Czy to jest nieustąpienie pierwszeństwa ???

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Czy to jest nieustąpienie pierwszeństwa ???

Postprzez szerszon » wtorek 19 grudnia 2017, 17:25

Taka sytuacja. Jedzie sobie osoba zdająca z drogi podporządkowanej w drogę z pierwszeństwem. Na drodze z pierwszeństwem majaczy gdzieś daleko pojazd, Nie ma mowy o tzw "wymuszeniu". Osoba zdająca skręca w prawo. Jest przejście dla pieszych, jak to zwykle u nas obstawione niemiłosiernie i spomiędzy parkujących pojazdów na przejście melduje się pieszy w trybie olimpijskim. Osoba zdająca prawidłowo reaguje, zatrzymuje pojazd, puszcza biegacza zatrzymując się na skrzyżowaniu przed PdP. W międzyczasie dojechał do skrzyżowania ten majaczący w oddali pojazd.Siłą rzeczy musiał się zatrzymać. Egzaminator orzekł nieustąpienie pierwszeństwa. Miał rację ?
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Czy to jest nieustąpienie pierwszeństwa ???

Postprzez LeszkoII » wtorek 19 grudnia 2017, 18:03

Egzaminator, o mojej ocenie, nie miał wyjścia. Wiadomo że głupie (pechowe) udupienie kandydata. Skręcając trzeba niestety przewidzieć każdą sytuację – a wejście na jezdnię pieszego w szczególności. To czy dało się zauważyć pieszego czy tez nie, raczej nie może wpłynąć na egzamin.

Jest jeszcze opcja, że egzaminator potraktował manewr jako wjazd na skrzyżowanie w sytuacji, gdy nie ma miejsca na jego opuszczenie, ale za to nie przerywa się egzaminu bezwzględnie.
UoKP,
art. 52 ust. 2: Część praktyczna egzaminu może zostać zakończona przed wykonaniem wszystkich określonych zakresem egzaminu zadań jedynie w przypadku, gdy zachowanie osoby zdającej zagraża bezpośrednio życiu i zdrowiu uczestników ruchu drogowego
TABELA nr 1. Zachowania osoby egzaminowanej zagrażające bezpośrednio życiu i zdrowiu uczestników ruchu drogowego MOGĄCE SKUTKOWAĆ przerwaniem egzaminu państwowego
Rozważając abstrakcyjnie, nawet spowodowanie kolizji nie zawsze powinno bezwzględnie kończyć egzamin (jeżeli jest to drobna stłuczka i pojazd egzaminacyjny nie uległ poważnemu uszkodzeniu). Drobna kolizja (przy dotaczaniu się z prędkością 2 km/h) nie zagraża ani życiu ani zdrowiu uczestników ruchu.

Summa summarum, egzaminator miał prawo przerwać egzamin – o ile istotnie doszło do nieustąpienia pierwszeństwa (co nie tak łatwo udowodnić, bo równie dobrze "majaczący pojazd" można by uznać za wjeżdżający na skrzyżowanie bez możliwości jego opuszczenia; musi być skuteczny związek przyczynowy między efektem wjechania na skrzyżowanie a koniecznością zatrzymania się przed miejscem które właśnie zajęła elka, żeby mówić o nieustąpieniu pierwszeństwa).
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Czy to jest nieustąpienie pierwszeństwa ???

Postprzez szerszon » wtorek 19 grudnia 2017, 18:06

Gdy osoba zdająca wjeżdżała egzaminator nie reagował, ponieważ pojazd był dosyć daleko i nie było przesłanek do interwencji. Pieszy się pojawił, zdarza się. Elka się zatrzymała, w międzyczasie pojazd dojechał i zatrzymał się.Nieustąpienie ?
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Czy to jest nieustąpienie pierwszeństwa ???

Postprzez mp0011 » wtorek 19 grudnia 2017, 18:23

Być może widział pieszego wcześniej i potraktował wjazd na skrzyżowanie jako brak przewidywania, skutkujący nieustąpieniem pierwszeństwa?
W sensie, że uznał, że skręcający powinien przed skręceniem zaobserwować pieszego (skoro biegł, mógł być widoczny wcześniej, nie czaił się skulony za samochodami, egzaminator mógł go widzieć) i wykalkulować, że nie da rady przejechać nie blokując pojazdu z pierwszeństwem, bo ten pieszy dobiegnie przed nim...
  • Zakręt - jazda łukiem, niezależnie od jego promienia, nie jest zmianą kierunku jazdy w rozumieniu UPRD, chyba że znaki stanowią inaczej.
  • Jazda Prosto - oznacza w rozumieniu UPRD jazdę bez zmiany kierunku jazdy, niekoniecznie w linii prostej.
mp0011
 
Posty: 2449
Dołączył(a): poniedziałek 23 marca 2015, 01:15

Re: Czy to jest nieustąpienie pierwszeństwa ???

Postprzez Obelix321 » wtorek 19 grudnia 2017, 18:27

Opisana sytuacja to moja mała zmora. Zawsze upewniam się po dwa razy, ale niektórych rzeczy po prostu nie da się inaczej zrobić.

Kiedyś skręcając z drogi podporządkowanej w prawo, widzę dwie panie z psem rozmawiające przy przejściu dla pieszych, ale nie mające zamiaru przejścia na drugą stronę.
Z lewej na drodze z pierwsześtwem był samochód bardzo daleko, więc zacząłem manewr. No i wtedy pies wybiegł na jezdnię, więc się spokojnie zatrzymałem bo obserwowałem czy oby na pewno panie nie wejdą na przejście.
Do czasu jak pani zabrała swojego psa, to pojazd dojechał do mnie i mnie obtrąbił - chyba tylko dlatego że mam zielony listek, bo zdążył się zatrzymać pięć razy. :)

Sytuacja patowa: jeżeli bym czekał to niecierpliwili by się Ci za mną, a jak pojadę to narażam się temu z drogi z pierwszeństwem.
Obelix321
 
Posty: 41
Dołączył(a): piątek 07 kwietnia 2017, 16:15

Re: Czy to jest nieustąpienie pierwszeństwa ???

Postprzez szerszon » wtorek 19 grudnia 2017, 18:48

mp0011 napisał(a):Być może widział pieszego wcześniej i potraktował wjazd na skrzyżowanie jako brak przewidywania, skutkujący nieustąpieniem pierwszeństwa?
Słuszna uwaga. Tylko czy dałoby się to przewidzieć z miejsca kierowcy.I czy to zatrzymanie jest jednak nieustąpieniem pierwszeństwa. Pojazd egzaminacyjny jednak zatrzymał się. Jadący po pierwszeństwie nie zatrzymał się w wyniku ruchu pojazdu egzaminacyjnego tylko z powodu dalszej sytuacji.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Czy to jest nieustąpienie pierwszeństwa ???

Postprzez waw » wtorek 19 grudnia 2017, 19:00

Jak dla mnie zdający był już na drodze z pierwszeństwem, a zatrzymanie wynikało nie ze złej oceny sytuacji, tylko z potrzeby uniknięcia zderzenia z uczestnikiem ruchu, który złamał przepisy (pieszy, któremu zabrania się przebiegania przez jezdnię).
waw
 
Posty: 1858
Dołączył(a): niedziela 05 lipca 2015, 13:59

Re: Czy to jest nieustąpienie pierwszeństwa ???

Postprzez JAKUB » wtorek 19 grudnia 2017, 19:34

Jako egzaminator takie sytuacje przepuszczałem. Jak było dynamicznie bardziej skomplikowane, dodawałem komentaż do nagrania, aby nadzór się nie czepiał. Nigdy nie miałem takich problemów z oceną.
Oczywiście wpisałbym "N" - jeżeli ten dojeżdżający by nas obtrąbił. (zmienił pas ruchu tylko komentaż).
JAKUB
 
Posty: 1406
Dołączył(a): sobota 10 marca 2012, 19:53

Re: Czy to jest nieustąpienie pierwszeństwa ???

Postprzez LeszkoII » wtorek 19 grudnia 2017, 19:35

Pytanie tylko, jak daleko był ten pojazd na pierwszeństwie i z jaką prędkością się poruszał oraz czy przed PdP była luka na samochód?
szerszon napisał(a):Gdy osoba zdająca wjeżdżała egzaminator nie reagował, ponieważ pojazd był dosyć daleko i nie było przesłanek do interwencji.
Wobec tego nie doszło do nieustąpienia pierwszeństwa, w przeciwnym razie egzaminator musiałby zainterweniować przy wjeździe w drogę poprzeczną. Skoro jednak egzaminator wpisał "nieustąpienie pierwszeństwa", to kursant ma prawo (jako akt swoistej zemsty) zgłosić jego wykroczenie na Policję. Egzaminator nie powinien prowokować do sytuacji, które same w sobie są wykroczeniem. Wobec powyższego, nie powinien przerywać egzaminu, tym bardziej że sytuacja nabrała dynamiki, gdy pieszy wbiegł na jezdnię i przebiegł ją podczas gdy inny samochód był daleko, co trudno uznać za związek skutkowy z jego wjazdem na skrzyżowanie (bez kalkulacji możliwej kontynuacji jazdy).

Brałbym się za pomoc osobie zdającej :P Pojazdy egz. posiadają tylne kamerki.
mp0011 napisał(a):Być może widział pieszego wcześniej i potraktował wjazd na skrzyżowanie jako brak przewidywania, skutkujący nieustąpieniem pierwszeństwa?
Gdyby była stłuczka to...? Ale w sumie rozumiem Twój tok myślenia, bo trudno gdybać "a może biegnący nagle by zawrócił", więc w przypadku przerwania egzaminu na wlocie skrzyżowania egzaminator nie miałby dowodu słuszności swojej decyzji. Skoro zezwolił egzaminowanemu na wjazd na skrzyżowanie, to znaczy że uznał iż wykonanie tego manewru nie prowadzi do nieustąpienia pierwszeństwa.

Może egzaminatora zaskoczył ten pieszy i dlatego podjął w stresie nieprzemyślaną, błędną decyzję?

Jak było naprawdę to nie wiemy.
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Czy to jest nieustąpienie pierwszeństwa ???

Postprzez JAKUB » wtorek 19 grudnia 2017, 19:52

A może (i ja tak to widzę) egzaminator pracuje w stresie. Sam go sobie tworzy, mając kwalifikacje bez doświadczenia "na prawnym fotelu". Działa według zasady:
"Nie matura lecz chęć szczera
zrobi z Ciebie oficera."(lud.)
JAKUB
 
Posty: 1406
Dołączył(a): sobota 10 marca 2012, 19:53

Re: Czy to jest nieustąpienie pierwszeństwa ???

Postprzez szerszon » wtorek 19 grudnia 2017, 22:25

No to mamy takiego artystę na Radarowej, który nie rozumie definicji ustąpienia pierwszeństwa.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Czy to jest nieustąpienie pierwszeństwa ???

Postprzez mp0011 » środa 20 grudnia 2017, 06:37

szerszon napisał(a):
mp0011 napisał(a):Być może widział pieszego wcześniej i potraktował wjazd na skrzyżowanie jako brak przewidywania, skutkujący nieustąpieniem pierwszeństwa?
I czy to zatrzymanie jest jednak nieustąpieniem pierwszeństwa.


A czy można uznać za nieustąpienie pierwszeństwa wjazd na przejazd dla rowerzystów i oczekiwanie na nim aż droga z pierwszeństwem się zwolni? W końcu w momencie wjechania rowerzysta jest 100m dalej, a mimo tego rowerzysta jest zmuszany do zmiany prędkości i musi czekać...

LeszkoII napisał(a):Gdyby była stłuczka to...?


Moim skromnym, obie sytuacje są dość podobne. Podobnie jak w sytuacji powyżej, wymuszenie pierwszeństwa niekoniecznie świadczy o winie w przypadku kolizji. Wjechać na przejazd lub skrzyżowanie z podporządkowanej można wyłącznie jeżeli mamy 100% pewności że nie wymusimy pierwszeństwa. Jeżeli pojawi się więc taki pieszy lub pojazd na drodze głównej, przez co pierwszeństwo wymusimy, będzie to świadczyło że nasze upewnienie się nie było wykonane prawidłowo, więc na nas ciąży odpowiedzialność.

Tak jest niestety skonstruowany PoRD, że wymaga od kierujących przewidywania rzeczy trudnych do przewidzenia*. Stąd np. "niedostosowanie prędkości do warunków" - bo nikogo nie obchodzi że jechało się po odśnieżonej drodze 30km/h na ograniczeniu do 60km/h, a mimo tego nie przewidziało się czarnego lodu i wpadło na przejście dla pieszych...

*) Przynajmniej w interpretacji drogówki, bo sądy mogą do tego podejść już inaczej...

P.S.
Nie ze wszystkimi tezami z tego postu się zgadzam lub popieram, co też nie znaczy że ich nie szanuję. Wynikają one z analizy kilku sytuacji które widziałem (osobiście lub w internecie) oraz ich interpretacji przez policję i/lub sądy...
  • Zakręt - jazda łukiem, niezależnie od jego promienia, nie jest zmianą kierunku jazdy w rozumieniu UPRD, chyba że znaki stanowią inaczej.
  • Jazda Prosto - oznacza w rozumieniu UPRD jazdę bez zmiany kierunku jazdy, niekoniecznie w linii prostej.
mp0011
 
Posty: 2449
Dołączył(a): poniedziałek 23 marca 2015, 01:15

Re: Czy to jest nieustąpienie pierwszeństwa ???

Postprzez Cyryl » środa 20 grudnia 2017, 07:03

mp0011 napisał(a):...A czy można uznać za nieustąpienie pierwszeństwa wjazd na przejazd dla rowerzystów i oczekiwanie na nim aż droga z pierwszeństwem się zwolni?...


są oczywiście sytuacje trudne do przewidzenia, ale najczęściej popełniany błąd przez uczących się i to na wszystkie kategorie, to moment podjęcia decyzji.
obserwację i decyzję podejmujemy PRZED skrzyżowaniem, przejściem dla pieszych, czy przejazdem kolejowym. potem tylko realizujemy jazdę.
często jest, że uczący się wjeżdża na przejście i dopiero rozgląda się.
bardzo charakterystyczne jest rozglądanie się na samym torowisku kolejowym, które moim zdaniem jest najlepszym sposobem na zapamiętanie numeru lokomotywy, która go zabije.
przykład: stoimy przed sygnalizatorem ze strzałką warunkową do skrętu w prawo, do zapalenia się strzałki jest jakieś 60 sekund, w tym czasie kursant wyłącza się, nie wiem o czym myśli, ale dopiero po zielonym sygnale zaczyna się rozglądać, a przez owe 60 sekund patrzył w siną dal.
przecież w tym czasie może obserwować i skrzyżowanie i jego otoczenie, co pozwoli mu na przewidzenie co się stanie za chwilę. przed ruszeniem jeszcze raz upewnia się, czy sytuacja się nie zmieniła, ale nie w tym momencie zaczyna dopiero obserwację, marnując jakieś 4-6 sekund.

tak jak wcześniej napisałem sytuacja może się zmienić, ale trzeba sobie zadać pytanie:
czy ja zrobiłem WSZYSTKO co mogłem, aby rozejrzeć się i czy mogłem przewidzieć to?
Cyryl
 
Posty: 2495
Dołączył(a): niedziela 01 stycznia 2017, 19:54
Lokalizacja: Wrocław

Re: Czy to jest nieustąpienie pierwszeństwa ???

Postprzez szerszon » środa 20 grudnia 2017, 09:00

mp0011 napisał(a):
A czy można uznać za nieustąpienie pierwszeństwa wjazd na przejazd dla rowerzystów i oczekiwanie na nim aż droga z pierwszeństwem się zwolni? W końcu w momencie wjechania rowerzysta jest 100m dalej, a mimo tego rowerzysta jest zmuszany do zmiany prędkości i musi czekać...
I to też nie jest nieustąpienie pierwszeństwa. Stojący pojazd na PdR nie wykonał ruchu, który w danym momencie mógł zmusić. On tam był wcześniej.
Kompletnie co innego.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Czy to jest nieustąpienie pierwszeństwa ???

Postprzez mp0011 » środa 20 grudnia 2017, 09:15

Stojąc przed PdR ruchu nie wykonywał, ale ruszył i wjechał, żeby stanąć na przejeździe. Czyli ruch wykonał. Ruch ten zmusił mnie do zmiany prędkości lub kierunku jazdy...

Dlaczego uważam sytuacje na podobne?
1) Obaj kierowcy mają obowiązek ustąpienia pierwszeństwa pojazdom na drodze z pierwszeństwem na podstawie A-7.
2) Oba sądzą (lub mają nadzieję) że zdążą przejechać skrzyżowanie bez blokowania pojazdów z pierwszeństwem.
3) Obaj są zaskoczeni sytuacją, nie mogą jechać dalej i powodują konieczność zmiany prędkości u pojazdów z pierwszeństwem.
4) Obaj mogli czekać w miejscu do tego przeznaczonym, przewidzieć okoliczności i nie zablokować przejazdu pojazdom z pierwszeństwem.

Wrzuciłbym materiały poglądowe, ale nie chcę robić OT...
  • Zakręt - jazda łukiem, niezależnie od jego promienia, nie jest zmianą kierunku jazdy w rozumieniu UPRD, chyba że znaki stanowią inaczej.
  • Jazda Prosto - oznacza w rozumieniu UPRD jazdę bez zmiany kierunku jazdy, niekoniecznie w linii prostej.
mp0011
 
Posty: 2449
Dołączył(a): poniedziałek 23 marca 2015, 01:15

Następna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 31 gości