STARYSZOFER napisał(a):...Zgadza się. Sygnalizuje się zamiar zmiany kierunku jazdy. Do tego należy to robić zawczasu i wyraźnie.
Syganlizowanie zamiaru 200 kilometrów wcześniej nie jest ani wyraźnie, ani zawczasu (nie za wcześnie,nie za późno)...
widzę, że dochodzi tu do nieporozumień w związku ze słowem "wyraźnie" zawartym w art. 22.5.
proszę zauważyć, że w tym ustępie nie ma słowa kierunkowskaz, dlaczego?
i po co jest słowo wyraźnie?
czy możemy włączyć kierunkowskaz niewyraźnie?
otóż ów artykuł odnosi się do wszystkich kierujących, a więc również do takich, którzy poruszają się pojazdami nie wyposażonymi w kierunkowskazy i to do nich odnosi się ten zapis -"wyraźnie".
także określenie "wyraźnie" nie dotyczy pojazdów wyposażonych w kierunkowskazy.
natomiast określenie "zawczasu" jest trudne do jednoznacznego zdefiniowania, dlatego iż mogą być różne sytuacje i kierujący jest obowiązany podjąć decyzję odpowiednią do tej sytuacji.
sygnalizujemy zamiar wykonania manewru po to, aby innych poinformować co zamierzamy lub nie poinformować, bo taka konieczność też istnieje.
przykład:
jedziemy ulicą, gdzie mamy skrzyżowanie, a tuż przed nim (30m) wyjazd i wjazd na parking.
jeżeli z tego parkingu nikt nie wyjeżdża, sygnalizujemy wcześniej zamiar zmiany kierunku jazdy w prawo, dla tych z tyłu, że będziemy zwalniać i skręcać. dodatkowo dla nich nie jest tak bardzo istotne, czy będziemy to robić 30m wcześniej czy później.
natomiast jeżeli z tego parkingu wyjeżdża jakiś pojazd, gdy w tym momencie co wcześniej zasygnalizujemy, może odczytać on to jako zamiar skrętu na parking i może wyjechać przed nasz pojazd. w takiej sytuacji, powinniśmy opóźnić sygnalizowanie, aby nie dać mu możliwości fałszywego odczytania naszych zamiarów.
oprócz tego mamy jeszcze nadrzędne zasady ogólne w art. 3.1:
" Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani zachować ostrożność albo gdy ustawa tego wymaga – szczególną ostrożność, unikać wszelkiego działania, które mogłoby spowodować zagrożenie bezpieczeństwa lub porządku ruchu drogowego, ruch ten utrudnić albo w związku z ruchem zakłócić spokój lub porządek publiczny oraz narazić kogokolwiek na szkodę. Przez działanie rozumie się również zaniechanie."jeżeli przetłumaczymy to na język ludzki, to mamy unikać zagrożenia i utrudnienia ruchu.
więc jeżeli mamy jakąś sytuację, w której nie wiemy jak się zachować, jakie przepisy zastosować w danym przypadku, mamy postępować tak, aby nie stworzyć zagrożenia lub utrudnienia ruchu i to jest nadrzędną zasadą.
niestety większość kierowców nie pamięta lub nie chce pamiętać o tym artykule, bo gdyby każdy kierujący przez zaparkowaniem pojazdu zastanowił się czy nie stworzy zagrożenia lub utrudnienia i zastosował to, czy znaki zakaz zatrzymywania się lub postoju byłyby potrzebne?