Progi zwalniające

[Michal87]

Witam,

jestem tu nowy ale potrzebuję Waszej pomocy.
Mam kilka pytań dot. progów zwalniających.

Chcemy w zakładzie pracy zamontować progi zwalniające przed przejściami dla pieszych. Czy jest w ogóle taka możliwość? W Rozporządzeniu znalazłem tylko taki zapis "Progi zwalniające nie mogą być umieszczane bliżej niż:— 30 m od przejścia dla pieszych (nie dotyczy progów z przejściami dla pieszych)" co w naszym wypadku jest bez sensu. Jak się mają do tego te progi , które są na drogach lokalnych? Przecież one bardzo często są przy przejściach dla pieszych. Czy zostały tam ulokowane, bo nie są to progi zgodne z wytycznymi Rozporządzenia? Przeczytałem opinię, że jeżeli progi są inne niż te wymienione w Rozporządzeniu to ich rozmieszczenie nie musi spełniać żadnych wytycznych. Czy jeżeli jesteśmy właścicielami drogi to możemy je postawić gdzie chcemy?

z góry dziękuję za pomoc

[eragon]

Właściciel drogi decyduje o oznakowaniu. Jeśli droga nie jest publiczna to rozporządzenie można przeczytać i tyle. Jeśli nie chcesz mieć problemów z Januszami to na wjeździe postaw tablicę, że na terenie zakładu nie obowiązuje ustawa. Ale raczej robo się odwrotnie, stawia się znak "strefa ruchu".
Z takich durnych interpretacji próbują np. korzystać cykliści na przejściu nie schodzą z roweru tylko się odpychają nogami. To nie jadą..

[Michal87]

Czy nawet gdybyśmy nie zrobili progów to powinniśmy mieć znak strefa ruchu? W tym momencie mamy tylko na wjeździe prędkość obowiązującą.

Jak wygląda sprawa progów na drogach wspólnot mieszkaniowych? Czy Rozporządzenie jest wiążące? Czy powinniśmy mieć "plan ruchu drogowego" i zgodnie z tym zrobić wszystko zgodnie z Rozporządzeniem?

z góry dziękuje za pomoc

[waw]

Odwrotnie. "Strefę Ruchu" stawia się tam gdzie wszystko obowiązuje jak na drodze publicznej.
Raczej chyba chodzi o tabliczkę typu "Teren prywatny" jak to:
https://www.google.pl/maps/@51.2519364, ... 6656?hl=pl

[LeszkoII]

Chcemy w zakładzie pracy zamontować progi zwalniające przed przejściami dla pieszych. Czy jest w ogóle taka możliwość? W Rozporządzeniu znalazłem tylko taki zapis "Progi zwalniające nie mogą być umieszczane bliżej niż:— 30 m od przejścia dla pieszych (nie dotyczy progów z przejściami dla pieszych)" co w naszym wypadku jest bez sensu. Jak się mają do tego te progi , które są na drogach lokalnych?

Może najpierw wypada zacytować kilka przepisów:

Art. 85a. § 1. Kto narusza przepisy dotyczące sposobu znakowania dróg wewnętrznych, podlega karze grzywny.
§ 2. Tej samej karze za czyn określony w § 1 podlega ten, kto zlecił wadliwe dokonanie tej czynności.

Zastanówmy się teraz, czym jest "znakowanie dróg".

3. Na drogach stosuje się następujące znaki i sygnały drogowe:
1) znaki pionowe w postaci tarcz, tablic z napisami lub symbolami, które występują również w postaci znaków świetlnych,
2) znaki poziome w postaci linii, napisów i symboli umieszczonych na nawierzchni drogi,
3) sygnały świetlne nadawane przez sygnalizatory,
4) sygnały dawane przez osoby do tego uprawnione,
5) sygnały dźwiękowe lub wibracyjne wysyłane przez urządzenia umieszczone na drodze.
4. Oprócz znaków, o których mowa w ust. 3 pkt 1, stosuje się znaki związane z oznaczeniem pasa drogowego, obiektów drogowych i oznaczenia w postaci urządzeń bezpieczeństwa ruchu, w szczególności w związku z zamknięciem drogi lub jej części dla ruchu, a w razie potrzeby - znaki z napisami wskazującymi sposób korzystania z drogi, jeżeli nie może on być wyrażony znakami określonymi w załączniku do niniejszego rozporządzenia.

Ciężko na tej podstawie jednoznacznie stwierdzić, czy progi zwalniające są znakami. Z całą pewnością nie są znakami drogowymi, a właśnie urządzeniami b.r.d.

Pierwszy z zacytowanych przepisów pochodzi z Kodeksu Wykroczeń i reprezentuje on sankcję karną w związku z naruszeniem art. 10 ust. 10a Ustawy prawo o ruchu drogowym.

7. Zarządzanie ruchem na drogach wewnętrznych, w tym w strefie ruchu i strefie zamieszkania, należy do podmiotu zarządzającego tymi drogami.
(...)
10a. Podmioty zarządzające drogami, o których mowa w ust. 7, ustalając organizację ruchu na tych drogach stosują znaki i sygnały drogowe oraz zasady ich umieszczania wynikające z ustawy i jej przepisów wykonawczych. Koszt oznakowania drogi wewnętrznej ponosi podmiot zarządzający drogą.

Nigdzie tutaj nie ma mowy o urządzeniach b.r.d. (czyli choćby o progach zwalniających).

Radziłbym zrobić tak. Ustalić strefę ograniczonej prędkości na wartość kompatybilną dla konstrukcji progu. Wówczas nie będzie trzeba nawet ostrzegać znakiem ostrzegawczym o obecności progu (prędkość nie większa niż 30 km/h).

[Cyryl]

chciałbym zwrócić uwagę na coś innego: progi zwalniające nie muszą być oznaczone w strefach zamieszkania i strefach ruchu, gdzie ograniczenie jest poniżej chyba 40km/h.
więc jeżeli nie chcesz, aby jakiś cwaniaczek pozwał firmę o odszkodowanie, bo akurat oznaczenie progu było zasłonięte lub mniej czytelne, dobrze byłoby tak jak radzi Leszkoll postawić znak na wjazdach - strefa ograniczonej prędkości np. 30km/h i sprawa załatwiona.