Parkowanie za znakiem B1 "zakaz ruchu w obu kierunkach"

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Parkowanie za znakiem B1 "zakaz ruchu w obu kierunkach"

Postprzez Lukas1987h » poniedziałek 29 stycznia 2018, 15:05

mi wydaje się, że z tego co piszesz, póki stawianie pojazdów ciężarowych było jednostokowe, nikt się do tego nie czepiał, ale gdy zacząłeś korzystać z tego miejsca jak z prywatnego parkingu, to ktoś zadzwonił i stąd Twoje kłopoty.
ja bym nie zastanawiał się nad tym akurat mandatem, ale: gdzie stawiać w przyszłości? bo wydaje mi się, że gdy będziesz dalej tam parkował, to znowu ktoś zadzwoni i sytuacja się powtórzy.


Sluchaj mi tez sie tak wydaje ze ktos zgłosił, bo zawsze tam w 3 staliśmy a nie raz zjachalo sie jeszcze dodatkowo 3 auta tego wieczoru skonczylem bylo nas 3 jak zawsze o 20stej a co pozniej bylo to nie wiem rano znalazlem kartke z wezwaniem...Dodam ze kiedys widzialem tam nie jednokrotnie policje tez stali za b1 bez sygnalow także nie poprawnie, ale nie bylo zadnych wezwań na nastepny dzien widocznie nie przeszkadzalo to im ze tam stoje...
Mniejsza o to mandatu nie przyjmie jak trzeba bedzie isc do sadu to pojde, mam wykresowki w porządku na kazdy dzień skoro mowisz ze sad inne rzeczy bedzie tez rozpatrywał...jak dla mnie b1 do dalej zakaz ruchu a nie postoju/parkowania
Lukas1987h
 
Posty: 10
Dołączył(a): sobota 27 stycznia 2018, 13:19

Re: Parkowanie za znakiem B1 "zakaz ruchu w obu kierunkach"

Postprzez Lukas1987h » poniedziałek 29 stycznia 2018, 15:08

Lukas1987h
 
Posty: 10
Dołączył(a): sobota 27 stycznia 2018, 13:19

Re: Parkowanie za znakiem B1 "zakaz ruchu w obu kierunkach"

Postprzez Cyryl » poniedziałek 29 stycznia 2018, 17:15

chyba się nie zrozumieliśmy. to jest teren dworca/zajezdni pod zarządem MPK. podejrzewam, że jakbyś się do nich zgłosił, to wynajmą Ci miejsce parkingowe.
wjechałeś na cudzą własność, z tego co piszesz jesteś miejscowym, raczej nie będzie tłumaczenia, że nie wiedziałeś o tym, że jest to dworzec/zajezdnia i chcesz korzystać z tej własności za darmo. cudza własność (teren) nie musi być otoczona parkanem, polem minowym, czy zasiekami z drutu kolczastego. wystarczy znak drogowy lub napis.
na wjeździe do każdej innej zajezdni stoją również B-1, to również nie zabrania Ci do wjazdu? np. tu (gdyby nie było szlabanu), czy tylko ogrodzenia i szlaban są równoznaczne dla Ciebie z zakazem ruchu, a co za tym idzie wjazdu:

ale postępuj jak chcesz, mam prośbę - daj znać jaki był finał sprawy.
Załączniki
Wrocław Obornicka.jpg
Wrocław Obornicka.jpg (5.84 KiB) Przeglądane 4297 razy
Cyryl
 
Posty: 2495
Dołączył(a): niedziela 01 stycznia 2017, 19:54
Lokalizacja: Wrocław

Re: Parkowanie za znakiem B1 "zakaz ruchu w obu kierunkach"

Postprzez jasper1 » poniedziałek 29 stycznia 2018, 19:29


To, że cztery lata temu ktoś przymykał oko na naruszanie praw mieszkańców, zamiast szukać sposobu na wyeliminowanie tych naruszeń i rozwiązywać problem budowy parkingów, to nie znaczy, że było to w zgodzie z prawem.

Art. 4. § 1. Wykroczenie uważa się za popełnione w czasie, w którym sprawca działał lub zaniechał działania, do którego był obowiązany.
§ 2. Wykroczenie uważa się za popełnione na miejscu, gdzie sprawca działał lub zaniechał działania, do którego był obowiązany, albo gdzie skutek nastąpił lub miał nastąpić.
Tyle Kodeks wykroczeń.

Nic Ci więc te potwierdzenia teorii w artykule sprzed czterech lat nie pomogą - podjąłeś działanie - wjazd pomimo zakazu i skutek Twojego działania niezgodnego z prawem nastąpił i był widoczny jako parkowanie. Myślisz, że jak nie przyłapią Cię w momencie połykania brylantu, ale uda się go znaleźć organom ścigania po czasie w Twoich fekaliach, to unikniesz odpowiedzialności za kradzież, bo Ty nie kradłeś tylko wydalałeś?

Ciesz się, że Ci zarządca terenu nie usunął pojazdu na Twój koszt lub wezwania do zapłaty za cały okres bezumownego parkowania nie przysłał.
Strach przed porażką, przed wyjściem na głupka to główna przeszkoda w uczeniu się
Genius is one percent inspiration and ninety-nine percent perspiration
jasper1
 
Posty: 2233
Dołączył(a): wtorek 12 lutego 2013, 00:04

Re: Parkowanie za znakiem B1 "zakaz ruchu w obu kierunkach"

Postprzez waw » poniedziałek 29 stycznia 2018, 19:52

W całej sprawie chodzi o coś innego. Jeżeli złamanie przepisów nie nastąpiło na drodze publicznej to nie zawsze jest niezgodne z prawem (art. 1 pkt. 1 i art. 2 pkt. 1 PoRD). W praktyce na drogach wewnętrznych służby mogą interweniować praktycznie tylko na wniosek zarządcy lub przy wypadku/kolizji. Dlatego opisywane w artykule parkowanie w bramach było (i nadal jest) legalne.
Pod moją pracą sporo ludzi (nawet policja) parkuje za B-36 i jest to powszechnie akceptowalne i nikt za to mandatu nie dostał.

Co do sprawy autora wątku to nie wiem czy teren jest drogą publiczną, jeśli nie to po prostu jego parkowanie się komuś po prostu nie spodobało.
waw
 
Posty: 1858
Dołączył(a): niedziela 05 lipca 2015, 13:59

Re: Parkowanie za znakiem B1 "zakaz ruchu w obu kierunkach"

Postprzez Lukas1987h » poniedziałek 29 stycznia 2018, 21:40

W praktyce na drogach wewnętrznych służby mogą interweniować praktycznie tylko na wniosek zarządcy lub przy wypadku/kolizji. Dlatego opisywane w artykule parkowanie w bramach było (i nadal jest) legalne. 


Teren na którym zaparkowalem jest droga wewnetrzna...
Wyczytalem że "Na drogach wewnętrznych nie obowiązują ogólne przepisy kodeksu drogowego. Kierowcy mogą prowadzić samochód bez prawa jazdy, rozmawiając przez telefon, czy parkować na chodnikach, ale tak by nie utrudniać ruchu.

Trzeba za to stosować się do ustawionych znaków drogowych. Ponadto nie wolno stwarzać zagrożenia w ruchu drogowym i prowadzić pod wpływem alkoholu."

Jezeli chodzi o interwencje to jezeli byla na wniosek zarządcy to mieli prawo mi wystawic wezwanie a co w przypadku gdy na wniosek przechodnia badz kierowcy autobusu?? Wedlug tego co napisales interwencja jest bezpodstawna
Lukas1987h
 
Posty: 10
Dołączył(a): sobota 27 stycznia 2018, 13:19

Re: Parkowanie za znakiem B1 "zakaz ruchu w obu kierunkach"

Postprzez waw » wtorek 30 stycznia 2018, 10:13

Lukas1987h napisał(a):Jezeli chodzi o interwencje to jezeli byla na wniosek zarządcy to mieli prawo mi wystawic wezwanie a co w przypadku gdy na wniosek przechodnia badz kierowcy autobusu?? Wedlug tego co napisales interwencja jest bezpodstawna

Nie wiesz kto i dlaczego doniósł więc lepiej w tp nie brnij bo najprawdopodobniej interwencja przeprowadzona właściwie.
waw
 
Posty: 1858
Dołączył(a): niedziela 05 lipca 2015, 13:59

Re: Parkowanie za znakiem B1 "zakaz ruchu w obu kierunkach"

Postprzez Cyryl » wtorek 30 stycznia 2018, 17:54

moim zdaniem wiadomo kto i wiadomo dlaczego: zarządca terenu.
gdy parkowanie ma charakter incydentalny - olewa, ale gdy ktoś na jego terenie parkuje na dłużej, a właściciel nie ma z tego żadnych korzyści finansowych - dzwoni.
Cyryl
 
Posty: 2495
Dołączył(a): niedziela 01 stycznia 2017, 19:54
Lokalizacja: Wrocław

Re: Parkowanie za znakiem B1 "zakaz ruchu w obu kierunkach"

Postprzez mp0011 » wtorek 30 stycznia 2018, 19:46

A czy są w stanie udowodnić, że wszystkie znaki zakazu były widoczne w momencie wjazdu? Można wcisnąć, że były zaśnieżone? Na gmaps da się tam wjechać bez łamania żadnego zakazu, ale na Twojej mapce je zaznaczyłeś. Zakazu postoju także nie widzę, a nie wynika on przecież z przepisów (to nie jest zatoka, tylko drogi wewnętrzne)...
  • Zakręt - jazda łukiem, niezależnie od jego promienia, nie jest zmianą kierunku jazdy w rozumieniu UPRD, chyba że znaki stanowią inaczej.
  • Jazda Prosto - oznacza w rozumieniu UPRD jazdę bez zmiany kierunku jazdy, niekoniecznie w linii prostej.
mp0011
 
Posty: 2449
Dołączył(a): poniedziałek 23 marca 2015, 01:15

Re: Parkowanie za znakiem B1 "zakaz ruchu w obu kierunkach"

Postprzez Lukas1987h » wtorek 30 stycznia 2018, 23:16

mp0011 napisał(a):A czy są w stanie udowodnić, że wszystkie znaki zakazu były widoczne w momencie wjazdu? Można wcisnąć, że były zaśnieżone? Na gmaps da się tam wjechać bez łamania żadnego zakazu, ale na Twojej mapce je zaznaczyłeś. Zakazu postoju także nie widzę, a nie wynika on przecież z przepisów (to nie jest zatoka, tylko drogi wewnętrzne)...


Nie moge powiedziec że znaki byly nie widoczne sniegu nie bylo. Oczywiscie ze mozna wjechac bez naruszania b1 teraz obecnie tak parkuje... Na zielono wjazd bez naruszania przepisow
Na czerwono strefa b1
Obrazek
Lukas1987h
 
Posty: 10
Dołączył(a): sobota 27 stycznia 2018, 13:19

Poprzednia strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 34 gości