Różnice w przepisach polskich i europejskich

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Różnice w przepisach polskich i europejskich

Postprzez LeszkoII » niedziela 29 października 2017, 14:05

yorki napisał(a):Dalej uważam, że nieznajomość niuansów odbiegających od KW stanowi usprawiedliwienie dla obcokrajowca i wyłącza odpowiedzialność za wykroczenie.
§ 2. Nie popełnia wykroczenia umyślnego, kto pozostaje w błędzie co do okoliczności stanowiącej znamię czynu zabronionego.
Przytoczony przez Ciebie § 2 nie ma zastosowania do penalizacji czynów zabronionych (jako wykroczenia) pośrednio przez ustawę PoRD, bo wykroczenie popełnione umyślnie podlega karze wtedy, kiedy tak stanowi kodeks wykroczeń, ale to są sytuacje wyjątkowe.
§ 1. Nieświadomość tego, że czyn jest zagrożony karą, nie wyłącza odpowiedzialności, chyba że nieświadomość była usprawiedliwiona.

Natomiast § 1 daje jakąś możliwość wymigania się. Np. ktoś powoła się na TVN24, gdzie mylnie mówili że jakieś przepis wchodzi w życie za miesiąc, podczas gdy wszedł wczoraj. Więc delikwent nie ma świadomego wyobrażenia co do faktycznego statusu prawnego wymiaru kary (bo dokładnie nie sprawdzał, czy TVN24 kłamał) a tym bardziej - skoro jest nieświadomy kary - jest nieświadomy popełnienia czynu bezprawnego.

Niemiec który jeździe bez świateł mijania/do jazdy dziennej, w Polsce nie może zasłaniać się "usprawiedliwioną nieświadomością" - przeciwnie powinien się przygotować do ruchu w obcym państwie.

Tak samo jak Szwed przyjedzie do Polski i weźmie z półki towar tańszy niż 300 Euro, to nie może się zasłaniać, że nie wiedział że popełnia wykroczenie, skoro u nich to nie jest wykroczenie ani przestępstwo (tak przynajmniej słyszałem że mają b. liberalne podejście do kradzieży, co trochę dziwi patrząc na historię Szwecji - obcinanie rąk itp.)).
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Różnice w przepisach polskich i europejskich

Postprzez Cyryl » niedziela 29 października 2017, 15:11

ks-rider napisał(a):...W Niemczech niema czegos takiego jak roznica w Prawie - tu obowiazuje a tu nie...


nie do końca bym się z tym zgodził.
w całych Niemczech obowiązek archiwizowania czasu pracy kierowców obejmuje pojazdy ciężarowe i zespoły pojazdów powyżej 3,5t DMC zgodnie z rozporządzeniem unijnym 561/2006. jednak w landzie Bawaria obowiązuje pojazdy od 2,8t, czego oczywiście nie ma w tym akcie prawnym, jest w jakiś przepisach lokalnych.
to przerabialiśmy na spotkaniach przewoźników.
inną sprawą jest, że policja i BAG patrzy na to w kratkę, ale lepiej mieć przy sobie wypełniony Kontrollbuch.
mogą puścić, mogą ukarać nawet 500 euro.
natomiast w razie wypadku i braku Kontrollbuch gwarantowane kłopoty.
w Stowarzyszeniu Przewoźników Drogowych "Dolny Śląsk" jest prawnik, który to przerabiał wiele razy, tam można się dowiedzieć dokładnie.
Cyryl
 
Posty: 2495
Dołączył(a): niedziela 01 stycznia 2017, 19:54
Lokalizacja: Wrocław

Re: Różnice w przepisach polskich i europejskich

Postprzez LeszkoII » niedziela 29 października 2017, 18:58

Niemcy nie mają konstytucji. Niemcy się jeszcze "nie zjednoczyły" - cokolwiek by to miało znaczyć: złego albo dobrego (zob. art. 146 ustawy zasadniczej z 1949 r.). Może to wynika z trudności w konsolidacji prawa? Co jest przyczyną tej trudności? Ale odp. na to pytanie to już chyba OT.
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Różnice w przepisach polskich i europejskich

Postprzez ks-rider » niedziela 29 października 2017, 20:09

yorki napisał(a):a propos, jak ta sytuacja uregulowana jest w Niemczech? Tzn. można wyprzedzać, czy nie?

To i forów takich jak to też pewnie nie ma :eek2:


Wyprzedzac gdzie kiedy ?

Tu masz racje

Takie jakich jak to niema, bo to jest jedyne w swoim rodzaju. Na zadnym niemieckim Forum nie bylo by tematu jazdy w ruchu okreznym o obfitosci 550 stron + :mrgreen:

:wink:
ks-rider
 
Posty: 3793
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 21:47

Re: Różnice w przepisach polskich i europejskich

Postprzez ks-rider » niedziela 29 października 2017, 20:20

Cyryl napisał(a):nie do końca bym się z tym zgodził.
w całych Niemczech obowiązek archiwizowania czasu pracy kierowców obejmuje pojazdy ciężarowe i zespoły pojazdów powyżej 3,5t DMC zgodnie z rozporządzeniem unijnym 561/2006. jednak w landzie Bawaria obowiązuje pojazdy od 2,8t, czego oczywiście nie ma w tym akcie prawnym, jest w jakiś przepisach lokalnych.


Cyryl,

Bavaria ( Bayern ) to nie Niemcy !
To zaczynasz rzumiec dopiero gdy widzisz na wlasne oczy Tablice Land'u

FREI STATT BAYERN

Czyli

wolne panstwo Bayern.

Tam sie nie mowi dzien dobry tylko niech bedzie pochwalony - Grüß Gott


LeszkoII napisał(a):Niemcy nie mają konstytucji. Niemcy się jeszcze "nie zjednoczyły" - cokolwiek by to miało znaczyć: złego albo dobrego (zob. art. 146 ustawy zasadniczej z 1949 r.). Może to wynika z trudności w konsolidacji prawa? Co jest przyczyną tej trudności? Ale odp. na to pytanie to już chyba OT.[/size]


Leszko, w Niemczech niema konstytucji w Niemczech jest BGB i Grundgesetz.

A NIemcy sa juz od 1992 r zjednoczo´ne, niedawno bylo obchodzone swieto zjednoczenia.

:mrgreen:
ks-rider
 
Posty: 3793
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 21:47

Re: Różnice w przepisach polskich i europejskich

Postprzez yorki » niedziela 29 października 2017, 20:29

ks-rider napisał(a):Wyprzedzac gdzie kiedy ?
Jadąc drogą główną, (tj. z pierwszeństwem przejazdu :spoko: ) na skrzyżowaniu oznaczonym znakiem A-6(a-e) (wg naszej nomenklatury )
one white wine ;)
yorki
 
Posty: 589
Dołączył(a): niedziela 09 sierpnia 2015, 22:14

Re: Różnice w przepisach polskich i europejskich

Postprzez ks-rider » poniedziałek 30 października 2017, 00:36

Jest zabronione ale nie pytaj ile razy dziennie ktos mnie w tykiej sytuacju wyprzedza :mrgreen:

:wink:
ks-rider
 
Posty: 3793
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 21:47

Re: Różnice w przepisach polskich i europejskich

Postprzez Blacksmith » poniedziałek 30 października 2017, 00:51

ks-rider napisał(a):FREI STATT BAYERN

ks-rider napisał(a):wolne państwo Bayern

Troszkę mylisz pojęcia. Niemcy to państwo federalne z po pewnej części autonomicznymi krajami związkowymi. Np. Brandenburgia, Saksonia, itp. Są tylko 3 wyjątki od reguły i status kraju związkowego mają 3 miasta: Berlin, Hamburg i Brema. Ale one też nie są totalnie odseparowane od siebie i podlegają jednak ogólnie państwu Niemieckiemu. To coś podobnie jak stany w USA.

Chociaż zgodzę się, że Bawaria jest taka najbardziej odseparowana. Spędziłem w tym roku tam kilka miesięcy (przy Monachium) i faktycznie zamiast dzień dobry to "Gruss Gott" i język trochę inny. Ale jednak to dalej Niemcy.
Avatar użytkownika
Blacksmith
 
Posty: 2051
Dołączył(a): środa 23 marca 2016, 15:54
Lokalizacja: Elbląg/München, w przyszłości Texas

Re: Różnice w przepisach polskich i europejskich

Postprzez waw » poniedziałek 30 października 2017, 07:28

LeszkoII napisał(a):Natomiast § 1 daje jakąś możliwość wymigania się. Np. ktoś powoła się na TVN24, gdzie mylnie mówili że jakieś przepis wchodzi w życie za miesiąc, podczas gdy wszedł wczoraj. Więc delikwent nie ma świadomego wyobrażenia co do faktycznego statusu prawnego wymiaru kary (bo dokładnie nie sprawdzał, czy TVN24 kłamał) a tym bardziej - skoro jest nieświadomy kary - jest nieświadomy popełnienia czynu bezprawnego.
Czyli sugerujesz żecjak jakieś medium puści fake newsa o np. podniesieniu dopuszczalnej prędkości w OZ do 70km/h to będzie można tyle jeździć?
waw
 
Posty: 1858
Dołączył(a): niedziela 05 lipca 2015, 13:59

Re: Różnice w przepisach polskich i europejskich

Postprzez LeszkoII » poniedziałek 30 października 2017, 09:55

waw napisał(a):Czyli sugerujesz żecjak jakieś medium puści fake newsa o np. podniesieniu dopuszczalnej prędkości w OZ do 70km/h to będzie można tyle jeździć?
A myślisz, że choćby 5% kierowców wchodzi na strony sejmu i sobie ściąga poprawki, lub przynajmniej teksty jednolite ustaw? Z mediów się dowiadują.
ks-rider napisał(a):Leszko, w Niemczech niema konstytucji w Niemczech jest BGB i Grundgesetz.
Ale napisano, że Konstytucja będzie dopiero po zjednoczeniu Niemiec, więc skoro jeszcze konstytucji nie ma to... ...może czekają na Śląsk lub ogólnie Ziemie Odzyskane.

Tak nawiasem mówiąc, Niemcy są bardziej zakorzenieni w prawo przedwojenne i hitlerowskie niż się na pozór wydaje. No i Polska nie ma podpisanego traktatu pokojowego z Niemcami - z uwagi na roszczenia, które wiszą w powietrzu :)

ks-rider, czy ile tak na oko ustaw dotyczy ruchu drogowego w Niemczech? U nas w Polsce, powiedzmy że są dwie, pomijam transport i budownictwo. Czy możesz podać oficjalną rządową stronę internetową , gdzie zamieszcza się przepisy?
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Różnice w przepisach polskich i europejskich

Postprzez ks-rider » poniedziałek 30 października 2017, 11:08

Blacksmith napisał(a):Troszkę mylisz pojęcia. Niemcy to państwo federalne z po pewnej części autonomicznymi krajami związkowymi.

Są tylko 3 wyjątki od reguły i status kraju związkowego mają 3 miasta: Berlin, Hamburg i Brema.


Nie zmienia postaci rzeczy, ze wlezdzajac do Niemiec masz tablice z napisem Bundesrepublik Deutschland a wjezdzajac na Bayer'y masz

Frei Statt Bayern

Do tej trojcy mozna by dodac HRO :mrgreen:

:wink:
ks-rider
 
Posty: 3793
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 21:47

Re: Różnice w przepisach polskich i europejskich

Postprzez waw » poniedziałek 30 października 2017, 11:30

LeszkoII napisał(a):
waw napisał(a):Czyli sugerujesz żecjak jakieś medium puści fake newsa o np. podniesieniu dopuszczalnej prędkości w OZ do 70km/h to będzie można tyle jeździć?
A myślisz, że choćby 5% kierowców wchodzi na strony sejmu i sobie ściąga poprawki, lub przynajmniej teksty jednolite ustaw? Z mediów się dowiadują.
Aktów prawnych nie trzeba znać, trzeba tylko je przestrzegać.
To skąd ktoś czerpie wiedzę to jego problem.

Co najwyżej można domagać się od danego medium odszkodowania za wprowadzenie w błąd i narażenie na odpowiedzialność karną. W skrajnej sytuacji odebrać koncesję, ale zwolnić z odpowiedzialności nie można.

Tak było z bublem Bublewiczowej, na początku media podawały to jako pewnik, a później nie sprostowały że przepisy nie wchodzą w życie i sporo osób żyje w błędzie
waw
 
Posty: 1858
Dołączył(a): niedziela 05 lipca 2015, 13:59

Re: Różnice w przepisach polskich i europejskich

Postprzez LeszkoII » poniedziałek 30 października 2017, 14:40

§ 1. Nieświadomość tego, że czyn jest zagrożony karą, nie wyłącza odpowiedzialności, chyba że nieświadomość była usprawiedliwiona.

Czyli jak rozumiesz ten § 1? Bo to chyba nie jest takie proste - otworzyć słownik PWN i :P Od razu zaznaczę, że nie chodzi tu o niepoczytelność.
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Różnice w przepisach polskich i europejskich

Postprzez mp0011 » poniedziałek 30 października 2017, 17:09

LeszkoII napisał(a):
§ 1. Nieświadomość tego, że czyn jest zagrożony karą, nie wyłącza odpowiedzialności, chyba że nieświadomość była usprawiedliwiona.

Czyli jak rozumiesz ten § 1?


Przykładowo, jazda w TZ powyżej dozwolonej prędkości, jeżeli nie było znaku, bo ktoś go ukradł. Wtedy kierowca może nie być świadomy, że czyn (jazda 90km/h w tym miejscu) jest zagrożony karą, ale jego nieświadomość jest usprawiedliwiona. Pomimo tego, że wie że w TZ obowiązują inne limity, może nie wiedzieć że w TZ się znajduje. Obecność zabudowań przecież jeszcze o niczym nie świadczy, choć obecność typowo miejskiej infrastruktury (liczne przejścia dla pieszych, DdR, parkowanie przy jezdni itp) powinny z drugiej strony dać kierowcy do myślenia... Wtedy już nieświadomość przestaje powoli być usprawiedliwiona.

Zagraniczni kierowcy mijają na granicach tablice D-39, więc nie powinni być nieświadomi obowiązku jazdy na światłach czy limitów prędkości obowiązującymi w Polsce, a jeżeli są, to nie jest to już nieświadomość usprawiedliwiona. Nawet wynajmując samochód w wypożyczalni na lotnisku można dostać/kupić ściągawkę z obowiązującymi przepisami...
  • Zakręt - jazda łukiem, niezależnie od jego promienia, nie jest zmianą kierunku jazdy w rozumieniu UPRD, chyba że znaki stanowią inaczej.
  • Jazda Prosto - oznacza w rozumieniu UPRD jazdę bez zmiany kierunku jazdy, niekoniecznie w linii prostej.
mp0011
 
Posty: 2449
Dołączył(a): poniedziałek 23 marca 2015, 01:15

Re: Różnice w przepisach polskich i europejskich

Postprzez Cyryl » poniedziałek 30 października 2017, 17:12

LeszkoII napisał(a):
§ 1. Nieświadomość tego, że czyn jest zagrożony karą, nie wyłącza odpowiedzialności, chyba że nieświadomość była usprawiedliwiona.
...


czyli jeżeli Papuas-kanibal przyjedzie do Polski i w restauracji zje kelnera, należy uznać że jego nieświadomość jest usprawiedliwiona?
na granicach mamy obowiązujące prędkości, ale to że kanibalizm jest zakazany, to już nie.
Cyryl
 
Posty: 2495
Dołączył(a): niedziela 01 stycznia 2017, 19:54
Lokalizacja: Wrocław

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 29 gości