omijanie z prawej strony rowerem - czy dozwolone?

[Alpheus]

Witam!
W związku ze swoim ostatnim postem, zacząłem się nad tym zastanawiać.
Nie znalazłem nigdzie w kodeksie, żeby było ono zabronione gdziekolwiek - sytuację można wtedy traktować jako dwa niewyznaczone pasy ruchu, za wyjątkiem zastrzeżenia o wyprzedzaniu z prawej - rowerzyście wolno.
Jednak nie jestem pewny swojej interpretacji.

[eragon]

Kolego, ty weź najpierw przeczytaj PoRD bo za chwilę cię zeżrą z twoimi interpretacjami.
Jakie pasy? Gdzie?
Jakie omijanie korka?
Rozrozniasz omijanie i wyprzedzanie? Chyba słabo.

[Alpheus]

Eragon,
Co w moim tekście sugeruje, że nie rozróżniam tych manewrów?

[eragon]

Co sugeruje? W temacie jest "omijanie" a w treści "wyprzedzanie". Zadaj pytanie i czekaj na odpowiedź, a nie rozwijaj, nie komentuj i nie interpretuj. Po co potem piszesz o wyprzedzaniu?
Sprawa jest tak prosta, ze właściwie szkoda gadać.
Skoro zapis pozwala wyprzedzać bicyklowi z prawej to na tym koniec. Gdy się rząd pojazdów zatrzyma to on też musi. Inaczej omijalby a na to zezwolenia nie ma.
Jeżeli sznur aut stoi na wahadle, przed przejazdem kolejowym czy na czerwonym świetle przed skrzyżowaniem to można go ominąć i być pierwszy?? Zgadzasz się na to?

[mp0011]

Część postu usunięta-regulamin/klebek

Kierujący pojazdem jest obowiązany: przy omijaniu zachować bezpieczny odstęp od omijanego pojazdu, uczestnika ruchu lub przeszkody, a w razie potrzeby zmniejszyć prędkość; omijanie pojazdu sygnalizującego zamiar skręcenia w lewo może odbywać się tylko z jego prawej strony;

Tyle mówią przepisy. Jak widać, omijanie jest dozwolone dla wszystkich uczestników, z lewej i prawej. Z prawej dodatkowo jest nakazane przy omijaniu sygnalizującego skręt w lewo. Plus kwestia przejścia. Czytając dalej o przejeździe:

Jeżeli sznur aut stoi na wahadle, przed przejazdem kolejowym czy na czerwonym świetle przed skrzyżowaniem to można go ominąć i być pierwszy?? Zgadzasz się na to?

Kierującemu pojazdem zabrania się:
omijania pojazdu oczekującego na otwarcie ruchu przez przejazd, jeżeli wymagałoby to wjechania na część jezdni przeznaczoną dla przeciwnego kierunku ruchu.

Mogę omijać stojących z dowolnej strony, nawet nie muszę prawą. O ile zmieszczę się na pasie ruchu.

[gumik]

Skoro zapis pozwala wyprzedzać bicyklowi z prawej to na tym koniec. Gdy się rząd pojazdów zatrzyma to on też musi.

A co ma przepis o wyprzedzaniu z prawej strony przez rowerzystę do omijania?
A jak jest przepis, który mówi, że można wyprzedzać z prawej strony na drodze jednokierunkowej o co najmniej dwóch wyznaczonych pasach ruchu w terenie zabudowanym, to znaczy, że nie mogę omijać z prawej strony w takim miejscu? Kolumna samochodów stoi na lewym pasie, to i ja stoję? Chyba mieszasz dwie różne kwestie.

[eragon]

Część posta usunięta-regulamin/klebek

[PraktykRuchu]

Pytanie jest proste: gdzie jest w przepisach zakaz omijania?

[eragon]

Czyli jak stoi rząd aut przed przejazdem lub wahadłem to rżniesz lewym pasem na początek ? Przecież w/g ciebie zakazu nie ma. To walimy tam wszyscy - co wtedy ?
Zapewne autem stoisz grzecznie w kolejce. A motocykl czy rower to ma inne prawa ? Inny kodeks czy PoRD ?
Wy w tej Warszawie to fakt macie jakieś dziwne spojrzenie na świat. Z ronda problem wyjechac, na łamanym zagwozdka zupełna, w korku szał.. Sorry, o suwaku zapomniałem - też ciemna magia.
@PR - a tak od strony kultury - nie odpowiada sie pytaniem.. Czy pierwsze słyszysz ?


Część posta usunięta-regulamin/klebek

[mp0011]

A słyszałeś o takim wynalazku jak śluzy rowerowe? Są nawet zapisane w UPRD.
Jak Twoim zdaniem rowerzysta może z nich skorzystać bez omijania samochodów stojących w korku?

[gumik]

Czyli jak stoi rząd aut przed przejazdem lub wahadłem to rżniesz lewym pasem na początek ? Przecież w/g ciebie zakazu nie ma. To walimy tam wszyscy - co wtedy ?

Akurat to jest zabronione. "Kierujacemu pojazdem zabrania się omijania pojazdu oczekującego na otwarcie ruchu przez przejazd, jeżeli wymagałoby to wjechania na część jezdni
przeznaczoną dla przeciwnego kierunku ruchu."
Także zarzucasz, że nie czytamy PoRD, ale najwyraźniej sam zapomniałeś o tym przepisie.

@gumik, jak ci zamkli temat o rondach to nie wiesz co ze sobą zrobić?

Może pisz merytorycznie. Bo takimi docinkami, to zbliżasz się do poziomu moich faworytów na tym forum.

[eragon]

Żeby na skrzyżowaniu była śluza, to musi być do niej dojazd.. Jeśli tego nie rozumiesz to wybacz i czytaj dalej. Cały artykuł lub ustęp przeczytaj.
I zacznij pisać na temat poruszony przez autora bo cię zaraz zgłoszę do nagrody.
W końcu się nauczcie odpowiadać na forum.

Część postu usunięta-regulamin/klebek

[PraktykRuchu]

W końcu się nauczcie odpowiadać na forum zamiast robić zamieszanie dodając pytania i sytuacje z dupy.

...powiedział koleś, który na pytanie o omijanie rowerem wyjeżdża z tematem omijania samochodem.

Wy w tej Warszawie to fakt macie jakieś dziwne spojrzenie na świat.

Jakiej Warszawie?

Odpowiedz tylko na pytanie zadane w temacie - ach, nie wiesz co powiedzieć. A taki nick masz, jakbys wiedział. Dziwne..

Odpowiedź na pytanie zadane w temacie jest prosta: takie omijanie jest dozwolone. A ty wyskakujesz z autorskimi interpretacjami i jakimiś bzdurnymi analogiami...

[mp0011]

Nowa śluza bez dociągniętego pasa dla rowerów: https://goo.gl/xZSg7r

Wracając do tematu - czy rowerzysta może omijać prawą stroną pojazdy stojące w korku przed skrzyżowaniem?
Albo stojące na czerwonym?

Jak inaczej rowerzysta ma z takiej śluzy skorzystać? Przejechać po dachach?
Czy może dojechać na zielonym i nagle zmienić śluzą pas na lewy do skrętu?

Logicznie rzecz ujmując, istnienie takiej śluzy i jej umocowanie w przepisach oznacza że wyprzedzanie pojazdów przez rowerzystów zabronione nie jest, gdyż w innym przypadku nie dałoby się z niej skorzystać.

[eragon]

Jaki koleś? W knajpie sobie poszukaj kolesi.
W twojej Warszawie. Ciężko się domyślić?
Ani słowa nie napisałem, że samochodem, jak już to pojazdem.
Wyluzuj z idiotycznymi teoriami.

Część posta usunięta-regulamin/klebek

W życiu tak dokładnie jest, muszę jeździć przez P-4 aby dojechać do domu. A przecież nie wolno.