Skrzyżowania o ruchu okrężnym

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym

Postprzez Cyryl » niedziela 15 października 2017, 06:22

STARYSZOFER napisał(a):...Kierujący pojazdem jest obowiązany zbliżyć się do prawej krawędzi jezdni – jeżeli zamierza skręcić w prawo;(...)

Przepis należy stosować wszędzie. Zarówno na autostradzie jak i na SoRO.


masz rację, ale jest wcześniej przepis zobowiązujący użytkowników dróg do unikania zagrożenia, a na przedstawionym przez Ciebie filmie autor specjalnie sprowokował zagrożenie, aby pokazać swoją rację. to chyba nie jest właściwe?
Cyryl
 
Posty: 2495
Dołączył(a): niedziela 01 stycznia 2017, 19:54
Lokalizacja: Wrocław

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym

Postprzez STARYSZOFER » niedziela 15 października 2017, 08:03

Cyryl napisał(a):
STARYSZOFER napisał(a):...Kierujący pojazdem jest obowiązany zbliżyć się do prawej krawędzi jezdni – jeżeli zamierza skręcić w prawo;(...)

Przepis należy stosować wszędzie. Zarówno na autostradzie jak i na SoRO.


masz rację, ale jest wcześniej przepis zobowiązujący użytkowników dróg do unikania zagrożenia, a na przedstawionym przez Ciebie filmie autor specjalnie sprowokował zagrożenie, aby pokazać swoją rację. to chyba nie jest właściwe?

Zgadza się.
Jeżeli widzimy, że ktoś łamie przepisy, jedzie "po warszawsku" i stwarza zagrożenie, to w żadnym przypadku nie pownniśmy tego zagrożenia dodatkowo potęgować takim zachowaniem jak autor nagrania.

Tutaj raczej potrzeba porządnej kampanii informacyno - edukacyjnej.
Niestety nie pomagają w tej kwestii przeróżne trolle wprowadzające w błąd na forach internetowych i przypadki tragicznie niedokształconych instruktorów jazdy.
Avatar użytkownika
STARYSZOFER
 
Posty: 424
Dołączył(a): piątek 08 lipca 2016, 19:52

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym

Postprzez szerszon » niedziela 15 października 2017, 08:13

STARYSZOFER napisał(a):

Tutaj raczej potrzeba porządnej kampanii informacyno - edukacyjnej.
.
I wiedzy, że PoRD z 1960 roku już dawno nie obowiązuje.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym

Postprzez STARYSZOFER » niedziela 15 października 2017, 08:22

A tutaj mamy przykład 5-wlotowego skrzyżowania o ruchu okrężnym na którym widać tragiczne wyczyny kierowców jeżdżących po warszawsku.
Skręcanie w prawo z lewego pasa to u nich norma. Co więcej taki szerszon czy leszko namawiają do tego, żeby skręcać w prawo z lewego pasa i to jeszcze bez prawego kierunkowskazu! (TO BANDYTYZM DROGOWY)

Wyobrażacie sobie do jakego zagrżenia doprowadza taka jazda?

phpBB [media]


Tymczasem mała rada dla kierujących, którzy zdecydowali się wjechać pasem wewnętrznym i nie poradzili sobie ze zmianą pasa ruchu - zamiast łamać przepisy i skręcać w prawo z lewego pasa, stwarzać zagrożenie i blokować ruch - należy objechać wyspę dookoła i wtedy spokojnie zmienić pas ruchu na prawy.

Co więcej pas na prawy zmieniamy zawsze jak tylko pojawi się taka możliwość i nie czekamy do ostaniej chwili.
Avatar użytkownika
STARYSZOFER
 
Posty: 424
Dołączył(a): piątek 08 lipca 2016, 19:52

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym

Postprzez yorki » niedziela 15 października 2017, 08:33

STARYSZOFER napisał(a):
Kierujący pojazdem jest obowiązany zbliżyć się do prawej krawędzi jezdni – jeżeli zamierza skręcić w prawo;(...)

Przepis należy stosować wszędzie. Zarówno na autostradzie jak i na SoRO.

Z prawego w prawo, z lewego w lewo, a ten ze środka??? https://goo.gl/maps/XGADzz83Qn82
Sorki, wiem, ze OT.
one white wine ;)
yorki
 
Posty: 589
Dołączył(a): niedziela 09 sierpnia 2015, 22:14

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym

Postprzez LeszkoII » niedziela 15 października 2017, 08:59

benio101 napisał(a):Takim tokiem rozumowania, to jazda innym pasem, niż prawy, byłaby nielegalna, a jednak trorzy się jezdnie wielopasmowe, np. autostrady często mają po 2 pasy ruchu w każdą stronę. Po co? Skoro 16.4, idąc tym tokiem rozumowania, tego zabrania?
Do wyprzedzania służy. I teraz pomyślmy czy jest sens wyprzedzać na małych i średnich SoRO? Czy warto się w ogóle pchać na pas wewnętrzny, skoro po 30 a często mniej metrach już trzeba zmieniać na prawy, co w warunkach dużego nasilenia ruchu jest albo niemożliwe albo bardzo utrudniające.

Tak więc nie uznaję zajmowania lewego pasa na małym-średnim rondzie po to, żeby wyprzedzić. Porównywanie obwiedni do autostrady to już jakiś absurd.

Tymczasem prawda jest taka, że pas wewnętrzny służy do skręcania w lewo, zawracania, jazdy na wprost (wyjątkowo).
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym

Postprzez STARYSZOFER » niedziela 15 października 2017, 10:00

yorki napisał(a):
STARYSZOFER napisał(a):
Kierujący pojazdem jest obowiązany zbliżyć się do prawej krawędzi jezdni – jeżeli zamierza skręcić w prawo;(...)

Przepis należy stosować wszędzie. Zarówno na autostradzie jak i na SoRO.

Z prawego w prawo, z lewego w lewo, a ten ze środka??? https://goo.gl/maps/XGADzz83Qn82
Sorki, wiem, ze OT.

Bardzo dobry przykład. Mamy wyznaczone pasy ruchu i nie powinno być wątpliwości jak jechać.

Możemy to rozwidlenie potraktować jako wycinek SoRO. To co proponują warszawiacy to skręt w prawo z lewego pasa z lewym kierunkowskazem..... :roll:

LeszkoII napisał(a):
benio101 napisał(a):Takim tokiem rozumowania, to jazda innym pasem, niż prawy, byłaby nielegalna, a jednak trorzy się jezdnie wielopasmowe, np. autostrady często mają po 2 pasy ruchu w każdą stronę. Po co? Skoro 16.4, idąc tym tokiem rozumowania, tego zabrania?
Do wyprzedzania służy. I teraz pomyślmy czy jest sens wyprzedzać na małych i średnich SoRO?
Oczywiście, że jest. Ustawodoawca był tego samego zdania i dlatego wprowadził specjalny przepis zezwalający na wyprzedzanie na SoRO.

Czy warto się w ogóle pchać na pas wewnętrzny, skoro po 30 a często mniej metrach już trzeba zmieniać na prawy, co w warunkach dużego nasilenia ruchu jest albo niemożliwe albo bardzo utrudniające.

Jak się nie umie zmienić pasa ruchu, to lepiej się nie pchać.

Tak więc nie uznaję zajmowania lewego pasa na małym-średnim rondzie po to, żeby wyprzedzić.
Ważne, że ustawodawca to uznaje.

Tymczasem prawda jest taka, że pas wewnętrzny służy do skręcania w lewo, zawracania, jazdy na wprost (wyjątkowo).

To twoje widzimisię. Tymczasem SoRO to takie sprytne rozwiązanie komunikacyjne, że tak naprawdę ustawiając się ma dowolnym pasie przed skrzyżowaniem możemy pojechać w każdym kierunku (oczywiście przestrzegając przy zjeździe art. 22). To największa zaleta SoRO.
Avatar użytkownika
STARYSZOFER
 
Posty: 424
Dołączył(a): piątek 08 lipca 2016, 19:52

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym

Postprzez papadrive » niedziela 15 października 2017, 11:33

STARYSZOFER napisał(a):

Bardzo dobry przykład. Mamy wyznaczone pasy ruchu i nie powinno być wątpliwości jak jechać.

Możemy to rozwidlenie potraktować jako wycinek SoRO. To co proponują warszawiacy to skręt w prawo z lewego pasa z lewym kierunkowskazem..... :roll:

Nie wycinaj z SoRO, pojedynczych skrzyżowań ( wlot/wylot x obwiednia), bo to jest jedno skrzyżowanie. Jeśli znajdzie się w przyszłości zapis w ustawie, że każde połączenie drogi z obwiednią "ronda" należy traktować jako odrębne skrzyżowanie, wtedy Twoja będzie racja. Obecnie przepisy stanowią inaczej.

Czy warto się w ogóle pchać na pas wewnętrzny, skoro po 30 a często mniej metrach już trzeba zmieniać na prawy, co w warunkach dużego nasilenia ruchu jest albo niemożliwe albo bardzo utrudniające.

Jak się nie umie zmienić pasa ruchu, to lepiej się nie pchać.

Chciałby zobaczyć Twoje umiejętności podczas wyprzedzania na obwiedni, jadąc z Fabrycznej w Al. Zygmuntowskie, pojazdu jadącego zewnętrznym dalej niż Twój wylot, robiąc to bez zajechania drogi wyprzedzanemu. A może ustąpisz mu PP, jako że zmieniasz pas? A może za nim jest jeszcze sto tysięcy pojazdów, które musisz przepuścić? I co, będziesz jeździł w koło wyspy do czasu, aż sie zwolni miejsce czy do wyczerpania paliwa?
https://goo.gl/maps/CPFvLwi6TL22
Tak więc nie uznaję zajmowania lewego pasa na małym-średnim rondzie po to, żeby wyprzedzić.
Ważne, że ustawodawca to uznaje.

Owszem możliwość istnieje, tylko czy warto z niego korzystać?

Tymczasem prawda jest taka, że pas wewnętrzny służy do skręcania w lewo, zawracania, jazdy na wprost (wyjątkowo).

To twoje widzimisię. Tymczasem SoRO to takie sprytne rozwiązanie komunikacyjne, że tak naprawdę ustawiając się ma dowolnym pasie przed skrzyżowaniem możemy pojechać w każdym kierunku...

Nie możemy pojechać w każdym kierunku, tylko w takim jaki pokazuje C-12. :twisted:
...(oczywiście przestrzegając przy zjeździe art. 22). To największa zaleta SoRO.

A na wlocie skrzyżowania artykuł ten nie obowiązuje? A mnie uczono, że on obowiązuje podczas wjazdu na skrzyżowanie, a nie podczas jego opuszczania. :?
Nie zawsze, jazda zgodna z przepisami, gwarantuje bezpieczeństwo na drodze.
papadrive
 
Posty: 1010
Dołączył(a): poniedziałek 02 grudnia 2013, 22:21

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym

Postprzez PraktykRuchu » niedziela 15 października 2017, 12:43

Niestety nie pomagają w tej kwestii przeróżne trolle wprowadzające w błąd na forach internetowych i przypadki tragicznie niedokształconych instruktorów jazdy.

No niestety, uprawnienia instruktora nie chronią przed głupotą. :help: Zaczyna się walka z fejkniusami, ciekawe czy zacznie się walka z trollami spamującymi fora "wiedzą alternatywną". :hmm: Bo administratorzy sobie nic nie robią z takich i niektóre trolle urastają do rangi wręcz internetowych celebrytów. :hmm:
STARYSZOFER napisał(a):A tutaj mamy przykład 5-wlotowego skrzyżowania o ruchu okrężnym na którym widać tragiczne wyczyny kierowców jeżdżących po warszawsku.

No co ty! To pewnie jedno jedyne takie skrzyżowanie w Polsce... :lol: W Warszawie takich nie ma, więc się nie liczy. :D A tak poważnie: tragedia. :O

Tutaj ciekawe skrzyżowanie na krajowej trójce, którym często jeżdżę. Kiedyś był tam zwykły łuk. Potem wybudowali tradycyjne rondo z dwoma pasami. Okazało się jednak, że miało być bezpiecznie - ale "warszawscy kursanci" tak często doprowadzali do dzwonów, że w końcu wprowadzono turbinę... I co? Okazuje się, że idiotoodporna turbina wcale nie jest idiotoodporna i "warszawiacy" i tak powodują wypadki. :lol:

Obrazek

Chyba nie muszę opisywać, czemu do tych wypadków dochodzi...
PraktykRuchu
 
Posty: 633
Dołączył(a): niedziela 11 grudnia 2016, 22:36

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym

Postprzez yorki » niedziela 15 października 2017, 13:00

papadrive napisał(a):Nie wycinaj z SoRO, pojedynczych skrzyżowań ( wlot/wylot x obwiednia), bo to jest jedno skrzyżowanie. Jeśli znajdzie się w przyszłości zapis w ustawie, że każde połączenie drogi z obwiednią "ronda" należy traktować jako odrębne skrzyżowanie, wtedy Twoja będzie racja. Obecnie przepisy stanowią inaczej.

Nie zgodzę się z tym, nie ma konkretnego zapisu, jest to tylko interpretacja.

Niektóre tłumaczenia Konwencji Wiedeńskiej podają, ze KAŻDE przecięcie dróg jest skrzyżowaniem.

Gdyby to słowo (każde) wstawić do naszego PoRD to byłoby tak jam mówisz, ze każdy (wlot/wylot) na SoRO jest pojedynczym skrzyżowaniem.
A jeśli tak nie jest, to w definicji powinny być słowa nie każde

Ale skoro nie na ani jednego ani drugiego to jest galimatias i temat do sporów :twisted:
one white wine ;)
yorki
 
Posty: 589
Dołączył(a): niedziela 09 sierpnia 2015, 22:14

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym

Postprzez yorki » niedziela 15 października 2017, 13:20

STARYSZOFER napisał(a):A tutaj mamy przykład 5-wlotowego skrzyżowania o ruchu okrężnym
phpBB [media]
Po obejrzeniu tego filmiku rozumiem Twoje podejście do zjazdu z SoRO z pasa wewnętrznego.
Jednak w moim odczuciu to nie przepisy są złe.
Gdyby każdy znal swoje miejsce w szyku, to w sytuacji przecinania się kierunków ruchu; jeden troszkę zwalnia, drugi jedzie i nie ma problemu.
Zauważ, ze korki tworzą się dopiero w momencie jak kierowcy zaczynają sobie wyjaśniać kto ma pierwszeństwo.
Przyczyn szukałbym raczej w szkoleniu.

Ciekawe, czy każdy kursant ma możliwość jeździć po rondach z rożną organizacja ruchu (chodzi mi o pasy ruchu wymalowane na jezdni).
Mam nadzieje, ze tak.
one white wine ;)
yorki
 
Posty: 589
Dołączył(a): niedziela 09 sierpnia 2015, 22:14

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym

Postprzez STARYSZOFER » niedziela 15 października 2017, 14:18

PraktykRuchu napisał(a):
Niestety nie pomagają w tej kwestii przeróżne trolle wprowadzające w błąd na forach internetowych i przypadki tragicznie niedokształconych instruktorów jazdy.

No niestety, uprawnienia instruktora nie chronią przed głupotą. :help: Zaczyna się walka z fejkniusami, ciekawe czy zacznie się walka z trollami spamującymi fora "wiedzą alternatywną". :hmm: Bo administratorzy sobie nic nie robią z takich i niektóre trolle urastają do rangi wręcz internetowych celebrytów. :hmm:

Krowa która dużo muczy mało mleka daje.
Rekordziści w zalewaniu forów spamem (wiadomo kto jest tu rekordzistą) są w realu zazwyczaj bardzo słabymi instruktorami.

Tutaj ciekawe skrzyżowanie na krajowej trójce, którym często jeżdżę. Kiedyś był tam zwykły łuk. Potem wybudowali tradycyjne rondo z dwoma pasami. Okazało się jednak, że miało być bezpiecznie - ale "warszawscy kursanci" tak często doprowadzali do dzwonów, że w końcu wprowadzono turbinę... I co? Okazuje się, że idiotoodporna turbina wcale nie jest idiotoodporna i "warszawiacy" i tak powodują wypadki. :lol:

I to kest największa tragedia. Skrzyżowania o ruchu okrężnym w tzw. klasycznej formie to najlepsza organizacja ruchu jaką wymyślono, tylko pod warunkiem, że wszyscy przestrzegają przepisów ruchu - wtedy doskonale działa.

I tu jest problem. Zamiast edukować jak jeździć, przeprowadzać kamapanie informacyjne, wpajać prawidłowe zasady korzystania z SoRO, to przebudowuje się klasyki na dużo gorsze , ale idiotoodporne turbiny.

Problem w tym, że ronda turbinowe mają dużo mniejszą przestowość, gdyż już na wlocie segreguje się potoki ruchu.
Natomiast SoRO to najlepsze rozwiązania, gdyż tak jak pisałem wcześniej z każdego pasa ruchu na wlocie, można pojechać w każdym kierunku za skrzyżowaniem (w grę wchodzi też pełne okrążenie wyspy). Dlatego jest najbardziej przpustowe i odporne na okresowe wachania potoków ruchu.

Szkoda, że idiotyczna interpretacja warszawska wciąż robi niektórym wodę z mózgu.
Trzeba z nią walczyć, aby na SoRO było bezpiecznie.
yorki napisał(a):
STARYSZOFER napisał(a):A tutaj mamy przykład 5-wlotowego skrzyżowania o ruchu okrężnym
phpBB [media]
Po obejrzeniu tego filmiku rozumiem Twoje podejście do zjazdu z SoRO z pasa wewnętrznego.
Jednak w moim odczuciu to nie przepisy są złe.
Gdyby każdy znal swoje miejsce w szyku, to w sytuacji przecinania się kierunków ruchu; jeden troszkę zwalnia, drugi jedzie i nie ma problemu.
Zauważ, ze korki tworzą się dopiero w momencie jak kierowcy zaczynają sobie wyjaśniać kto ma pierwszeństwo.
Przyczyn szukałbym raczej w szkoleniu.

Oczywiście, że to szkolenie jest do bani, a dokładnie to niedouczeni instruktorzy, bo niektórzy (o zgrozo) szkolą po warszawsku. Winne też są osoby z ministerstwa, gdyż nikt do tej pory nie wpadł, żeby przeprowadzić skuteczną kampanię informacyjną i przypomnieć co niektórym jak się jeździ po SoRO zgodnie z przepisami.
Avatar użytkownika
STARYSZOFER
 
Posty: 424
Dołączył(a): piątek 08 lipca 2016, 19:52

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym

Postprzez PraktykRuchu » niedziela 15 października 2017, 16:08

STARYSZOFER napisał(a):Problem w tym, że ronda turbinowe mają dużo mniejszą przestowość, gdyż już na wlocie segreguje się potoki ruchu.

Przepustowość przepustowością, niech chociaż sygnalizują manewry wyraźnie i zawczasu. A nie tak, jak sobie wyobraził jakiś internetowy ekspert, który wymyślił sobie definicje istniejące tylko w jego głowie (do dziś nie potrafi ich przelać na pismo) i obsesyjnie się ich trzyma. :D A, jak widać na wklejonym przeze mnie przykładzie, nawet turbina nie daje gwarancji, że "ekspert" wyedukowany w Warszawie da radę nie spowodować wypadku poprzez niedostosowanie się do art. 22 ust. 5 u.p.r.d. ("zawczasu i wyraźnie") :hmm:
STARYSZOFER napisał(a):Krowa która dużo muczy mało mleka daje.
Rekordziści w zalewaniu forów spamem (wiadomo kto jest tu rekordzistą) są w realu zazwyczaj bardzo słabymi instruktorami.

To akurat prawda. I to dotyczy nie tylko tych, którzy nauczyli się korzystać z komputera i spamują fora. Jak kiedyś współpracowałem z jednym z wordów na Dolnym Śląsku to mieliśmy takiego agenta, co wydzwaniał nie tylko do nas, ale też do gazet i radia ze swoimi mądrościami odnośnie organizacji ruchu, łamanego pierwszeństwa, (nie)legalności zakazów... Co ciekawe, na temat rond akurat wypowiadał się najmniej - to zapamiętałem. :D A jak przyszło do podsumowywania zdawalności to okazało się, że w swojej szkółce w zasadzie nic nie był w stanie nikogo nauczyć...

Niestety, fora ogólnie na tym cierpią. Jak się pochwaliłem kolegom, że udzielam się ostatnio na takim jednym, to się zaczęli pukać w głowę... :wink: Mało kto już traktuje tę formę komunikowania się poważnie. Właśnie przez takie prokopiuki i inne takie indywidua zalewające fora radosnym spamem.
PraktykRuchu
 
Posty: 633
Dołączył(a): niedziela 11 grudnia 2016, 22:36

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym

Postprzez mp0011 » niedziela 15 października 2017, 16:33

Obrońcy szkoły Warszawskiej,
piszecie że "w prawo z prawego pasa i w lewo z lewego" żeby udowodnić, że zjazd z obwiedni z pasa wewnętrznego jest uzasadniony w przepisach.
Jedak, skoro nawet Szerszon przyznał (a potem nikt mu nie zaprzeczył lub go nie sprostował), że jeden manewr zmiany kierunku jazdy może się składać z kilku mniejszych manewrów (co dla mnie jest oczywiste i wynika z konstrukcji danego skrzyżowania), to czy na rondzie manewr skrętu w lewo nie może składać się mniejszych: wjazd na obwiednię oraz zjazd z obwiedni w prawo? Czy podczas wykonywania tych manewrów nie trzeba stosować się do przepisów ich dotyczących?
  • Zakręt - jazda łukiem, niezależnie od jego promienia, nie jest zmianą kierunku jazdy w rozumieniu UPRD, chyba że znaki stanowią inaczej.
  • Jazda Prosto - oznacza w rozumieniu UPRD jazdę bez zmiany kierunku jazdy, niekoniecznie w linii prostej.
mp0011
 
Posty: 2449
Dołączył(a): poniedziałek 23 marca 2015, 01:15

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym

Postprzez szerszon » niedziela 15 października 2017, 19:47

yorki napisał(a):
Niektóre tłumaczenia Konwencji Wiedeńskiej podają, ze KAŻDE przecięcie dróg jest skrzyżowaniem.

Obwiednia jest miejscem przeciecia się dróg. To dlatego jest skrzyżowaniem, a nie drogą jednokierunkową.
mp0011 napisał(a):Obrońcy szkoły Warszawskiej,
piszecie że "w prawo z prawego pasa i w lewo z lewego" żeby udowodnić, że zjazd z obwiedni z pasa wewnętrznego jest uzasadniony w przepisach.
Znowu nie zrozumiałeś. Przy wjeździe na skrzyżowanie mając zamiar skręcić w lewo powinieneś zająć lewy pas. Wtedy nagle nie wylądujesz na zewnętrznym.Zjazd z pasa wewnętrznego jest niebezpieczny ze względu na tych skręcających w lewo i zawracających pasem zewnętrznym, wbrew PoRD>
Jedak, skoro nawet Szerszon przyznał
Znowu nie zrozumiałeś... oczywiście ,że skrzyżowanie nie służy do wykonania jednego manewru. Możesz przyjechać jutro , pojutrze , za tydzień i dalej sobie robić manewry.
STARYSZOFER napisał(a):A tutaj mamy przykład 5-wlotowego skrzyżowania o ruchu okrężnym na którym widać tragiczne wyczyny kierowców jeżdżących po warszawsku.


Z tego co widać skrzyżowanie blokują skręcający w lewo z pasa zewnętrznego. Do tych sytuacji nie dochodziłoby, gdyby na wjeździe zajęli odpowiedni pas.
Ostatnio zmieniony niedziela 15 października 2017, 19:58 przez szerszon, łącznie zmieniany 1 raz
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 108 gości