Wyprzedzanie z lewej strony na drodze jedno i dwu kierunkowe

[adriann72]

Witam!
Mam kilka pytań odnośnie wyprzedzania:
1) Czy mogę wyprzedzać na drodze dwukierunkowej bez wyznaczonych pasów ruchu?
2) Czy mogę wyprzedzać na drodze jednokierunkowej bez wyznaczonych pasów ruchu?
Wiem, że na drodze bez wyznaczonych pasów ruchu nie można wyprzedzać z prawej strony, ale jak sprawa wygląda z wyprzedzaniem z lewej strony?

[eragon]

2 X TAK..

[adriann72]

Okej, dzięki mam jeszcze jedno pytanie. Jest sobie jezdnia na której są trzy pasy ruchu, czy jadąc środkowym pasem mogę wjechać na pas lewy służący do skrętu w lewo wyprzedzić pojazd poruszający się pasem środkowym i z powrotem wrócić na pas środkowy? Nawet gdyby była jezdnia dwupasmowa tylko z pasem do skrętu w lewo i na wprost to wolno mi wykonać taki manewr jak w przykładzie powyżej?

[waw]

Jeśli jesteś w stanie zdążyć wykonać cały manewr przed linią ciągłą to tak.

[gumik]

Ja bym jeszcze dodał:
jeśli jesteś w stanie zdążyć wykonać cały manewr przed linią ciągłą oraz zrobić to bezpiecznie, to tak.
Przez bezpiecznie rozumiem:
* nie zajeżdżać drogi
* nie przekraczać zbytnio prędkości
* nie siedzieć na zderzaku wyprzedzanemu przed wyprzedzaniem

[mp0011]

Coś takiego?

phpBB [media]

Moim zdaniem jest to używanie pasa do skrętu niezgodnie z przeznaczeniem...

1. Zabrania się:
- wykorzystywania drogi lub poszczególnych jej części w sposób niezgodny z przeznaczeniem, chyba że przepisy szczegółowe stanowią inaczej;

[waw]

Moim zdaniem jest to używanie pasa do skrętu niezgodnie z przeznaczeniem...

Z jednej strony tak, ale... nie można nikomu zabronić ustawić się na pasie do skrętu w lewo a potem "zmienić zdanie" i wrócić na pas do jazdy prosto jeśli będzie to jeszcze możliwe zgodnie z przepisami.

[mp0011]

Tak samo jak nie można zabronić wjechać na zielonej strzałce na skrzyżowanie, cofnąć się na skrzyżowaniu, potem zmienić zdanie i (będąc przecież już na skrzyżowaniu za sygnalizacją) pojechać jednak prosto...

Dla mnie trochę cwaniactwo i głupota, zwłaszcza, że przy wyprzedzaniu trzeba się jednak rozpędzić.
Co w sytuacji, jak ktoś z prawego pasa będzie chciał wjechać na środkowy? Ty lecisz 120 bo wyprzedzasz, a za 50m Twój pas się kończy, na prawo już zjechać nie możesz bo ktoś wjechał z prawego pasa... Wylecisz na pas rozdzielający? Obszar wyłączony z ruchu? Wyspę? Na sąsiednią jezdnię pod prąd? Skręcisz z pełną prędkością przecinając drugą jezdnię? Pojedziesz prosto z pasa do skrętu?

A może uda Ci się zatrzymać i będziesz blokował pas do skrętu?

[waw]

Opisujesz jakąś wyimaginowaną sytuację o którą ciężko w rzeczywistości.