LeszkoII napisał(a):...Jeżeli mieszkam przy ulicy ograniczającej tonaż do 2,5 t, to zamawiam nowe meble, 3 tony węgla i betoniarkę bo właśnie robię przybudówkę. Ten samochód ma do mnie przyjechać po takiej samej cenie jak gdyby tego zakazu nie było...
nie wiem czy kiedykolwiek zlecałeś coś w transporcie lub widziałeś zlecenie transportowe z prawdziwego zdarzenia.
żaden przewoźnik (działający całkowicie legalnie) nie podejmie się zlecenia, którego realizacja pociąga za sobą łamanie PoRD.
jeżeli prowadzisz budowę i zamawiasz towar loco budowa, to tylko Ty jako wykonawca na tym terenie możesz wystąpić o zezwolenie (na podstawie zezwolenia na budowę), a nie przewoźnik.
jeżeli jesteś mieszkańcem tam gdzie jest zakaz wjazdu pojazdom ciężarowym lub ograniczenie tonażowe, to Ty jako mieszkaniec tej ulicy możesz na postawie zamieszkania wystąpić o zezwolenie, nie przewoźnik.
przewoźnik przewiezie Ci ten towar w tej samej cenie pod warunkiem otrzymania od Ciebie zezwolenia.
jednak jeżeli owo zezwolenie będzie dawało możliwość wjazdu tylko w określonych godzinach, co będzie skutkowało czekaniem i stratą czasu przewoźnika, to najczęściej on obciąży tym zlecającego, chyba że umiesz się targować.
oczywiście są przewoźnicy wykonujący zlecenia bez zwracania uwagi na takie "drobiazgi" walcząc z konkurencją, ale mówię tu o normalnych zasadach.
są również tabliczki: "nie dotyczy dojazdu do budowy na ul. XXXX nr Y", a to jest na wniosek prowadzącego budowę, nie przewoźnika.
https://www.tcz.pl/index.php?p=1,47,0,w ... oniec-prac