phpBB [media]
Pamiętaj, jak cię złapią za rękę, mów, że to nie twoja ręka...
A jak - pomimo Twojego głupiego błędu - rowerzysta Cię bezpiecznie wyprzedzi, strąb go i wciskaj kit...
Moderatorzy: dylek, ella, klebek
przez mp0011 » sobota 23 czerwca 2018, 23:32
przez Cyryl » niedziela 24 czerwca 2018, 05:17
przez szerszon » niedziela 24 czerwca 2018, 06:46
przez gumik » niedziela 24 czerwca 2018, 09:43
przez mp0011 » niedziela 24 czerwca 2018, 10:33
przez waw » niedziela 24 czerwca 2018, 23:26
przez gumik » poniedziałek 25 czerwca 2018, 00:20
przez waw » środa 27 czerwca 2018, 23:29
gumik napisał(a):A co dopiero pieszy może.
przez Cyryl » środa 27 czerwca 2018, 23:38
mp0011 napisał(a):Cyryl, kontraruch dla rowerów...
przez mp0011 » środa 27 czerwca 2018, 23:43
Cyryl napisał(a):mp0011 napisał(a):Cyryl, kontraruch dla rowerów...
nie zauważyłem,
z tego co pamiętam jeżeli jest kontraruch, to jest na wydzielonej części jezdni, zwykle oddzielonej albo linią, albo o innej barwie.
jeżeli zawracamy rowerem na drodze wyposażonej w taki kontraruch nie wyjeżdżamy poza swój obszar jezdni. a nie na jezdni jednokierunkowej samochodom przed maską.
waw napisał(a):Pomijając już różnicę w ilości przypadków agresji pieszych i rowerzystów.
przez waw » środa 27 czerwca 2018, 23:50
mp0011 napisał(a):Nie pomijajmy. Jeżeli wziąć pod uwagę, że pieszym jest każda osoba poruszająca się po mieście na nogach (pomińmy nawet hulajnogi i dzieci) to w zasadzie każdy naćpany seba spod bramy jest pieszym...
przez mp0011 » środa 27 czerwca 2018, 23:53
waw napisał(a):Wg tego co piszesz to kierowca, który wysiadł z samochodu, tylko żeby da c komuś wpi*ol jest tylko agresywnym niechronionym pieszym (jest poza pojazdem i nie wykonuje czynności przewidzianych przepisami).
przez gumik » czwartek 28 czerwca 2018, 11:05
przez mp0011 » czwartek 28 czerwca 2018, 14:38
przez aurelia » czwartek 28 czerwca 2018, 17:37
mp0011 napisał(a):Osobiście uważam, że jestem zdania, iż:
W każdej grupie jest 5% idiotów. Czy to kierowcy, czy to piesi, czy rowerzyści. Niezależnie od wykształcenia, pochodzenia, zawodu czy stanu materialnego. I ten margines jest niestety najbardziej widoczny i rzucający się w oczy, zapamiętywany i rozpoznawalny. Staje się niejako wizytówką, z którą utożsamiana jest cała grupa...