Lewoskręt i zawracanie- Sawickiego, Kraków

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Lewoskręt i zawracanie- Sawickiego, Kraków

Postprzez rr55 » poniedziałek 23 października 2017, 21:50

Cześć,
Dzisiaj miałem egzamin, ale miałem kontrowersyjną sytuację. - koło nowohuckiej.
Jechałem Sawickiego i miałem zawrócić na światłach z Florera, aby jechać w stronę Rajskiego/Nowohuckiej. Tam są światła kolizyjne i wysepka. Samochód przede mną przejechał - nie było samochodów do jazdy na wprost lub w prawo z Florera, natomiast był do skrętu w lewo. Ruszyłem, ale się zatrzymałem i go przepuściłem. Wydaje mi się, że nikt tu nie ma prawnego pierszeństwa. Jak to jest z tym przepuszczeniem?

MIEJSCE: [url]https://www.google.pl/maps/place/50°05'04.4"N+20°00'00.5"E/@50.0845556,19.9995917,19z[/url]

Pozdrawiam
zz
rr55
 
Posty: 2
Dołączył(a): poniedziałek 23 października 2017, 21:40

Re: Lewoskręt i zawracanie- Sawickiego, Kraków

Postprzez mp0011 » wtorek 24 października 2017, 16:24

Jeżeli dobrze widzę, masz tam oddzielną sygnalizację za wyspą, czyli skrzyżowanie jest podzielone na dwa mniejsze.
Jeżeli miałeś tam zielone, on pewnie także. On skręcał generalnie w lewo, jednak rozpatrując tylko te światła, jechał na nich prosto, a ty skręcałeś.
Ja bym go puścił.
  • Zakręt - jazda łukiem, niezależnie od jego promienia, nie jest zmianą kierunku jazdy w rozumieniu UPRD, chyba że znaki stanowią inaczej.
  • Jazda Prosto - oznacza w rozumieniu UPRD jazdę bez zmiany kierunku jazdy, niekoniecznie w linii prostej.
mp0011
 
Posty: 2449
Dołączył(a): poniedziałek 23 marca 2015, 01:15

Re: Lewoskręt i zawracanie- Sawickiego, Kraków

Postprzez benio101 » wtorek 24 października 2017, 18:01

Jeśli dobrze zrozumiałem, to Ty skręcasz w lewo (zielony), on jedzie prosto (niebieski) i punkt kolizji jest w miejscu czerwonego okręgu:

Obrazek

Ustępujesz mu zgoznie z "zasadą prawej ręki":
PoRD art. 25 ust. 1 napisał(a):Kierujący pojazdem, zbliżając się do skrzyżowania, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa pojazdowi nadjeżdżającemu z prawej strony, a jeżeli skręca w lewo – także jadącemu z kierunku przeciwnego na wprost lub skręcającemu w prawo.
benio101
 
Posty: 424
Dołączył(a): piątek 11 marca 2011, 22:50

Re: Lewoskręt i zawracanie- Sawickiego, Kraków

Postprzez LeszkoII » wtorek 24 października 2017, 18:51

Moim zdaniem miałeś formalne pierwszeństwo (nadjeżdżałeś z prawej strony pojazdu, którego moim zdaniem słusznie przepuściłeś) PONIEWAŻ...

... zawracając należy się upewnić, czy ten manewr będzie dobrze rozumiany przez innych (warunek nieutrudniania ruchu). Zakłada się często (nie zawsze!), że pojazd zawracający jest pojazdem skręcającym w lewo z przeciwległego wlotu. Więc nakreślona tutaj sytuacja sprowadza się do znanego "problemu" zawracania na drodze dwujezdniowej.

Pytanie, czy kierujący, którego przepuściłeś (a jak rozumiem, to de facto egzaminator Cię uprzedził i dlatego oblałeś egzamin), widział którym wlotem nadjeżdżasz - czyli czy stał sobie na czerwonym i obserwował czy może nadjechał w momencie, gdy Ty już znajdowałeś się przy wyspie centralnej na tym skrzyżowaniu o ruchu okrężnym.
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Lewoskręt i zawracanie- Sawickiego, Kraków

Postprzez Makabra » wtorek 31 października 2017, 08:37

Zawracając tam robisz dwa osobne skręty w lewo. Robiąc drugi skręt w lewo przepuszczasz kierowcę który jeszcze wjeżdża na wprost przez skrzyżowanie a skręca dopiero za Twoimi plecami. Oczywistym jest przecież że ten jadący od Florera nie musi widzieć z której strony nadjechał zdający.
Avatar użytkownika
Makabra
 
Posty: 2168
Dołączył(a): wtorek 19 maja 2009, 23:00

Re: Lewoskręt i zawracanie- Sawickiego, Kraków

Postprzez Cyryl » wtorek 31 października 2017, 10:12

1. jakim pojazdem jechałeś?
jeżeli pojazdem osobowym, to trudno mi uwierzyć, że wjeżdżając na zielonym świetle (odczekawszy, aż pojazdy przed Tobą zjechały) manewr zawracania robiłeś tak długo, aż porządek sygnalizacji świetlnej się zmienił. zdarza się to pojazdami kat. C+E lub D, bo one są wolniejsze i dłuższe. C+E musisz w tym czasie zmienić 3-4 razy biegi, D 2-3, a to też zabiera czas.
2. pojazd "niebieski" ma zakaz wjazdu na skrzyżowanie (nawet jak ma zielony sygnał) jeżeli widzi, że inni tego skrzyżowania jeszcze nie opuścili. więc masz pierwszeństwo (na papierze).
3. jednak nie tylko na światłach bardzo duża cześć kierowców przespała zmiany i ma w pamięci § 27.4 (z 1962 roku, zmiana była chyba w latach '80-tych): "przy zawracaniu kierujący jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i o zamiarze ostrzec innych użytkowników drogi, którym powinien ustąpić pierwszeństwa przejazdu".
4. jeżeli gość z "niebieskiego" pojazdu ma pęk granatów w oczach i widać, że nie odpuści, zatrzymujesz pojazd i informujesz egzaminatora: "wiem, że mam pierwszeństwo, ale żeby uniknąć zagrożenia przepuściłem tego kierującego".
5. wydaje mi się, że jeżeli oblałeś egzamin, to raczej za wjazd na żółtym lub wjazd na skrzyżowanie bez pewności opuszczenia go, jako drugi, trzeci, więc mam pytanie: jaki jest powód oblania na protokole egzaminacyjnym?
Cyryl
 
Posty: 2495
Dołączył(a): niedziela 01 stycznia 2017, 19:54
Lokalizacja: Wrocław

Re: Lewoskręt i zawracanie- Sawickiego, Kraków

Postprzez szoferemeryt » wtorek 31 października 2017, 10:13

Tu jest konkretne wyjaśnienie sytuacji.
http://www.autosalwator.pl/pulapka-na-stella.html
https://www.google.pl/maps/@50.0844746, ... 312!8i6656
Należało zatrzymać się przy znaku C-9, nie blokując przejazdu nadjeżdżającym z przeciwka czyli osobowemu i rowerzyście jak na tym linku. Po ich przepuszczeniu zjechać ze skrzyżowania.
szoferemeryt
 
Posty: 1155
Dołączył(a): piątek 11 kwietnia 2014, 16:03

Re: Lewoskręt i zawracanie- Sawickiego, Kraków

Postprzez Henq » środa 01 listopada 2017, 21:52

rr55 napisał(a):Dzisiaj miałem egzamin, ale miałem kontrowersyjną sytuację. - koło nowohuckiej.
A wystarczyło by postawić C-12 :spoko: ależ ten pan Dworak broni swojego w tym mieście :help: :eek2:

----

szoferemeryt napisał(a):Tu jest konkretne wyjaśnienie sytuacji.
http://www.autosalwator.pl/pulapka-na-stella.html
https://www.google.pl/maps/@50.0844746, ... 312!8i6656
Należało zatrzymać się przy znaku C-9, nie blokując przejazdu nadjeżdżającym z przeciwka czyli osobowemu i rowerzyście jak na tym linku. Po ich przepuszczeniu zjechać ze skrzyżowania.
:wow: tak?! :eek2: bardzo konkretne :help: a w szczególności zapis:
ustawiając się w środku skrzyżowania z zamiarem zawrócenia, czyli kolejnego skrętu w lewo
brawo nie ma to jak zrównać zawracanie ze skrętem w lewo i twierdzić że to konkretne wyjaśnienie :spoko:
Im lepszy samochód terenowy - tym traktor musi dalej jechać.
Henq
 
Posty: 3999
Dołączył(a): środa 21 listopada 2012, 12:51

Re: Lewoskręt i zawracanie- Sawickiego, Kraków

Postprzez mp0011 » środa 01 listopada 2017, 22:04

W tym przypadku, podzielenie skrzyżowania na dwa jest uzasadnione. A skoro tak, uzasadnione jest podzielenie manewru zawracania na dwa lewoskręty.

Identyczna sytuacja jest np. tu: https://goo.gl/maps/78tBNQLdFSr

Jedyna różnica to brak wyspy, która w tym przypadku nie ma znaczenia, oraz długość drogi łączącej skrzyżowania.
Oprócz tego, są to identyczne sytuacje, w których organizator ruchu zrobił z jednego skrzyżowania dwa...
  • Zakręt - jazda łukiem, niezależnie od jego promienia, nie jest zmianą kierunku jazdy w rozumieniu UPRD, chyba że znaki stanowią inaczej.
  • Jazda Prosto - oznacza w rozumieniu UPRD jazdę bez zmiany kierunku jazdy, niekoniecznie w linii prostej.
mp0011
 
Posty: 2449
Dołączył(a): poniedziałek 23 marca 2015, 01:15

Re: Lewoskręt i zawracanie- Sawickiego, Kraków

Postprzez Henq » środa 01 listopada 2017, 23:41

mp0011 napisał(a):W tym przypadku, podzielenie skrzyżowania na dwa jest uzasadnione.
bo światła powtórzone?
a def skrzyżowania obca?
Widzisz przecięcie drogi dwujezdniowej jako dwa skrzyżowania bo każda jezdnia jednokierunkowa tworzy drogę i przecięcie? :eek2:
możesz wykazać na jakiej podstawie tworzysz dwa skrzyżowania? sygnalizacja powtórzona tworzy ci dwa skrzyżowania? :wow:
zapewne tutaj:
https://www.google.pl/maps/@49.622611,2 ... 312!8i6656
również widzisz dwa skrzyżowania?
Im lepszy samochód terenowy - tym traktor musi dalej jechać.
Henq
 
Posty: 3999
Dołączył(a): środa 21 listopada 2012, 12:51

Re: Lewoskręt i zawracanie- Sawickiego, Kraków

Postprzez benio101 » środa 01 listopada 2017, 23:59

Henq napisał(a):brawo nie ma to jak zrównać zawracanie ze skrętem w lewo i twierdzić że to konkretne wyjaśnienie :spoko:
Dobrze napisał. Ty Henq dalej pokazujesz, że nie wiesz, czym jest zamiar i mylisz go z samym manewrem. Jeśli, przykładowo, chciałbym zdobyć K2, to zamiar ten istniałby już w momencie, gdy taka myśl zakwitałaby mi w głowie. Po przygotowaniu, i rozpoczęciu wspinaczki, a nawet po pokonaniu z 5km wzwyż, wciąż nie zdobyłbym szczytu, a wieć mój zamiar zdobycia go wciąż by istniał i pozostawał tak długo, aż szczytu bym nie zdobył. Dopiero po wejściu na sam szczyt i ew. wbiciu flagi, mój zamiar zostałby zrealizowany. Naucz się czytać ze zrozumieniem, może jakieś książki? Albo chociaż Ustawę Prawo o Ruchu Drogowym?
benio101
 
Posty: 424
Dołączył(a): piątek 11 marca 2011, 22:50

Re: Lewoskręt i zawracanie- Sawickiego, Kraków

Postprzez mp0011 » czwartek 02 listopada 2017, 00:01

Czy w przykładzie który podlinkowałem widzisz jedno, czy dwa skrzyżowania? Czy zawracanie tam to jeden manewr, czy dwa oddzielne? A przecież te skrzyżowania różnią się wyłącznie długością...

To które podlinkowałem należy traktować jako dwa oddzielne, podobnie jak to z tematu. A czy fizycznie jest to jedno, czy dwa, nie ma znaczenia - jeździ się identycznie.
  • Zakręt - jazda łukiem, niezależnie od jego promienia, nie jest zmianą kierunku jazdy w rozumieniu UPRD, chyba że znaki stanowią inaczej.
  • Jazda Prosto - oznacza w rozumieniu UPRD jazdę bez zmiany kierunku jazdy, niekoniecznie w linii prostej.
mp0011
 
Posty: 2449
Dołączył(a): poniedziałek 23 marca 2015, 01:15

Re: Lewoskręt i zawracanie- Sawickiego, Kraków

Postprzez benio101 » czwartek 02 listopada 2017, 00:09

Jedno skrzyżowanie (chyba, że przepisy lokalne stanowią inaczej), dwa skręty w lewo.
PS Tak, wiem, że to nie do mnie pytanie
benio101
 
Posty: 424
Dołączył(a): piątek 11 marca 2011, 22:50

Re: Lewoskręt i zawracanie- Sawickiego, Kraków

Postprzez Henq » czwartek 02 listopada 2017, 16:28

benio101 napisał(a):
Henq napisał(a):brawo nie ma to jak zrównać zawracanie ze skrętem w lewo i twierdzić że to konkretne wyjaśnienie :spoko:
Dobrze napisał.
To po co jest na takich skrzyżowaniach stawiany B-23? przecież wg ciebie to nie zawracanie tylko dwa skręty w lewo :eek2:
Po rowerzyście zmieniającym pas przy wjeździe z chodnika na jezdnię i pieszych włączających się do ruchu w świetle art 17 widzę kolejną twoją genialną twórczość @benio101 ty skończ pisać swoje mądrości a zacznij się uczyć w końcu i nadrabiać swoje zacofanie :thumb2:

benio101 napisał(a): Ty Henq dalej pokazujesz, że nie wiesz, czym jest zamiar i mylisz go z samym manewrem. Jeśli, przykładowo, chciałbym zdobyć K2, to zamiar ten istniałby już w momencie, gdy taka myśl zakwitałaby mi w głowie. Po przygotowaniu, i rozpoczęciu wspinaczki, a nawet po pokonaniu z 5km wzwyż, wciąż nie zdobyłbym szczytu, a wieć mój zamiar zdobycia go wciąż by istniał i pozostawał tak długo, aż szczytu bym nie zdobył.
Ale ja dobrze wiem czym jest zamiar, i co się w Polsce sygnalizuje i od kiedy do kiedy ta sygnalizacja ma trwać w przeciwieństwie do ciebie i twojej radosnej twórczości (przykład powyżej :eek2: ). Niestety twój zamiar zdobycia K2 wg ciebie należy sygnalizować wiec w zgodzie z genialną wizją twoją i twojego guru w momencie jak ten zamiar zakwitł by ci w głowie to już masz go sygnalizować czyli sygnalizować nie widząc jeszcze góry na oczy, lata przygotowań do wyprawy a ty zamiar masz więc sygnalizujesz - po raz kolejny brawo wy :spoko: :lol: :lol: :lol:

benio101 napisał(a): Dopiero po wejściu na sam szczyt i ew. wbiciu flagi, mój zamiar zostałby zrealizowany. Naucz się czytać ze zrozumieniem, może jakieś książki? Albo chociaż Ustawę Prawo o Ruchu Drogowym?
zamiar - to, co ktoś planuje zrobić więc geniuszu wbicie flagi i wejście na szczyt nie jest zamiarem, a manewrem opisanym w PoRD a zamiar skończył się w miejscu jak już zacząłeś wykonywać to co zamierzyłeś. Więc następnym razem jak będziesz już miał zamiar odsyłać kogoś do książek, to nie pisz o tym tylko zacznij od siebie a jak już nie raz wspominałem na pewno będzie mniej wypisywania głupot przez ciebie :thumb2:

-------

mp0011 napisał(a):Czy w przykładzie który podlinkowałem widzisz jedno, czy dwa skrzyżowania? Czy zawracanie tam to jeden manewr, czy dwa oddzielne? A przecież te skrzyżowania różnią się wyłącznie długością...

To które podlinkowałem należy traktować jako dwa oddzielne, podobnie jak to z tematu. A czy fizycznie jest to jedno, czy dwa, nie ma znaczenia - jeździ się identycznie.


Jedno skrzyżowanie, jeden manewr zawracania, skrzyżowania się różnią znaku stop nie widzisz u siebie?
Po pierwsze: definicja skrzyżowania nadal dla ciebie obca :help: ; po drugie: manewr zawracania to nie są dwa manewry skrętu w lewo :thumb2: ; a po trzecie: właśnie ten znak stop przy światłach zmienia organizację ruchu przy wyłączonej sygnalizacji, zawracający nie ma już pierwszeństwa przed jadącym prosto z podporządkowanej :spoko:
Im lepszy samochód terenowy - tym traktor musi dalej jechać.
Henq
 
Posty: 3999
Dołączył(a): środa 21 listopada 2012, 12:51

Re: Lewoskręt i zawracanie- Sawickiego, Kraków

Postprzez STARYSZOFER » sobota 04 listopada 2017, 19:15

benio101 napisał(a):Jeśli dobrze zrozumiałem, to Ty skręcasz w lewo (zielony), on jedzie prosto (niebieski) i punkt kolizji jest w miejscu czerwonego okręgu:

Obrazek


Sytuacja jest banalnie prosta. W miejscu przecięcia kierunków ruchu pojazdów (zaznaczonym czerwonym kółkiem) stosujemy art. 25 PoRD.

Ustęp 1 art. 25, mówi o sytuacji w której jeden pojazd skręca w lewo, a drugi nadjeżdża z kierunku przeciwnego na wprost.
Tutaj mamy taką sytuację. Pierwszeństwo w miejscu zaznaczonym czerwonym kółkiem ma zatem niebieski.

P.S. Na skrzyżowaniu mamy jeszcze jedno miejsce przecięcia kierunków ruchu. Gdyby w tamtym miejscu spotkały sie pojazdy, pierwszeństwo miałby zielony (jako nadjeżdżający z prawej strony). :spoko:
Avatar użytkownika
STARYSZOFER
 
Posty: 424
Dołączył(a): piątek 08 lipca 2016, 19:52

Następna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 31 gości