcip..ty masz prawko ? Za ile ?
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Ciut rowerowo - wątek wydzielony

Postprzez benio101 » poniedziałek 09 lipca 2018, 03:53

Szerszonku, nie zmyślaj. Nie ma takiego przepisu, jaki podałeś.

_________________

mp0011 napisał(a):Benio, to nagle przestały Ci pasować definicje ze słownika?
Przecież według nich, osoba jeżdżąca na motocyklu jest motocyklistą, a motocykl to dwukołowy pojazd silnikowy...
Tutaj masz definicję motocykla:
Dz.U. 2017 poz. 1260 art. 2 pkt 45 napisał(a):motocykl — pojazd samochodowy zaopatrzony w silnik spalinowy o pojemności skokowej przekraczającej 50 cm3 , dwukołowy lub z bocznym wózkiem – wielośladowy; określenie to obejmuje również pojazd trójkołowy o symetrycznym rozmieszczeniu kół;
Widoczny na zdjęciu pojazd nie ma bocznego wózka oraz ma ponad 2 koła. Jeśli ma tylko widoczne trzy koła, to nie są one symetrycznie rozmieszczone. Podsumowując, nie spełnia on definicji motocykla.
benio101
 
Posty: 424
Dołączył(a): piątek 11 marca 2011, 22:50

Re: Ciut rowerowo - wątek wydzielony

Postprzez szerszon » poniedziałek 09 lipca 2018, 06:56

benio101 napisał(a):Szerszonku, nie zmyślaj. Nie ma takiego przepisu, jaki podałeś.

.
Zamykasz oczy i jeśli czegoś nie widzisz to na pewno tego nie ma.Dziecinny jesteś.
Jeśli ma tylko widoczne trzy koła
Czasami trzeba obejść coś. Nie wszyscy są obdarzeni tak przenikliwym spojrzeniem, aby widzieć przez ściany.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Ciut rowerowo - wątek wydzielony

Postprzez gumik » poniedziałek 09 lipca 2018, 08:23

benio101 napisał(a):
18) pieszy – osobę znajdującą się poza pojazdem na drodze i niewykonującą na niej robót lub czynności przewidzianych odrębnymi przepisami; za pieszego uważa się również osobę prowadzącą, ciągnącą lub pchającą rower, motorower, motocykl, wózek dziecięcy, podręczny lub inwalidzki, osobę poruszającą się w wózku inwalidzkim, a także osobę w wieku do 10 lat kierującą rowerem pod opieką osoby dorosłej;
To jest definicja pieszego. I w definicji tej nie ma żadnego zapisu, który mówiłby, że rowerzysta poniżej 10 lat pod opieką dorosłego nie jest rowerzystą.

To, że dziecko do lat 10 kierujące rowerem nie może być uznawane jako rowerzysta w świetle przepisów wynika nie wprost. Gdybyś chciał uznać, że taka osoba jest rowerzystą i jednocześnie pieszym, to jednocześnie nie wolno by jej było jechać po przejściu dla pieszych, ale jednocześnie też wolno by jej było to zrobić. Jednocześnie mogła by jechać chodnikiem, ale i nie mogła. Skoro dochodzisz do takiej sprzeczności, to znaczy, że Twoje rozumowanie jest błędne.
"Krótki prawy zjazdowy" ;-) -> http://www.forum.prawojazdy.com.pl/viewtopic.php?f=3&t=35676&p=408094&hilit=kr%C3%B3tki#p408094
gumik
 
Posty: 3457
Dołączył(a): czwartek 15 września 2016, 18:14

Re: Ciut rowerowo - wątek wydzielony

Postprzez benio101 » poniedziałek 09 lipca 2018, 12:01

gumik napisał(a):To, że dziecko do lat 10 kierujące rowerem nie może być uznawane jako rowerzysta w świetle przepisów wynika nie wprost. Gdybyś chciał uznać, że taka osoba jest rowerzystą i jednocześnie pieszym, to jednocześnie nie wolno by jej było jechać po przejściu dla pieszych, ale jednocześnie też wolno by jej było to zrobić. Jednocześnie mogła by jechać chodnikiem, ale i nie mogła. Skoro dochodzisz do takiej sprzeczności, to znaczy, że Twoje rozumowanie jest błędne.
Po pierwsze: Dziecko do 10 lat, kierujące rowerem pod opieką dorosłego, jak już. Jeśli kieruje rowerem bez opieki dorosłego, to nie spełnia definicji pieszego. A to, czy może wówczas jechać na rowerze, czy nie, to już inna bajka.
Po drugie: Skąd pomysł, że pieszemu — rowerzyście nie wolno jechać po przejściu dla pieszych? Jakaś podstawa prawna?
benio101
 
Posty: 424
Dołączył(a): piątek 11 marca 2011, 22:50

Re: Ciut rowerowo - wątek wydzielony

Postprzez gumik » poniedziałek 09 lipca 2018, 12:42

Po pierwsze: Dziecko do 10 lat, kierujące rowerem pod opieką dorosłego, jak już. Jeśli kieruje rowerem bez opieki dorosłego, to nie spełnia definicji pieszego. A to, czy może wówczas jechać na rowerze, czy nie, to już inna bajka.
Jak nie może, to nie ma co rozstrzasac. Rozmawiamy o tym co nakazują przepisy, gdy ktoś porusza sie droga zgodnie z nimi.

Po drugie: Skąd pomysł, że pieszemu — rowerzyście nie wolno jechać po przejściu dla pieszych? Jakaś podstawa prawna?

Chodzi oczywiscie o jazdę wzdłuż przejścia. Art. 26. Jesli dziecko takie jest jednocześnie i pieszym i rowerzysta - kierującym, to dlaczego miałyby go nie obowiązywać zasady dot. rowerzystow?
"Krótki prawy zjazdowy" ;-) -> http://www.forum.prawojazdy.com.pl/viewtopic.php?f=3&t=35676&p=408094&hilit=kr%C3%B3tki#p408094
gumik
 
Posty: 3457
Dołączył(a): czwartek 15 września 2016, 18:14

Poprzednia strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 36 gości