Moderatorzy: dylek, ella, klebek
przez Panku » wtorek 17 października 2017, 16:03
przez LeszkoII » wtorek 17 października 2017, 19:16
przez oskbelfer » wtorek 17 października 2017, 19:50
przez yorki » wtorek 17 października 2017, 19:53
Jeśli było tak, jak piszesz, to powinieneś się wybronić.Panku napisał(a):Co sądzicie o tej całej sytuacji? Kto winien?
przez waw » wtorek 17 października 2017, 20:58
przez mp0011 » wtorek 17 października 2017, 21:09
przez waw » wtorek 17 października 2017, 21:17
przez Panku » wtorek 17 października 2017, 21:36
waw napisał(a):Jeśli to jakiś sklep to na pewno był tam monitoring, którego nagranie może pomóc.
W tym momencie ważne jest kto był stojącym (powstrzymał się od ruchu widząc sytuację kolizyjną), a kto uderzającym.
przez Panku » wtorek 17 października 2017, 21:45
mp0011 napisał(a):Patrząc z perspektywy drugiego kierowcy, stwierdzi w sądzie że widział puste miejsce oraz Twój samochód stojący, z włączonym silnikiem i światłami, na miejscu postojowym przylegający do miejsca, na które chciałyby wyjechać. Uznał, że wyjdziesz normalnie do tyłu. Gdy cofnął i był już w połowie, zauważył że ruszyłeś, zatrzymał się, a ty w wjechaleś. Nie mógł przewidzieć (i nie musiał zakładać) że ruszysz w niewłaściwą stronę.
Ponadto TY ruszaleś z miejsca postojowego, więc włączałeś się do ruchu na parkingu...
przez oskbelfer » wtorek 17 października 2017, 21:47
mp0011 napisał(a):Patrząc z perspektywy drugiego kierowcy,
stwierdzi w sądzie że widział puste miejsce
oraz Twój samochód stojący, z włączonym silnikiem i światłami, na miejscu postojowym przylegający do miejsca, na które chciałyby wyjechać.
Uznał, że wyjdziesz normalnie do tyłu. Gdy cofnął i był już w połowie, zauważył że ruszyłeś, zatrzymał się, a ty w wjechaleś. Nie mógł przewidzieć (i nie musiał zakładać) że ruszysz w niewłaściwą stronę.
przez mp0011 » wtorek 17 października 2017, 22:01
przez benio101 » środa 18 października 2017, 01:26
Wiele stanowisk postojowych ustawionych obok siebie faktycznie tworzy fizycznie linię ciągłą, ale nie jest to linia, której nie można przekraczać, nie jest to żaden znak drogowy, a jedynie fragment znaków P–18. Jedyną linia, która mogłaby pasować do wzoru (szerokość 12cm), byłaby linia P–2a:Znak P–18 "stanowisko postojowe" (rys. 5.2.4.1) stosuje się w celu wyznaczenia miejsc postoju na części jezdni i chodnika oraz na wydzielonych parkingach bez ustalonych konstrukcyjnie stanowisk. Na obszarach, gdzie wyznacza się miejsca postojowe, należy przewidzieć stanowiska przeznaczone dla pojazdów osób niepełnosprawnych. Stanowiska postojowe dla pojazdów osób niepełnosprawnych powinny mieć nawierzchnię barwy niebieskiej.
PoRD art. 17 ust. 1 napisał(a):Włączanie się do ruchu następuje przy rozpoczynaniu jazdy po postoju lub zatrzymaniu się niewynikającym z warunków lub przepisów ruchu drogowego (…)
PoRD art. 17 ust. 2 napisał(a):Kierujący pojazdem, włączając się do ruchu, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność oraz ustąpić pierwszeństwa innemu pojazdowi lub uczestnikowi ruchu.
PoRD art. 23 ust. 1 napisał(a):Kierujący pojazdem jest obowiązany:
(…) 3. przy cofaniu ustąpić pierwszeństwa innemu pojazdowi lub uczestnikowi ruchu i zachować szczególną ostrożność, a w szczególności:
a) sprawdzić, czy wykonywany manewr nie spowoduje zagrożenia bezpieczeństwa ruchu lub jego utrudnienia,
b) upewnić się, czy za pojazdem nie znajduje się przeszkoda; w razie trudności w osobistym upewnieniu się kierujący jest obowiązany zapewnić sobie pomoc innej osoby
przez oskbelfer » środa 18 października 2017, 18:56
mp0011 napisał(a):To z tego, że włączający się do ruchu ma pewne obowiązki względem jego uczestników.
przez Henq » sobota 21 października 2017, 02:15
Pojazd poruszał się do przodu w strefie ruchu, i został uderzony prze cofający pojazd - bardzo dobrze zrobiłeś.Panku napisał(a):Sprawę osobiście skierowałem do sądu...
Tutaj widzisz włączanie się do ruchu? Gdzie? wskaż!mp0011 napisał(a):To z tego, że włączający się do ruchu ma pewne obowiązki względem jego uczestników.
przez mp0011 » sobota 21 października 2017, 08:23
Henq napisał(a):Tutaj widzisz włączanie się do ruchu? Gdzie?mp0011 napisał(a):To z tego, że włączający się do ruchu ma pewne obowiązki względem jego uczestników.
Panku napisał(a):Niestety trochę nieodpowiednia reakcja z mojej strony gdyż zdążyłem tylko spojrzeć w lusterko wsteczne i wrzucić bieg, zamiast nacisnąć na klakson. Jednak czego oczekiwać od człowieka który działa pod wpływem nagłego stresu.