Nie chcę zaczynać dyskusji nie na temat...
Nie sugeruję, że istnieją takie wyroki albo podobne sprawy są upubliczniane. Chciałem jedynie jakiekolwiek potwierdzenie żebym wiedział do której kategorii informacji wrzucić tę. Teraz już wiem do której.
Nawet jeśli ktoś na forum by pisał, że on osobiście miał taką sytuację, to jest to dla mnie
tylko wypowiedź na forum nieznajomej mi osoby, której intencji nie znam, ani w żaden sposób nie sprawdzę. Po prostu ciężko takie informacje zweryfikować, a bazować na informacji niewiadomego pochodzenia, no to... słabo. Tak się rodzą plotki.