Znowu zrobiłeś SYF.
Ja znam swoje odpowiedzi i wiem o co mi w nich chodzi. A ty wyskakujesz, że TY WIESZ LEPIEJ o co mi chodziło i odpowiadasz nie na całość tylko na poszczególne zdania!
I ja widzę SYF i mówię ci, że to SZATKOWANIE, a ty to wypierasz i myślisz, że wystarczy jak powiesz "to nie szatkowanie".
I tak poszatkowałeś, naciapałeś, nagadałeś, żeby na końcu WRESZCIE odpowiedzieć na to co był zapisane w tym niebieskim bloku tekstu JAKO CAŁOŚĆ.
Trzeba było sobie oszczędzić cały ten syfi i paplaninę z przodu i napisać tylko to co na końcu i było by IDEALNIE.
I przez to, że szatkujesz wychodzą ci takie jakieś bełkoty jak ten.
1. Nic tu nie ma czy ty wstawiasz obrazki czy nie itd., nic o tobie, poza tym, żebyś TY WSTAWIŁ (bo byłeś ostatnim wypowiadającym się, który sugeruje, że wie na czym polega ta różnica).
no jak nie ma? a definicje C-1 do C-11? Przeczytałeś?
O CZYM TY TU KURNA PISZESZ I DO KOGO!?! Co tu się dzieje, co to za bełkot?! Mój cytat, z twoim cytatem zupełnie nie mają sensu razem!
OSTATNI RAZ. Próbuję ci wytłumaczyć dlaczego MASZ NIE SZATKOWAĆ.
Uwaga, tłumaczę.
1. POSZATKOWAŁEŚ PO RAZ PIERWSZY (kilka postów temu) gdy napisałem pierwszy raz jak ma wyglądać ta ścieżka dowodu. I użyłem ogólnego zwrotu "nie wstawiaj obrazków z internetu.." itd. ALE BYŁO TAM DUŻO WIĘCEJ.
A ty nierozumiałeś, złapałeś pierwszy fragment pewnie nie czytając do końca, ale wpadła ci odpowiedź NA TEN FRAGMENT, wyciąłeś ten fragment i wziąłeś to jakoś do siebie
"Możesz wskazać gdzie w kwestii zmiany kierunku jazdy używam takowych?"Przez twoje szatkowanie nie zrozumiałeś całości! Więc ja marnuję KOLEJNY POST, żeby wytłumaczyć to dokładniej. I jeszcze raz WKLEJAM to niebieskie, ale skomentarzem do tego co napisałeś wcześniej. Że nic w tym niebieskim nie napisałem o tym, że TY wklejałeś obrazki...itd.
2. Ale ty POSZATKOWAŁEŚ TO DRUGI RAZ! I nagle wklejasz Z DUPY jedno zdanie i swoją odpowiedź, która ZUPEŁNIE NIE WIEM CO MA WSPÓLNEGO Z SENSEM TEJ KRÓTKIEJ WYMIANY ZDAŃ.
Która była PO PROSTU O TYM, ŻE NIE MIAŁEM PRETENSJI, ŻE TY COŚ WSTAWIASZ, TYLKO ŻE JAK TERAZ BĘDZIESZ PISAŁ TO - UPRZEDZAM OGÓLNIE - ŻEBYŚ NIE WSTAWIAŁ OBRAZKÓW! I KONIEC ZAGADNIENIA.
A twoja odpowiedź do tego wątku nagle:
no jak nie ma? a definicje C-1 do C-11? Przeczytałeś?
KONIEC! Przestań szatkować! Sam potem tego szatkowania nie ogarniasz!
I uwaga, wszystkich ostrzegam, dla podkreślenia powagi sytuacji, napiszę to raz ale dosadnie, żeby zrozumiał.
PRZESTAŃ - KRWA SZATKOWAĆ! Bo nie będę się potem zajmował prostowaniem przez kilka postów burdelu, którego narobiłeś w sprawach... KTÓRE NAWET NIE SĄ ZWIĄZANE Z SEDNEM TEMATU! Bo tylko z tym czy ty wstawiasz obrazki czy nie... K>>>WA!
I gwno mnie obchodzi czy tobie się WYDAJE czy szatkujesz czy nie! Widzę burdel, pokazuje ci jakie z tego burdelu wychodzą głupoty i bzdety na które marnuję czas. Nie obchodzi mnie czy tobie się wydaje, że jest burdel czy nie! JEST, DOSTAŁEŚ DOWÓD!
I jak twierdzisz, że odpowiadasz. TO ODPOWIADAJ NA PYTANIA, a nie odpowiadasz gdy o nic nie pytam tylko piszę stwierdzenia. Zmarnowałeś 90% tekstu i przestrzeni na głupoty.
A i tak na koniec wreszcie udało ci się odpowiedzieć na pytanie. To po co ten wstępny burdel....I TO NIE JEST PYTANIE! Nie ma tam pytajnika! Nie chcę twojej odpowiedzi itd.!
Dobra, powstrzymam się od reszty jałowego i nic nie wnoszącego bełkotu...czekaj... muszę wziąć 10 oddechów.
Dobra, to teraz do meritum.
Ty zaraz, czekaj, trochę mnie zbiłeś z tropu, bo jeśli ty piszesz coś takiego:
Nic nie zmieni bo nadal to będzie to samo, a ty nadal będziesz twierdził, że nic tam nie ma
To znaczy, że już koniec? Po dyskusji?
Już nie mam co pytać?
Cokolwiek napiszę, a nie będzie potwierdzeniem tego co ty chcesz... jest bezsensu? Mogę tylko przyklaskiwać i przytakiwać???
[TO BYŁY PYTANIA, NA TO ODPOWIEDZ, na wszystko inne i będę odpisywał SKOŃCZ BEŁKOTAĆ]
Względem debila nie stosuje się inteligencji, to jest bezsensowne. Chamstwo jest najbardziej adekwatną metodą.