Czyja wina najechania na tył na autostradzie?

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Czyja wina najechania na tył na autostradzie?

Postprzez szerszon » sobota 13 maja 2017, 00:11

A może coś z sensem ? Jaki artykuł złamał Pan K ? Doczytasz, czy ci zacytować ?
W Art 3 jest napisane o zaniechaniu wszelkich działań. Czyli także pozostawienia samochodu na autostradzie poza pasem awaryjnym.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Czyja wina najechania na tył na autostradzie?

Postprzez tom634 » sobota 20 maja 2017, 16:34

Weteran dróg
Na co dzień jeżdżę GL500 V8 388KM
tom634
 
Posty: 546
Dołączył(a): wtorek 29 maja 2007, 21:55

Re: Czyja wina najechania na tył na autostradzie?

Postprzez LeszkoII » sobota 20 maja 2017, 17:16

Kierowca mercedesa najprawdopodobniej odpowie za stworzenie zagrożenia w ruchu.
Mercedes wjechał w tył.
Nie wiem, kto szkoli tych policjantów. W ustawie PoRD napotykamy wiele fraz, które świadczą, że kierujący poprzez zatrzymanie w niedozwolonym miejscu również może spowodować zagrożenie w ruchu drogowym. Natomiast w kodeksie wykroczeń nigdzie nie jest napisane, że powoduje je osoba, która nie ustąpiła pierwszeństwa lub która zatrzymała pojazd tam gdzie nie powinna. Pewne pole (wskazówkę) do oskarżenia o winę spowodowania zagrożenia b.r.d. stanowi tabelka "taryfikator punktów karnych", gdzie figurują podstawy prawne(kodeks wykroczeń) i podstawy prawne faktyczne(uPoRD). Jednak na podstawie niżej zacytowanego fragmentu załącznika do rozporządzenia (akt wydany wedle art. 130 ust 4. uPoRD), wcale nie istnieje kwalifikacja sztywnie ustalona.

Oto dowód:
Punkty za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa ruchu drogowego, określone w załączniku nr 1 kodami A 02 lub A 06, przypisuje się wówczas, gdy przyczyną zagrożenia było naruszenie niewyszczególnione w tym załączniku albo gdy przewidziana dla niego liczba punktów jest nie większa niż 6. Jeżeli przyczyną zagrożenia było naruszenie, za które przewidziana liczba punktów wynosi więcej niż 6, przypisuje się punkty wyłącznie za to naruszenie.
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Czyja wina najechania na tył na autostradzie?

Postprzez oskbelfer » niedziela 21 maja 2017, 01:22

tom634 napisał(a):http://www.lublin112.pl/zatrzymal-sie-ekspresowce-wjechal-niego-opel-87-latek-chcial-przeczytac-skrecic-foto/


Manewr ten kompletnie zaskoczył jadącego za nim kierowcę opla, który nie zdołał wyhamować przez przeszkodą i uderzył w mercedesa. Na szczęście w zdarzeniu nikt poważnie nie ucierpiał. Policjanci ustalają teraz szczegółowe okoliczności zdarzenia. Kierowca mercedesa najprawdopodobniej odpowie za stworzenie zagrożenia w ruchu.

I wszystko w temacie. Henju poczytaj ze zrozumieniem.
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Re: Czyja wina najechania na tył na autostradzie?

Postprzez Henq » niedziela 21 maja 2017, 08:31

oskbelfer napisał(a):
tom634 napisał(a):http://www.lublin112.pl/zatrzymal-sie-ekspresowce-wjechal-niego-opel-87-latek-chcial-przeczytac-skrecic-foto/


Manewr ten kompletnie zaskoczył jadącego za nim kierowcę opla, który nie zdołał wyhamować przez przeszkodą i uderzył w mercedesa. Na szczęście w zdarzeniu nikt poważnie nie ucierpiał. Policjanci ustalają teraz szczegółowe okoliczności zdarzenia. Kierowca mercedesa najprawdopodobniej odpowie za stworzenie zagrożenia w ruchu.

I wszystko w temacie. Henju poczytaj ze zrozumieniem.

hahaha - u mnie na skrzyżowaniu również pan zatrzymał się nagle przed pasami ni z gruszki ni z pietruszki, a panią za nim ten manewr całkowicie zaskoczył i również "najprawdopodobniej" miał odpowiedzieć za stworzenie zagrożenia w ruchu, ale zgadnij belfuś co się stało? :lol: :lol: :lol:
Im lepszy samochód terenowy - tym traktor musi dalej jechać.
Henq
 
Posty: 3999
Dołączył(a): środa 21 listopada 2012, 12:51

Re: Czyja wina najechania na tył na autostradzie?

Postprzez szerszon » niedziela 21 maja 2017, 08:34

Czytanie ze zrozumieniem po raz kolejny. Mowa o autostradzie a nie o skrzyżowaniu.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Czyja wina najechania na tył na autostradzie?

Postprzez Henq » niedziela 21 maja 2017, 09:05

szerszon napisał(a):Czytanie ze zrozumieniem po raz kolejny. Mowa o autostradzie a nie o skrzyżowaniu.

po raz kolejny czytanie ze zrozumieniem :help: belfuś pisze o wstawionym linku przez @tom634 oraz o gdybaniach pismaków :eek2:
Im lepszy samochód terenowy - tym traktor musi dalej jechać.
Henq
 
Posty: 3999
Dołączył(a): środa 21 listopada 2012, 12:51

Re: Czyja wina najechania na tył na autostradzie?

Postprzez oskbelfer » niedziela 21 maja 2017, 14:44

Dokładnie henju masz problemy ze zrozumieniem, nie tylko prd, ale również prostego tekstu.

W sumie wcale mnie to nie dziwi, bo przykład idzie "z góry".

Gość "prawnik" z tytułem dr, wybrany w wolnych powszechnych wyborach na najważniejszego człowieka w państwie, zaprzysięga w nocy "sędziów TK" i liczna grupa udaje, że wszystko jest OK.

Następnie pisze list do prawników, w którym "snuje opowieść" że sędziowie muszą strzec prawa, bo coś tam coś tam.

Pamięć wybiórcza, gorszy sort, itd...., co się dziwić "zwykłym" forumowiczom - którym się wydaję że kiedy jest się na drodze z pierwszeństwem i rozpoczyna manewr włączania się do ruchu, na dodatek manewr ten jest doprecyzowany jako "cofanie" - to takiemu "cofaczowi" "przysługuje" "pierwszeństwo".
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Re: Czyja wina najechania na tył na autostradzie?

Postprzez szerszon » niedziela 21 maja 2017, 17:58

Henq napisał(a):po raz kolejny czytanie ze zrozumieniem :help: belfuś pisze o wstawionym linku przez @tom634 oraz o gdybaniach pismaków :eek2:
Po pierwsze temat zaczął się od autostrady, a w linku jest o węźle, do którego nawet jeszcze nie dojechali. Tablice są ładnych parę metrów wcześniej. Twój przykład jest jak zwykle do bani.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Czyja wina najechania na tył na autostradzie?

Postprzez Henq » niedziela 21 maja 2017, 19:05

szerszon napisał(a):
Henq napisał(a):po raz kolejny czytanie ze zrozumieniem :help: belfuś pisze o wstawionym linku przez @tom634 oraz o gdybaniach pismaków :eek2:
Po pierwsze temat zaczął się od autostrady, a w linku jest o węźle, do którego nawet jeszcze nie dojechali. Tablice są ładnych parę metrów wcześniej. Twój przykład jest jak zwykle do bani.

to czytaj mistrzu ze zrozumieniem do czego jest mój przykład a nie pleć o autostradzie ok, temat został zmieniony, ale widać nie nadążasz.
Im lepszy samochód terenowy - tym traktor musi dalej jechać.
Henq
 
Posty: 3999
Dołączył(a): środa 21 listopada 2012, 12:51

Re: Czyja wina najechania na tył na autostradzie?

Postprzez szerszon » niedziela 21 maja 2017, 19:27

Twój przykład jest jak zwykle bez sensu, bo dałeś przykład skrzyżowania, gdzie kierujący pojazdem ma zachować szczególną ostrożność, jako kontrę do sytuacji z autostrady.
Zalinkowany artykuł też nie dotyczył skrzyżowania tylko miejsca na drodze ekspresowej ładnych kilka metrów przed węzłem.
Pleciesz bez sensu.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Czyja wina najechania na tył na autostradzie?

Postprzez waw » niedziela 21 maja 2017, 19:45

Gdy wjechanie w tył pojazdu nastąpiło na skutek gwałtownego hamowania samochodu poprzedzającego winnym nie musi być wjeżdżającym, szczególnie na autostradzie.

Nie wiem co ma do tego polityka, którą oskbelfer chce tu wmieszać.
waw
 
Posty: 1858
Dołączył(a): niedziela 05 lipca 2015, 13:59

Re: Czyja wina najechania na tył na autostradzie?

Postprzez Henq » niedziela 21 maja 2017, 19:53

szerszon napisał(a):Twój przykład jest jak zwykle bez sensu, bo dałeś przykład skrzyżowania, gdzie kierujący pojazdem ma zachować szczególną ostrożność, jako kontrę do sytuacji z autostrady.
Zalinkowany artykuł też nie dotyczył skrzyżowania tylko miejsca na drodze ekspresowej ładnych kilka metrów przed węzłem.
Pleciesz bez sensu.

:wow: no to wytłumacz mi swoją logikę: na ekspresówce zatrzymać się nie wolno ale przed przejściem dla pieszych już można się zatrzymać i przeglądać np mapy??
w razie najechania na tył winny ten co się zatrzymał na ekspresówce, ale niewinny ten co się zatrzymał przed przejściem?
może poczekajmy na wyrok sądu i się okaże czyja logika jest bez sensu ok?
Im lepszy samochód terenowy - tym traktor musi dalej jechać.
Henq
 
Posty: 3999
Dołączył(a): środa 21 listopada 2012, 12:51

Re: Czyja wina najechania na tył na autostradzie?

Postprzez szerszon » niedziela 21 maja 2017, 19:56

Henq napisał(a): :wow: no to wytłumacz mi swoją logikę: na ekspresówce zatrzymać się nie wolno ale przed przejściem dla pieszych już można się zatrzymać i przeglądać np mapy??
Zbliżajac się do PdP masz zachować szczególną ostrożność. Po co mieszasz przykłady, które nie mają odniesienia do dwóch przedstawionych przypadków. Najpierw skrzyżowanie, a teraz PdP :lol: :lol: :lol:
Mowa jest o zupełnie innych prędkościach. Inne sytuacje. I nikt nie przeglądał map-po co znowu zmyślasz ?
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Czyja wina najechania na tył na autostradzie?

Postprzez Henq » niedziela 21 maja 2017, 20:07

szerszon napisał(a):
Henq napisał(a): :wow: no to wytłumacz mi swoją logikę: na ekspresówce zatrzymać się nie wolno ale przed przejściem dla pieszych już można się zatrzymać i przeglądać np mapy??
Zbliżajac się do PdP masz zachować szczególną ostrożność.

czyli pojazd zatrzymujacy się na środku ulicy przed PdP ni z gruszki ni z pietruszki robi to prawidłowo ale na ekpresówce czy na autostradzie na pasie wyłączenia nie jest prawidłowo oznakowany? :wow:

szerszon napisał(a):Po co mieszasz przykłady, które nie mają odniesienia do dwóch przedstawionych przypadków. Najpierw skrzyżowanie, a teraz PdP :lol: :lol: :lol:

czytając kolejne twoje wpisy na prawdę się przekonuje że ty masz problemy z czytaniem i to ogromne:
Henq napisał(a):również pan zatrzymał się nagle przed pasami ni z gruszki ni z pietruszki,


szerszon napisał(a):Mowa jest o zupełnie innych prędkościach. Inne sytuacje. I nikt nie przeglądał map-po co znowu zmyślasz ?

Tablic kierunkowych.
Im lepszy samochód terenowy - tym traktor musi dalej jechać.
Henq
 
Posty: 3999
Dołączył(a): środa 21 listopada 2012, 12:51

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 58 gości