Zatrzymanie z powodu warunków ruchu - ankieta

[waw]

Wystarczy,że ten ruch dostosuję do warunków. Czyli najzwyczajniej w świecie zwolnię, ale od ruchu się nie powstrzymam. Ogarniasz ???

Czasami (szczególnie przy pasach włączeniowych) żeby nie wymusić pierwszeństwa wystarczy przyspieszyć a nie hamować.

[PraktykRuchu]

Wystarczy,że ten ruch dostosuję do warunków. Czyli najzwyczajniej w świecie zwolnię, ale od ruchu się nie powstrzymam. Ogarniasz ???

¿¿¿Gdzie masz w definicji coś o "dostosowywaniu ruchu do warunków"??? Jak zwolnisz, to chwała ci za to. Ale to nie jest ustąpienie pierwszeństwa. Ustąpieniem pierwszeństwa jest powstrzymanie się od ruchu, jeżeli... i tam dalej masz napisane, w jakich okolicznościach to powstrzymanie musi nastąpić, żebyśmy mówili o ustąpieniu pierwszeństwa. Skup się. To naprawdę nie jest trudna lektura.

Czasami (szczególnie przy pasach włączeniowych) żeby nie wymusić pierwszeństwa wystarczy przyspieszyć a nie hamować.

Nie wymusisz pierwszeństwa. ¿Ale to znaczy, że go ustąpiłeś?

[szerszon]

¿¿¿Gdzie masz w definicji coś o "dostosowywaniu ruchu do warunków"??? Jak zwolnisz, to chwała ci za to. Ale to nie jest ustąpienie pierwszeństwa. Ustąpieniem pierwszeństwa jest powstrzymanie się od ruchu, jeżeli... i tam dalej masz napisane, w jakich okolicznościach to powstrzymanie musi nastąpić, żebyśmy mówili o ustąpieniu pierwszeństwa. Skup się. To naprawdę nie jest trudna lektura.

Dobra, starczy chyba tych bzdur, jakie tu serwujesz.

23) ustąpienie pierwszeństwa – powstrzymanie się od ruchu, jeżeli ruch mógłby zmusić innego kierującego do zmiany kierunku lub pasa ruchu albo istotnej zmiany prędkości, a pieszego – do zatrzymania się, zwolnienia lub przyspieszenia kroku;

a ty napisałeś

Bo bez powstrzymania się od ruchu nie ma ustąpienia pierwszeństwa.

Nie mam obowiązku powstrzymać się od ruchu, aby ustąpić pierwszeństwa.Wystarczy,że dostosuję swoją prędkość np poprzez jej zmniejszenie jej, aby w punkcie kolizyjnym mający pierwszeństwo mógł z niego skorzystać. Nie wszędzie stoi B-20. Bywa też A-7 i P-13.

[PraktykRuchu]

Nie mam obowiązku powstrzymać się od ruchu, aby ustąpić pierwszeństwa.

Jak nie ma obowiązku powstrzymania się od ruchu, to znaczy, że nie ma obowiązku ustąpienia pierwszeństwa. Czytanie definicji nie jest trudne. Naprawdę.

Wystarczy,że dostosuję swoją prędkość np poprzez jej zmniejszenie jej, aby w punkcie kolizyjnym mający pierwszeństwo mógł z niego skorzystać.

I to się nie nazywa "ustąpieniem pierwszeństwa". Zresztą, masz to napisane w przepisie, który zacytowałeś.

[szerszon]

Jak nie ma obowiązku powstrzymania się od ruchu, to znaczy, że nie ma obowiązku ustąpienia pierwszeństwa. Czytanie definicji nie jest trudne. Naprawdę.

A-7. Zgadza się, czytanie nie jest trudne. Tylko trzeba wiedzieć co czytać.

I to się nie nazywa "ustąpieniem pierwszeństwa"

Oczywiście. B-20 vs A-7 jak nie możesz zrozumieć.

Zresztą, masz to napisane w przepisie, który zacytowałeś.

Którego nie rozumiesz jak całej reszty. Nie ma obowiązku zatrzymania się w każdej sytuacji, aby ustąpić pierwszeństwa. Ustąpić pierwszeństwa także można nie zatrzymując się, jednocześnie nie zmuszając do istotnej zmiany prędkości lub kierunku.

[PraktykRuchu]

Oczywiście. B-20 vs A-7 jak nie możesz zrozumieć.

Co ma do tego B-20 vs. A-7? Przy B-20 zatrzymujesz się w każdym przypadku - bez znaczenia, czy ustępujesz pierwszeństwa czy nie. Przy A-7 zatrzymujesz się tylko wtedy, jeżeli ustępujesz pierwszeństwa. Jak nie ma komu ustąpić pierwszeństwa to się nie zatrzymujesz.

Ustąpić pierwszeństwa także można nie zatrzymując się, jednocześnie nie zmuszając do istotnej zmiany prędkości lub kierunku.

Możesz to potocznie nazywać ustąpieniem pierwszeństwa, jak chcesz. Ale na gruncie prawa o ruchu drogowym nie jest to ustąpieniem pierwszeństwa, bo nim nazywamy...

Już naprawdę prościej się nie da... Wysil się trochę.

[szerszon]

Wysil się trochę.

Po co te buraczane wstawki ???

4. Kierujący pojazdem, zmieniając zajmowany pas ruchu, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa pojazdowi jadącemu po pasie ruchu, na który zamierza wjechać, oraz pojazdowi wjeżdżającemu na ten pas z prawej strony

.
W którym miejscu mam się powstrzymać od ruchu, aby zaszło ustąpienie pierwszeństwa ???
Co do znaków. Może być ktoś, a przy A-7 się nie zatrzymam.

[waw]

Ludzie!
Czy doszukiwanie się różnic między ustąpieniem, a niewymuszeniem pierwszeństwa ma jakiekolwiek znaczenie żeby tworzyć kolejną bzdetną wymianę zdań?

[szerszon]

Po prostu teoretyk napisał bzdurę i teraz nie wie co począć. Czekam na odpowiedź.

4. Kierujący pojazdem, zmieniając zajmowany pas ruchu, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa pojazdowi jadącemu po pasie ruchu, na który zamierza wjechać, oraz pojazdowi wjeżdżającemu na ten pas z prawej strony

Podobno aby ustąpić pierwszeństwa ma się powstrzymać od ruchu. Jak to będzie na autostradzie ???

[PraktykRuchu]

Po co te buraczane wstawki ???

Było nie zaczynać, jak ich nie lubisz.

W którym miejscu mam się powstrzymać od ruchu, aby zaszło ustąpienie pierwszeństwa ???

To chyba nie do mnie pytanie. Ustąpienie pierwszeństwa to powstrzymanie się od ruchu, jeżeli ten ruch mógłby kogoś zmusić do istotnej zmiany prędkości, kierunku albo pasa ruchu. Jak ty masz ustępować pierwszeństwa - to już cię muszą nauczyć na kursie na prawo jazdy.

Możemy ewentualnie podyskutować o tym, co mieści się pod pojęciem "powstrzymania się". Ale raczej przytaczaniem kolejnych przepisów z PoRD i z rozporządzeń, jak to masz w zwyczaju, nie zmienisz brzmienia tej definicji tak, żeby pasowała pod twoją teorię.

Czy doszukiwanie się różnic między ustąpieniem, a niewymuszeniem pierwszeństwa ma jakiekolwiek znaczenie żeby tworzyć kolejną bzdetną wymianę zdań?

Widać dla szerszona ma. Taki typ... Ostrzegałem przed tym.

[szerszon]

Było nie zaczynać, jak ich nie lubisz.

Przypomnę ci,że już w drugim swoim poście pod tym nickiem zacząłeś szaleć.
Rozumiem,że ci nerwy puszczają wobec swojej wiedzy jaką prezentujesz.

To chyba nie do mnie pytanie.

Przecież to ty napisałeś,że trzeba powstrzymać się od ruchu, aby ustąpić pierwszeństwa. No to pytam się, gdzie mam się powstrzymać od ruchu, w którym miejscu ???

Ustąpienie pierwszeństwa to powstrzymanie się od ruchu, jeżeli ten ruch mógłby kogoś zmusić do istotnej zmiany prędkości, kierunku albo pasa ruchu.

Definicja byłą już cytowana. Pytam, w którym miejscu mam się powstrzymać od ruchu przy zmianie pasa ruchu ??? Nie zrozumiałeś pytania, czy w końcu dotarło,że po raz kolejny napisałeś bzdurę ???

Jak ty masz ustępować pierwszeństwa - to już cię muszą nauczyć na kursie na prawo jazdy.

Czyli nie jesteś w stanie wskazać miejsca, gdzie w takim przypadku mam się powstrzymać od ruchu ??? Typowe dla ciebie, wzięty za twarz popisujesz się...

Możemy ewentualnie podyskutować o tym, co mieści się pod pojęciem "powstrzymania się". Ale raczej przytaczaniem kolejnych przepisów z PoRD i z rozporządzeń, jak to masz w zwyczaju, nie zmienisz brzmienia tej definicji tak, żeby pasowała pod twoją teorię.

Aha..czyli wymiękasz. Przecież do tej pory tak literalnie i w powszechnym znaczeniu słów broniłeś swojego stanowiska. Nie rozumiesz, co powszechnie znaczy "powstrzymanie się od ruchu" ??? Jaka szkoda...

Ale raczej przytaczaniem kolejnych przepisów z PoRD i z rozporządzeń, jak to masz w zwyczaju, nie zmienisz brzmienia tej definicji tak, żeby pasowała pod twoją teorię.

W tym rzecz,że każdy przepis, który przytoczę powoduje u ciebie popłoch.
Na podstawie przepisów pokazuję,że kompletnie mijasz się z prawdą.

Widać dla szerszona ma. Taki typ... Ostrzegałem przed tym.

Ano ma...
Możesz wskazać, gdzie w PoRD jest napisane o niewymuszeniu ??? Ostrzegałeś,że nie będzie łatwo. W twoim przypadku się sprawdza.

[PraktykRuchu]

Ok. A coś w meritum? Czy tak będziesz pokrzykiwał i liczył na to, że nagle zaczniesz mieć rację?

[szerszon]

ty tak lubisz się kompromitować ??? Cały czas w temacie. Czy w końcu odpowiesz na pytanie, w którym miejscu mam się powstrzymać od ruchu przy zmianie pasa ruchu ?
Napisałeś,że przy ustępowaniu pierwszeństwa zawsze trzeba powstrzymać się od ruchu, bo inaczej nie będzie ustąpienia.
No to w końcu doczekam się odpowiedzi ???

[PraktykRuchu]

Odpowiedziałem ci: pójdź na kurs na prawo jazdy i tam cię nauczą ustępowania pierwszeństwa podczas zmiany pasa ruchu... Nie pasuje ci, że nie zrozumiałeś definicji ustąpienia pierwszeństwa, że ktoś to wytknął - i znów próbujesz mydlić oczy jakimiś filozofiami... W definicji ustąpienia pierwszeństwa napisali, co to jest ustąpienie pierwszeństwa: powstrzymanie się od ruchu. Napisali też, pod jakimi warunkami powstrzymanie się od ruchu można nazwać ustąpieniem pierwszeństwa (nawet ci to rozrysowałem!). Nic innego o "zwalnianiu", "przepuszczaniu", "dostosowaniu prędkości" w tej definicji nie ma. Jeżeli ci to tak bardzo przeszkadza, to zbierz 100 tys. podpisów i przedłóż marszałkowi sejmu projekt noweli.

[klebek]

Rozumiem, że świetnie się bawicie, ale ten temat to nie wątek na takie przepychanki. Proszę je sobie załatwić na PW. Posty wyczyszczę później, a jeśli nie będzie tu normalnej dyskusji, bez poziomu godnego szkoły podstawowej to temat zostanie zamknięty. Miłej reszty soboty