Ciut rowerowo - wątek wydzielony

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Co nas dzisiaj zdenerwowało na drodze

Postprzez Cyryl » poniedziałek 02 lipca 2018, 05:45

mp0011 napisał(a):...To nie dzieci trzeba powstrzymywać przed korzystaniem z piaskownic, tylko zapobiegać wykorzystywaniu ich przez właścicieli psów...
Przekładając to na język tego forum: Jeżeli rowerzyści przestaną jeździć jezdnią na jakiejś trasie, ktoś uzna, że nie ma sensu budować infrastruktury, bo i tak nikt tędy nie jeździ...


no tak ale:
Twoje postępowanie na drodze wygląda dokładnie jak napisałeś czyli niezależnie od zagrożenia pokazywanie złych rzeczy.

jeżeli dzisiaj rowerzyści jeżdżą jezdnią, a nie DdR, to nie powinno się tych dróg dla nich likwidować?
Cyryl
 
Posty: 2495
Dołączył(a): niedziela 01 stycznia 2017, 19:54
Lokalizacja: Wrocław

Re: Co nas dzisiaj zdenerwowało na drodze

Postprzez gumik » poniedziałek 02 lipca 2018, 12:11

mp0011 napisał(a):Przekładając to na język tego forum: Jeżeli rowerzyści przestaną jeździć jezdnią na jakiejś trasie, ktoś uzna, że nie ma sensu budować infrastruktury, bo i tak nikt tędy nie jeździ...
Czy samo jeżdżenie jakąś trasą spowoduje, że za jakiś czas wybudują tam DDR?

Przekładając to na język piaskownicy. Czy jeśli nie ma piaskownicy na osiedlu, to dzieci mają budować babki z ziemi, żeby w końcu spółdzielnia zbudowała plac zabaw z piaskownicą? Czy jeśli tego nie będą robić, to nie ma szans na zbudowanie piaskownicy?

Przekładając to na język forum. Czy jeśli rowerzyści nie będą jeździć jakąś trasą, bo jest niebezpieczna, to nie ma szans na wybudowanie tam DDR?
"Krótki prawy zjazdowy" ;-) -> http://www.forum.prawojazdy.com.pl/viewtopic.php?f=3&t=35676&p=408094&hilit=kr%C3%B3tki#p408094
gumik
 
Posty: 3460
Dołączył(a): czwartek 15 września 2016, 18:14

Re: Co nas dzisiaj zdenerwowało na drodze

Postprzez mp0011 » poniedziałek 02 lipca 2018, 15:46

Od ruchu rowerowego zależy priorytet wybudowania oraz jakość infrastruktury w danym miejscu.
Nikt nie buduje infrastruktury w miejscach, w których rowerzyści nie jeżdżą, lub chcą jeździć. Lub buduje ją najtańszymi metodami, wyznaczając np. CPR.
  • Zakręt - jazda łukiem, niezależnie od jego promienia, nie jest zmianą kierunku jazdy w rozumieniu UPRD, chyba że znaki stanowią inaczej.
  • Jazda Prosto - oznacza w rozumieniu UPRD jazdę bez zmiany kierunku jazdy, niekoniecznie w linii prostej.
mp0011
 
Posty: 2449
Dołączył(a): poniedziałek 23 marca 2015, 01:15

Re: Co nas dzisiaj zdenerwowało na drodze

Postprzez gumik » poniedziałek 02 lipca 2018, 17:03

Kilka lat temu wybudowano ścieżkę rowerową wzdłuż ulicy Bobrzyńskiego w Krakowie. Przez pierwszy rok/dwa, ze świecą było tam szukać rowerzystów. Prawie nikt tam nie jeździł. Dopiero później jakoś się zaludniła ta DDR. Czy budowa była spowodowana tym, że rowerzyści tam jeździli i żeby im ułatwić przejazd, czy raczej z powodu przewidywań o wzmożonym ruchu rowerzystów za jakiś czas?
"Krótki prawy zjazdowy" ;-) -> http://www.forum.prawojazdy.com.pl/viewtopic.php?f=3&t=35676&p=408094&hilit=kr%C3%B3tki#p408094
gumik
 
Posty: 3460
Dołączył(a): czwartek 15 września 2016, 18:14

Re: Co nas dzisiaj zdenerwowało na drodze

Postprzez mp0011 » poniedziałek 02 lipca 2018, 17:16

gumik napisał(a):Kilka lat temu wybudowano ścieżkę rowerową wzdłuż ulicy Bobrzyńskiego w Krakowie. Przez pierwszy rok/dwa, ze świecą było tam szukać rowerzystów. Prawie nikt tam nie jeździł. Dopiero później jakoś się zaludniła ta DDR. Czy budowa była spowodowana tym, że rowerzyści tam jeździli i żeby im ułatwić przejazd, czy raczej z powodu przewidywań o wzmożonym ruchu rowerzystów za jakiś czas?


Przewidywania ruchu rowerowego także się opiera o aktualne wykorzystanie danej trasy. Czasem się też buduje DdR na innym, alternatywnym ciągu ulic, żeby zrobić alternatywę dla jazdy ruchliwą trasą. Ale jeżeli rowerzyści stwierdzą, że nie będą jeździć, nie będzie parcia na budowanie DdR...
  • Zakręt - jazda łukiem, niezależnie od jego promienia, nie jest zmianą kierunku jazdy w rozumieniu UPRD, chyba że znaki stanowią inaczej.
  • Jazda Prosto - oznacza w rozumieniu UPRD jazdę bez zmiany kierunku jazdy, niekoniecznie w linii prostej.
mp0011
 
Posty: 2449
Dołączył(a): poniedziałek 23 marca 2015, 01:15

Re: Co nas dzisiaj zdenerwowało na drodze

Postprzez gumik » poniedziałek 02 lipca 2018, 17:49

Czyli jednak mogę jechać bezpieczniejszą (np. dłuższą) drogą, a niekoniecznie tą najkrótszą i niebezpieczną tylko po to żeby wybudowali tam DDR?
"Krótki prawy zjazdowy" ;-) -> http://www.forum.prawojazdy.com.pl/viewtopic.php?f=3&t=35676&p=408094&hilit=kr%C3%B3tki#p408094
gumik
 
Posty: 3460
Dołączył(a): czwartek 15 września 2016, 18:14

Re: Co nas dzisiaj zdenerwowało na drodze

Postprzez mp0011 » poniedziałek 02 lipca 2018, 17:56

gumik napisał(a):Czyli jednak mogę jechać bezpieczniejszą (np. dłuższą) drogą, a niekoniecznie tą najkrótszą i niebezpieczną tylko po to żeby wybudowali tam DDR?


Nikt Ci nie broni ;)

Weź tylko pod uwagę, że wszystkie drogi są w jakimś stopniu niebezpieczne. Każda trasa ma swoje zagrożenia. Węższa dłuższa droga ma np. więcej nieregulowanych skrzyżowań, parkowania przy pasach/skrzyżowaniach, jest gorzej oświetlona lub zacieniona drzewami lub budynkami, węższa, więcej dzieciaków się kręci, niż na arterii 2x3 pasy... Nie zawsze jest to lepszy wybór.
  • Zakręt - jazda łukiem, niezależnie od jego promienia, nie jest zmianą kierunku jazdy w rozumieniu UPRD, chyba że znaki stanowią inaczej.
  • Jazda Prosto - oznacza w rozumieniu UPRD jazdę bez zmiany kierunku jazdy, niekoniecznie w linii prostej.
mp0011
 
Posty: 2449
Dołączył(a): poniedziałek 23 marca 2015, 01:15

Re: Co nas dzisiaj zdenerwowało na drodze

Postprzez Cyryl » wtorek 03 lipca 2018, 05:45

ale jeżeli na niektórych mostach we Wrocławiu są DdR, a rowerzyści jeżdżą jezdnią, która ma barierki energochłonne i w razie niebezpieczeństwa rowerzysta nie ma gdzie uciec, to wybacz, ale pomijając przepisy dla mnie jest to brak instynktu samozachowawczego.
Cyryl
 
Posty: 2495
Dołączył(a): niedziela 01 stycznia 2017, 19:54
Lokalizacja: Wrocław

Re: Co nas dzisiaj zdenerwowało na drodze

Postprzez mp0011 » wtorek 03 lipca 2018, 16:01

Cyryl napisał(a):ale jeżeli na niektórych mostach we Wrocławiu są DdR, a rowerzyści jeżdżą jezdnią, która ma barierki energochłonne i w razie niebezpieczeństwa rowerzysta nie ma gdzie uciec, to wybacz, ale pomijając przepisy dla mnie jest to brak instynktu samozachowawczego.


Owszem, nie jest to najbezpieczniejsze, ale w identycznej sytuacji są np. skutery czy motorowery. I w każdej sytuacji kierowca jest zobowiązany do odpowiedniego traktowania takich użytkowników, niezależnie czy mają prawo się tam znajdować, czy nie. I nie namawiam do jazdy jezdnią koło DdR, chyba że jest to uzasadnione okolicznościami i/lub przepisami.
  • Zakręt - jazda łukiem, niezależnie od jego promienia, nie jest zmianą kierunku jazdy w rozumieniu UPRD, chyba że znaki stanowią inaczej.
  • Jazda Prosto - oznacza w rozumieniu UPRD jazdę bez zmiany kierunku jazdy, niekoniecznie w linii prostej.
mp0011
 
Posty: 2449
Dołączył(a): poniedziałek 23 marca 2015, 01:15

Re: Co nas dzisiaj zdenerwowało na drodze

Postprzez kolezankafilizanka » wtorek 03 lipca 2018, 19:27

Dzisiaj we Wrocławiu była dżungla, miałam wrażenie, że - jak mi powiedział znajomy - jeździmy jak nasi bracia za wschodnią granicą. Jechałam dobrze sobie znaną trasą, od której zaczynaliśmy każdą lekcję na kursie: Wałbrzyska - Przyjaźni - Karkonoska - Turniejowa - Ślężna... I tam:

- Dziadek, który nagle wybiegł z jakiegos cienia nagle na jezdnię, prosto pod koła. (Kilka m od wyznaczonego przejścia dla pieszych!)
- Ciężarówka,która na skrzyżowaniu z Kobierzycką wymusiła pierwszeństwo.
- Kierowca tira, który na Przyjaźni wyszedł na jezdnię, prawie mi pod koła, i mnie zwyzywał za trąbienie.
- osobowy, który wymusił na mnie, wyjeżdżając ze Skrajnej (tam zawsze mieliśmy na kursie takie przypadki)
- Drugi kierowca, który tak skręcił z Krzyckiej w Przyjaźni pod kątem ostrym (zbieg ulic), że szoferką prawie wjechał na chodnik (przypuszczam, że w ogóle nie miał prawa wjechać na tę ulicę), i gdybym nie wlokła się 40-45, to by mnie zmiażdżył.
- Rowerzystka na pasach dla pieszych, na skrzyżowaniu Karkonoskiej i Turniejowej. Zatrzymałam się na strzałce warunkowej i ruszyłam, rowerzystka miała jeszcze czerwone, ale ruszyła na te pasy, prawie pod koła...
- Gościu, który zaparkował tak, że nie dało się wyjechać z zakrętu, ale na szczęście on siedział w aucie, bo tak bym miała slalom.

W zasadzie, wyszło mi, że gdyby nie moje 45 km/h, miałabym 4 stłuczki i 4 potrącenia z winy pajaców.

A jeszcze coś dodam na wesoło: na stacji Lotosa kolejka! Utknęło tam nagle kilku kierowców, bo każdy chciał dostać za 3 zł koszulkę z mundialu, a potem trzeba było czekać z powodu jakiejś pani, która kręciła nosem, że rozmiar nie ten, bo ona chciała dla córci, i sprzedawczyni musiała specjalnie szukać w magazynie.
--
Kat. B od X 2016. Uczyłam się w clio, a teraz wio!
kolezankafilizanka
 
Posty: 251
Dołączył(a): wtorek 25 października 2016, 11:21
Lokalizacja: Wrocław

Re: Co nas dzisiaj zdenerwowało na drodze

Postprzez mp0011 » wtorek 03 lipca 2018, 19:52

- Rowerzystka na pasach dla pieszych, na skrzyżowaniu Karkonoskiej i Turniejowej. Zatrzymałam się na strzałce warunkowej i ruszyłam, rowerzystka miała jeszcze czerwone, ale ruszyła na te pasy, prawie pod koła...


Nie żebym bronił, popierał czy coś, ale skoro miałaś strzałkę warunkową, to piesi w poprzek, w którą stronę, mieli już zielone.

Mogło być tak, że po jednej stronie pasów było zielone, a po drugiej czerwone - sugerowanie się światłami dla pieszych przy przejeżdżaniu, zwłaszcza po skręcie, jest już niestety poważnym błędem! Zwłaszcza na drogach wielojezdniowych.
  • Zakręt - jazda łukiem, niezależnie od jego promienia, nie jest zmianą kierunku jazdy w rozumieniu UPRD, chyba że znaki stanowią inaczej.
  • Jazda Prosto - oznacza w rozumieniu UPRD jazdę bez zmiany kierunku jazdy, niekoniecznie w linii prostej.
mp0011
 
Posty: 2449
Dołączył(a): poniedziałek 23 marca 2015, 01:15

Re: Co nas dzisiaj zdenerwowało na drodze

Postprzez kolezankafilizanka » wtorek 03 lipca 2018, 20:11

mp0011 napisał(a):Nie żebym bronił, popierał czy coś, ale skoro miałaś strzałkę warunkową, to piesi w poprzek, w którą stronę, mieli już zielone.

Mogło być tak, że po jednej stronie pasów było zielone, a po drugiej czerwone - sugerowanie się światłami dla pieszych przy przejeżdżaniu, zwłaszcza po skręcie, jest już niestety poważnym błędem! Zwłaszcza na drogach wielojezdniowych.


Ja skręcałam z drogi dwujezdniowej w drogę jednojezdniową (typowa dla strefy 30). Dziewczyna ją przecięła. Ja miałam zieloną strzałkę, ona miała czerwone - przed nosem, widziała je - i ruszyła dosłownie w ostatniej sekundzie swojego czerwonego (mam na to świadka - pasażera). Obtrąbiłam ją za przejazd przez pasy, światło się zmieniło, to i od razu stanęłam.

Nie rozumiem, jak Twoim zdaniem miałam postąpić?
--
Kat. B od X 2016. Uczyłam się w clio, a teraz wio!
kolezankafilizanka
 
Posty: 251
Dołączył(a): wtorek 25 października 2016, 11:21
Lokalizacja: Wrocław

Re: Co nas dzisiaj zdenerwowało na drodze

Postprzez locarno » wtorek 03 lipca 2018, 22:36

Art 26.2
locarno
 
Posty: 5
Dołączył(a): wtorek 03 lipca 2018, 21:15

Re: Co nas dzisiaj zdenerwowało na drodze

Postprzez Blacksmith » wtorek 03 lipca 2018, 22:38

kolezankafilizanka napisał(a):jeździmy jak nasi bracia za wschodnią granicą.

Ciekawy jestem czy gdybyśmy mieli taką Policję jak bracia za wschodnią granicą to czy sami Polscy kierowcy by niewiele się różnili od wschodnich braci. :hmm:
Avatar użytkownika
Blacksmith
 
Posty: 2052
Dołączył(a): środa 23 marca 2016, 15:54
Lokalizacja: Elbląg/München, w przyszłości Texas

Re: Co nas dzisiaj zdenerwowało na drodze

Postprzez Cyryl » środa 04 lipca 2018, 06:43

locarno napisał(a):Art 26.2


bez przesady, jeżeli jest sygnalizacja świetlna to należy się stosować do niej.
Cyryl
 
Posty: 2495
Dołączył(a): niedziela 01 stycznia 2017, 19:54
Lokalizacja: Wrocław

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 150 gości