mi wydaje się, że z tego co piszesz, póki stawianie pojazdów ciężarowych było jednostokowe, nikt się do tego nie czepiał, ale gdy zacząłeś korzystać z tego miejsca jak z prywatnego parkingu, to ktoś zadzwonił i stąd Twoje kłopoty.
ja bym nie zastanawiał się nad tym akurat mandatem, ale: gdzie stawiać w przyszłości? bo wydaje mi się, że gdy będziesz dalej tam parkował, to znowu ktoś zadzwoni i sytuacja się powtórzy.
Sluchaj mi tez sie tak wydaje ze ktos zgłosił, bo zawsze tam w 3 staliśmy a nie raz zjachalo sie jeszcze dodatkowo 3 auta tego wieczoru skonczylem bylo nas 3 jak zawsze o 20stej a co pozniej bylo to nie wiem rano znalazlem kartke z wezwaniem...Dodam ze kiedys widzialem tam nie jednokrotnie policje tez stali za b1 bez sygnalow także nie poprawnie, ale nie bylo zadnych wezwań na nastepny dzien widocznie nie przeszkadzalo to im ze tam stoje...
Mniejsza o to mandatu nie przyjmie jak trzeba bedzie isc do sadu to pojde, mam wykresowki w porządku na kazdy dzień skoro mowisz ze sad inne rzeczy bedzie tez rozpatrywał...jak dla mnie b1 do dalej zakaz ruchu a nie postoju/parkowania