Witam.
Bardzo bym prosił o wyjaśnienie, kto ma pierwszeństwo na tym skrzyżowaniu?
Skrzyżowanie znane w stolicy (w pobliżu WORD )
Warszawa, ul Conrada/Kochanowskiego z Reymonta.
widok z prawo-skrętu
Jadę Conrada tak jak pokazuje niebieska strzałka, chcąc skręcić w prawo na zielonym świetle.
Z naprzeciwka z ul Kochanowskiego samochody skręcają też na zielonym świetle ale w lewo, tak jak pokazuje żółta strzałka.
Niby dla zasady ja mam pierwszeństwo ale osoby skręcające po narysowanej żółtej strzałce, gdy już są na Reymonta mają na tyle dużą prędkość że często nie myślą ustępować samochodom skręcającym w prawo w Reymonta z Conrada.
Nie chce mi się walić na siłę i korzystam z ograniczonego zaufania (albo robię to przepisowo).
Pytanie tylko jak móią przepisy?
Niby jest to jedno skrzyżowanie. Chyba że jak prawo-skręt dochodzi do drogi Reymonta ok 10 metrów za skrzyżowaniem to jest to traktowane jako odrębne skrzyżowanie???.
Moje wątpliwości wzbudziło nie ustąpienie mi pierwszeństwa przez jadącą "L" bo zawsze do tego skrzyżowania podchodziłem z dystansem.