Zawracanie

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Zawracanie

Postprzez Cyryl » poniedziałek 11 września 2017, 19:56

Henq napisał(a):
Cyryl napisał(a):jeżeli masz skrzyżowanie bez sygnalizacji świetlnej zawracasz na "długo", bo jedziesz po miejscu, które jest częścią jezdni poprzecznej, a obowiązuje Cię ruch prawostronny.
jakaś podstawa prawna do tego jest? bo dziwnym zbiegiem okoliczności na tym skrzyżowaniu wszystkie "L" i egzaminacyjne zawracają na krótko :spoko:


masz rację, ale jest to możliwe tylko rowerem, motocyklem i kat. B. w zasadzie możesz zrobić to ze względu na charakter tego akurat skrzyżowania bezkolizyjnie z pojazdem tym brunatnym skręcającym w lewo.
ale zastanów się, czy pojazdem ciężarowym, zespołem pojazdów lub autobusem zawrócisz na "krótko"? i jakie będą tego następstwa?
zablokujesz skrzyżowanie, więc to co napisałem dotyczy się nie jednego typu pojazdów lub niektórych, ale wszystkich pojazdów.
czy jeżeli zawrócisz na podanym przez Ciebie skrzyżowaniu na "długo" czy dokonasz wykroczenia? - jakaś podstawa prawna do tego jest?
Cyryl
 
Posty: 2495
Dołączył(a): niedziela 01 stycznia 2017, 19:54
Lokalizacja: Wrocław

Re: Zawracanie

Postprzez Henq » poniedziałek 11 września 2017, 20:32

Cyryl napisał(a):
Henq napisał(a):
Cyryl napisał(a):jeżeli masz skrzyżowanie bez sygnalizacji świetlnej zawracasz na "długo", bo jedziesz po miejscu, które jest częścią jezdni poprzecznej, a obowiązuje Cię ruch prawostronny.
jakaś podstawa prawna do tego jest? bo dziwnym zbiegiem okoliczności na tym skrzyżowaniu wszystkie "L" i egzaminacyjne zawracają na krótko :spoko:


masz rację, ale jest to możliwe tylko rowerem, motocyklem i kat. B. w zasadzie możesz zrobić to ze względu na charakter tego akurat skrzyżowania bezkolizyjnie z pojazdem tym brunatnym skręcającym w lewo.
ale zastanów się, czy pojazdem ciężarowym, zespołem pojazdów lub autobusem zawrócisz na "krótko"? i jakie będą tego następstwa?
zablokujesz skrzyżowanie, więc to co napisałem dotyczy się nie jednego typu pojazdów lub niektórych, ale wszystkich pojazdów.
czy jeżeli zawrócisz na podanym przez Ciebie skrzyżowaniu na "długo" czy dokonasz wykroczenia? - jakaś podstawa prawna do tego jest?

@Datyth pytał o zawracanie, na egzaminie na małym aucie zapewne nie interesuje go co na tym skrzyżowaniu robią kierowcy tir-ów :spoko: Po linku miejsca w którym oblał widać, że zdawał w Nowym Sączu, niestety nie zdał, więc jest duże prawdopodobieństwo, że kolejny jego egzamin będzie właśnie w tym miejscu co wstawiłem, jeżeli posłucha twojej rady i zacznie zawracać od prawej strony też jest duże prawdopodobieństwo, że obleje :spoko: Nie ma uniwersalnej zasady do zawracania krótko czy długo, najlepszą odpowiedzią niestety jest "obserwuj zachowanie innych uczestników ruchu" :spoko:
Im lepszy samochód terenowy - tym traktor musi dalej jechać.
Henq
 
Posty: 3999
Dołączył(a): środa 21 listopada 2012, 12:51

Re: Zawracanie

Postprzez Cyryl » poniedziałek 11 września 2017, 21:18

Henq napisał(a):...jest duże prawdopodobieństwo, że obleje :spoko: Nie ma uniwersalnej zasady do zawracania krótko czy długo, najlepszą odpowiedzią niestety jest "obserwuj zachowanie innych uczestników ruchu" :spoko:


oblał, bo zawracał z pasa, gdzie był nakaz jazdy na wprost (znak poziomy, a nie wiem czy nie było znaków pionowych), więc czy zawracałby na "krótko", czy na "długo" czy też w jakikolwiek inny możliwy sposób, też by oblał.

co takiego egzaminator w protokole egzaminacyjnym pod "negatywny" napisze: "obserwuj zachowanie innych uczestników ruchu"?

czy tak też radzisz zdającemu - "obserwuj zachowanie innych uczestników ruchu", postępować na egzaminie na strzałce warunkowej?

no nie jestem do końca przekonany.
Cyryl
 
Posty: 2495
Dołączył(a): niedziela 01 stycznia 2017, 19:54
Lokalizacja: Wrocław

Re: Zawracanie

Postprzez Henq » poniedziałek 11 września 2017, 21:24

Cyryl napisał(a):
Henq napisał(a):...jest duże prawdopodobieństwo, że obleje :spoko: Nie ma uniwersalnej zasady do zawracania krótko czy długo, najlepszą odpowiedzią niestety jest "obserwuj zachowanie innych uczestników ruchu" :spoko:


oblał, bo zawracał z pasa, gdzie był nakaz jazdy na wprost (znak poziomy, a nie wiem czy nie było znaków pionowych), więc czy zawracałby na "krótko", czy na "długo" czy też w jakikolwiek inny możliwy sposób, też by oblał.

co takiego egzaminator w protokole egzaminacyjnym pod "negatywny" napisze: "obserwuj zachowanie innych uczestników ruchu"?

czy tak też radzisz zdającemu - "obserwuj zachowanie innych uczestników ruchu", postępować na egzaminie na strzałce warunkowej?

no nie jestem do końca przekonany.

ty mówisz o skrzyżowaniu gdzie oblał, a ja ci pokazuje skrzyżowanie, gdzie nie ma strzałek kierunkowych
Im lepszy samochód terenowy - tym traktor musi dalej jechać.
Henq
 
Posty: 3999
Dołączył(a): środa 21 listopada 2012, 12:51

Re: Zawracanie

Postprzez Cyryl » wtorek 12 września 2017, 03:06

więc już napisałem: zawracając na "krótko" ze względu na charakter tego akurat skrzyżowania, nie zablokujesz ruchu poprzecznego, więc jest OK, ale jak zawrócisz na "długo" czy może być jakaś przyczyna prawna oblania?
Cyryl
 
Posty: 2495
Dołączył(a): niedziela 01 stycznia 2017, 19:54
Lokalizacja: Wrocław

Re: Zawracanie

Postprzez Henq » wtorek 12 września 2017, 09:40

Cyryl napisał(a):czy może być jakaś przyczyna prawna oblania?
Oczywiście, że może być: hamulec naciśnięty przez egzaminatora, bo wyjeżdżający od strony MPEC odczyta jako skręt w lewo a nie zawracanie i wyjedzie przed maskę :spoko:
Im lepszy samochód terenowy - tym traktor musi dalej jechać.
Henq
 
Posty: 3999
Dołączył(a): środa 21 listopada 2012, 12:51

Re: Zawracanie

Postprzez Cyryl » piątek 15 września 2017, 10:00

Henq napisał(a):
Cyryl napisał(a):czy może być jakaś przyczyna prawna oblania?
Oczywiście, że może być: hamulec naciśnięty przez egzaminatora, bo wyjeżdżający od strony MPEC odczyta jako skręt w lewo a nie zawracanie i wyjedzie przed maskę :spoko:


zahamowanie przez egzaminatora nie jest podstawą prawną, ale interwencją. w protokole egzaminacyjnym nie może być wpisane w uwagi nad wynikiem "naciśnięty hamulec", ale przepis, który zdający przekroczył.
z tego co sam napisałeś wynika, że przyczyną nie będzie sposób zawracania, ale zagrożenie kolizją.
jeżeli dobrze odczytuję, to zawracający jest na drodze z pierwszeństwem.
więc jeżeli widzisz, że kierowca wjeżdżający z drogi podporządkowanej ma pęk granatów w oczach i nie odpuści, możesz zahamować samodzielnie nie czekając na reakcję egzaminatora.
równie dobrze na każdym innym skrzyżowaniu, zmianie pasa przez inne pojazdy może dojść do podobnej sytuacji. tylko co ma to wspólnego ze sposobem zawracania?
Cyryl
 
Posty: 2495
Dołączył(a): niedziela 01 stycznia 2017, 19:54
Lokalizacja: Wrocław

Re: Zawracanie

Postprzez Henq » piątek 15 września 2017, 21:40

Cyryl napisał(a):zahamowanie przez egzaminatora nie jest podstawą prawną, ale interwencją.
Gdyby nie było podstawy prawnej egzaminator nie musiał by interweniować.

Cyryl napisał(a):w protokole egzaminacyjnym nie może być wpisane w uwagi nad wynikiem "naciśnięty hamulec", ale przepis, który zdający przekroczył.
a chociażby dla tego, że zagroził życiu i zdrowiu uczestników ruchu drogowego :eek2: zawracanie na skrzyżowaniu "0" ;-P

Cyryl napisał(a):z tego co sam napisałeś wynika, że przyczyną nie będzie sposób zawracania, ale zagrożenie kolizją.
raczej nieudolne zawracanie.

Cyryl napisał(a):jeżeli dobrze odczytuję, to zawracający jest na drodze z pierwszeństwem.
więc jeżeli widzisz, że kierowca wjeżdżający z drogi podporządkowanej ma pęk granatów w oczach i nie odpuści, możesz zahamować samodzielnie nie czekając na reakcję egzaminatora.
a jak nie ma tych granatów? tylko trzpiotka równie przestraszona co egzaminowany? i widzi, że wszyscy by zawrócić robią to na krótko, ale jeden jedzie na dalszy łuk, to zapewne będzie skręcał nie zawracał, "no przecież wszyscy zawracali inaczej - panie władzo" :rotfl: - to nic, że A-7

Cyryl napisał(a):równie dobrze na każdym innym skrzyżowaniu, zmianie pasa przez inne pojazdy może dojść do podobnej sytuacji. tylko co ma to wspólnego ze sposobem zawracania?
skoro nie ma to wskaż proszę przepis ogólny jak zawracać? :thumb2: próbowałeś i lipa :haha:
Im lepszy samochód terenowy - tym traktor musi dalej jechać.
Henq
 
Posty: 3999
Dołączył(a): środa 21 listopada 2012, 12:51

Re: Zawracanie

Postprzez Cyryl » sobota 16 września 2017, 04:16

Henq napisał(a):...wskaż proszę przepis ogólny jak zawracać? :thumb2: próbowałeś i lipa :haha:


wskaż proszę przepis ogólny jak nie zawracać?

Datyth napisał(a):...Mam jeszcze jedno pytanie: czy istnieje jakaś zasada kiedy zawracać kolizyjnie a kiedy bezkolizyjnie?...


kolega zadał pytanie i ja odpowiedziałem zgodnie ze swoją wiedzą i wymaganiami jakie obowiązują we Wrocławiu, dostał jakąś odpowiedź.
czy skorzysta czy nie to już inna sprawa.
nie wiem jakie dokładnie obowiązują zasady w Nowym Sączu, ale odpowiedziałem na ile pozwala mi wiedza.
natomiast jak Ty mu radzisz, bo jak na razie w swoich 7 postach w tym temacie, raczej nie odpowiedziałeś na pytanie autora tematu.

czy dla Ciebie jako pytającego byłoby lepiej, aby odpowiadający pisali posty nie zawierające odpowiedzi?
Cyryl
 
Posty: 2495
Dołączył(a): niedziela 01 stycznia 2017, 19:54
Lokalizacja: Wrocław

Re: Zawracanie

Postprzez oskbelfer » sobota 16 września 2017, 19:02

sankila napisał(a):
JAKUB napisał(a):Polecenia wydawane na egzaminie muszą być czytelne i bez podtekstów typu: "tam gdzie można ..." - jak wydane było polecenia wykonania zadania?


Standardowo wydawane jest polecenie "... w najbliższym możliwym miejscu".
Oczywisty błąd, bo powinno być "w najbliższym dozwolonym miejscu".
Ale trudno, żeby się egzaminowany użerał z WORDem o braki językowe.



Powinno być, proszę zawrócić w "konkretnym miejscu", a nie najbliższym możliwym czy najbliższym dozwolonym.

W ten sposób można sobie wyobrazić sytuację, że egzaminator podaje polecenie które można będzie zrealizować dopiero po 5 km jazdy. I co wtedy ? Osoba egzaminowana może zapomnieć czego chciał egzaminator ponieważ polecenie zostało wydane zbyt wcześnie, a nadto dochodzi stres.

Egzaminator nie może wydawać poleceń sprzecznych z prd, znakami itd.
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Poprzednia strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 53 gości