Pojazd uprzywilejowany jadący do akcji

[chudyx]

Cześć

Miałem dziś sytuację , w której jechałem jako pierwszy a za mną doganiała mnie straż pożarna na sygnałach . Jechałem w terenie zabudowanym , w miejscu bez możliwości zjazdu na jakiś parking , pobocze itp . Jak prawidłowo powinienem się zachować w takiej sytuacji ? Spotkałem się dziś ze zdaniami żeby zaytrzymać się , zjechać maksymalnie do prawej , przyspieszyć . Powiem , że zgłupiałem i nadal jestem niedoinformowany w tym temacie . Jak wy zachowujecie się wobec pojazdów uprzywilejowanych podczas ich akcji ? Pozdrawiam

[benio101]

Na skrzyżowaniu: ustępuję pierwszeństwa, na drodze: jeśli jedzie za mną i nie ma możliwości wyprzedzenia/ominięcia mnie, to kolejno:
​

• zjeżdżam w bok, jeśli to możliwe (np. na sąsiedni pas, na trawnik lub na tory kolejowe)
• przyspieszam (w miarę warunków drogowych, ignorując ograniczenie prędkości) i staram się zjechać na bok, gdy tylko będzie to możliwe

W praktyce druga sytuacja zdażyła mi się tylko raz: przyspieszyłem do ok. 120, po czym zjechałem w bok, w poprzeczną uliczkę.
Na Twoim miejscu zrobiłbym tak samo, jak opisałem wyżej: przyspieszyłbym (w miarę rozsądku), żeby pojazd uprzywilejowany mógł szybciej przejechać, jeśli faktycznie nie było możliwości zjechania w bok.

[szerszon]

Na skrzyżowaniu: ustępuję pierwszeństwa,

Jakis przepis ? Bo tym razem zabrakło...

lub na tory kolejowe)

oryginalne...

[benio101]

Jakis przepis ? Bo tym razem zabrakło...

Proszę bardzo:

Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani ułatwić przejazd pojazdu uprzywilejowanego, w szczególności przez niezwłoczne usunięcie się z jego drogi, a w razie potrzeby zatrzymanie się.

_________________

:hmm: oryginalne...

Dziękuję.

[szerszon]

Proszę bardzo:

Coś o ustąpieniu pierwszeństwa ? Możesz podkreślić, bo nie mogę dojrzeć ?

Dziękuję.

Za pokazanie głupoty ?