Wymuszanie pierwszeństwa - kto ma racje? :)

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Wymuszanie pierwszeństwa - kto ma racje? :)

Postprzez szerszon » sobota 20 maja 2017, 21:05

Dlatego czekam na odpowiedź. :wink:
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Wymuszanie pierwszeństwa - kto ma racje? :)

Postprzez Henq » niedziela 21 maja 2017, 09:09

szerszon napisał(a):...bo henq chce jeździć poboczem samochodem. :lol: :lol: :lol:

ja chcę jeździć poboczem manipulancie? przecież to tobie znak B-2 obowiązuje na jezdni(bo §2.1),a nie na drodze(dyspozycja znaku) więc to ty uważasz, że poboczem można pod prąd :wow:

szerszon napisał(a):Dlatego czekam na odpowiedź. :wink:

A skąd kierowca pojazdu wie że jest przejazd dla rowerów? podpowiem ci D-6a - czyżby to był znak drogowy?
Im lepszy samochód terenowy - tym traktor musi dalej jechać.
Henq
 
Posty: 3999
Dołączył(a): środa 21 listopada 2012, 12:51

Re: Wymuszanie pierwszeństwa - kto ma racje? :)

Postprzez oskbelfer » niedziela 21 maja 2017, 14:47

Gdy kierujący pojazdem jest się na drodze z pierwszeństwem i rozpoczyna manewr włączania się do ruchu, na dodatek manewr ten jest doprecyzowany jako "cofanie" - to według henja - takiemu "cofaczowi" "przysługuje" "pierwszeństwo".
:lol: :help:
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Re: Wymuszanie pierwszeństwa - kto ma racje? :)

Postprzez Henq » niedziela 21 maja 2017, 15:30

oskbelfer napisał(a):Gdy kierujący pojazdem jest się na drodze z pierwszeństwem i rozpoczyna manewr włączania się do ruchu, na dodatek manewr ten jest doprecyzowany jako "cofanie" - to według henja - takiemu "cofaczowi" "przysługuje" "pierwszeństwo".
:lol: :help:

a komu ma ustąpić pojazdowi na drodze podporządkowanej? a dokładniej pojazdowi na całkiem innej drodze? :wow: brawo geniuszu :spoko:
Jeżeli pojazd A porusza się tą samą drogą na którą włącza się pojazd B to wtedy i tylko wtedy belfusiu ma pierwszeństwo nad pojazdem B. Skoro jest na innej drodze, wjeżdża na skrzyżowanie to gdzie się ryje skoro nie ma miejsca do kontynuowania jazdy? Problemy z czytaniem czy z odpowiedzią?
Im lepszy samochód terenowy - tym traktor musi dalej jechać.
Henq
 
Posty: 3999
Dołączył(a): środa 21 listopada 2012, 12:51

Re: Wymuszanie pierwszeństwa - kto ma racje? :)

Postprzez oskbelfer » niedziela 21 maja 2017, 16:27

Heniek - Ty masz prawo jazdy ? Bo przepisów to Ty raczej nie rozumiesz...
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Re: Wymuszanie pierwszeństwa - kto ma racje? :)

Postprzez mp0011 » niedziela 21 maja 2017, 17:44

Wyjeżdżam z Magiera, skręcam w prawo (jak ta Lka wyjeżdża):

https://goo.gl/maps/RF5RgeJ1QQ72

phpBB [media]


Może jakaś ankieta czyja wina?
  • Zakręt - jazda łukiem, niezależnie od jego promienia, nie jest zmianą kierunku jazdy w rozumieniu UPRD, chyba że znaki stanowią inaczej.
  • Jazda Prosto - oznacza w rozumieniu UPRD jazdę bez zmiany kierunku jazdy, niekoniecznie w linii prostej.
mp0011
 
Posty: 2449
Dołączył(a): poniedziałek 23 marca 2015, 01:15

Re: Wymuszanie pierwszeństwa - kto ma racje? :)

Postprzez szerszon » niedziela 21 maja 2017, 17:51

[quote="Henq":<&%#$@>]
ja chcę jeździć poboczem manipulancie? przecież to tobie znak B-2 obowiązuje na jezdni(bo §2.1),a nie na drodze(dyspozycja znaku) więc to ty uważasz, że poboczem można pod prąd
?
[/quote:<&%#$@>]Na jezdni, ponieważ samochodem zazwyczaj jeździ się po jezdni. Po chodnikach już nie. Czy tam poboczach.Jeśli uważasz,że możesz samochodem jeździć po poboczu...
[quote:<&%#$@>]A skąd kierowca pojazdu wie że jest przejazd dla rowerów? podpowiem ci D-6a - czyżby to był znak drogowy?[/quote:<&%#$@>]
Brawo ty...to teraz który ważniejszy ? D-1 czy D-6a ? I przypominam,że rowerzysta wjeżdża na przejazd w ciągu drogi,gdzie stoi A-7 przed skrzyżowaniem.Nie zapominaj o tym. :lol:
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Wymuszanie pierwszeństwa - kto ma racje? :)

Postprzez Henq » niedziela 21 maja 2017, 18:35

oskbelfer napisał(a):Heniek - Ty masz prawo jazdy ? Bo przepisów to Ty raczej nie rozumiesz...

tak bo to ja chce ustępować pierwszeństwo pojazdowi na innej drodze :lol: :lol: :lol: że tacy ludzie uczą :eek2: to może wmawiaj od razu że wyjeżdżając tyłem w Zakopanem mam ustąpić pierwszeństwa kolumnie rządowej z p. premier na czele jadącą trasą łazienkowską no bo przecież cofam i włączam się do ruchu :eek2:

mp0011 napisał(a):Może jakaś ankieta czyja wina?

zjechałeś już ze skrzyżowania, dawno nie jesteś już na drodze podporządkowanej, jedziesz drogą główną pojazd włącza się do ruchu na drogę(nie cofa aż do skrzyżowania), którą już się poruszasz, cała sytuacja ma miejsce za skrzyżowaniem znak A-7 obowiązuje na skrzyżowaniu, włączający się do ruchu nie ustąpił ci pierwszeństwa widocznie cie nie widział chciał się trochę wychylić by móc cokolwiek widzieć no i takie skutki
Im lepszy samochód terenowy - tym traktor musi dalej jechać.
Henq
 
Posty: 3999
Dołączył(a): środa 21 listopada 2012, 12:51

Re: Wymuszanie pierwszeństwa - kto ma racje? :)

Postprzez szerszon » niedziela 21 maja 2017, 18:59

Henq napisał(a):tak bo to ja chce ustępować pierwszeństwo pojazdowi na innej drodze

Nie zbliżał się do skrzyżowania drogą z pierwszeństwem tylko cofał z miejsca parkingowego. Tego nie chcesz zrozumieć.
Czy doczekam się kto ma pierwszeństwo na PdR w opisanej przeze mnie sytuacji ? Zwracam uwagę ,że rowerzysta jest w ciągu drogi podporządkowanej z A-7.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Wymuszanie pierwszeństwa - kto ma racje? :)

Postprzez Henq » niedziela 21 maja 2017, 19:11

szerszon napisał(a):
Henq napisał(a):tak bo to ja chce ustępować pierwszeństwo pojazdowi na innej drodze

Nie zbliżał się do skrzyżowania drogą z pierwszeństwem tylko cofał z miejsca parkingowego. Tego nie chcesz zrozumieć.

a cofał z miejsca parkingowego na jakiej drodze? :hmm:

szerszon napisał(a):Czy doczekam się kto ma pierwszeństwo na PdR w opisanej przeze mnie sytuacji ?

a ja się doczekam odpowiedzi na pytanie gdzie pojazd A się pcha jak nie ma miejsca do kontynuacji jazdy za skrzyżowaniem?

szerszon napisał(a):Zwracam uwagę ,że rowerzysta jest w ciągu drogi podporządkowanej z A-7.

No i co w związku z tym że ma A-7 kierujący pojazdem ma D-6a i na to ma zwracać uwagę, o tym że jest przejazd dla rowerów kierowca pojazdu jest informowany znakiem D-6a bez znaku D-6a rower nie ma pierwszeństwa na drodze dla rowerów bo takowej nie ma więc w czym znów szukasz luki? To że nie rozumiesz znaków to już wiemy bardzo dobrze ale żeby nie stosować się do D-6a to już parodia... D-6 też będziesz olewał?
Im lepszy samochód terenowy - tym traktor musi dalej jechać.
Henq
 
Posty: 3999
Dołączył(a): środa 21 listopada 2012, 12:51

Re: Wymuszanie pierwszeństwa - kto ma racje? :)

Postprzez szerszon » niedziela 21 maja 2017, 19:22

Henq napisał(a):a cofał z miejsca parkingowego na jakiej drodze? :hmm:

Cofał, ale nie zbliżał sie do skrzyżowania tylko włączał do ruchu. Jak odpowiesz na moje pytanie dotyczące rowerzysty to może zrozumiesz.
a ja się doczekam odpowiedzi na pytanie gdzie pojazd A się pcha jak nie ma miejsca do kontynuacji jazdy za skrzyżowaniem?
Nie miał, ponieważ cofający nie ustąpił pierwszeństwa cofając i włączajac się do ruchu.
No i co w związku z tym że ma A-7 kierujący pojazdem ma D-6a i na to ma zwracać uwagę,
Ale ma też D-1..który znak ważniejszy ? Rowerzysta zbliża się drogą podporzadkowaną..nie rozumiesz co oznacza A-7 ? :lol: :lol: :lol:
To że nie rozumiesz znaków to już wiemy bardzo dobrze ale żeby nie stosować się do D-6a to już parodia.
Czekam aż wyjaśnisz swoją "logiką" Dlaczego mam stosować się do D-6a skoro mam D-1 ? Rowerzysta zbliża się drogą oznaczoną A-7..i co ?
Dasz radę ? :lol: :lol: :lol:
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Wymuszanie pierwszeństwa - kto ma racje? :)

Postprzez Henq » niedziela 21 maja 2017, 19:25

szerszon napisał(a):Czekam aż wyjaśnisz swoją "logiką" Dlaczego mam stosować się do D-6a skoro mam D-1 ? Rowerzysta zbliża się drogą oznaczoną A-7..i co ?
Dasz radę ? :lol: :lol: :lol:

D-1 znosi D-6a? :wow:
Im lepszy samochód terenowy - tym traktor musi dalej jechać.
Henq
 
Posty: 3999
Dołączył(a): środa 21 listopada 2012, 12:51

Re: Wymuszanie pierwszeństwa - kto ma racje? :)

Postprzez szerszon » niedziela 21 maja 2017, 19:30

PdR znosi A-7 dla rowerzysty ? :wink:
Rowerzysta zbliżał się drogą podporządkowaną. Według twojej logiki A-7 dotyczy całej drogi, tak jak D-1 dotyczy całej drogi z miejscami parkingowymi.
Dlaczego unikasz odpowiedzi o A-7 dla rowerzysty ?
Wykaż wyższość D-6a nad D-1 .Pierwszeństwo ci się zmienia w trakcie jazdy po skrzyżowaniu ? :lol:
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Wymuszanie pierwszeństwa - kto ma racje? :)

Postprzez Henq » niedziela 21 maja 2017, 19:34

szerszon napisał(a):Cofał, ale nie zbliżał sie do skrzyżowania tylko włączał do ruchu. Jak odpowiesz na moje pytanie dotyczące rowerzysty to może zrozumiesz.

no nie bo już wjechał na nie :lol: :lol: :lol: i nadal się nie dowiedziałem że D-1 znosi D-6a może jakaś dyspozycja? a może wyjaśnij nam który znak ważniejszy:
A-7 dla jadącego prosto czy A-7 dla skręcającego w lewo? - coś mi się wydaje że twoja logika legła w gruzach i trzeba hierarchii na drodze się trzymać :spoko: znaki nad ustawą, jeżeli znaki nie wyjaśniają patrz w ustawę :spoko:

szerszon napisał(a):
a ja się doczekam odpowiedzi na pytanie gdzie pojazd A się pcha jak nie ma miejsca do kontynuacji jazdy za skrzyżowaniem?
Nie miał, ponieważ cofający nie ustąpił pierwszeństwa cofając i włączajac się do ruchu.

ale komu nie ustąpił? kierowcy poruszającemu się inną drogą? :wow: żeby można było mówić o ustąpieniu pierwszeństwa przy włączaniu się do ruchu pojazdy muszą poruszać się tą samą drogą :help: po raz kolejny dlaczego dajesz pierwszeństwo pojazdowi na innej drodze na jakiej podstawie?

szerszon napisał(a):
No i co w związku z tym że ma A-7 kierujący pojazdem ma D-6a i na to ma zwracać uwagę,
Ale ma też D-1..który znak ważniejszy ? Rowerzysta zbliża się drogą podporzadkowaną..nie rozumiesz co oznacza A-7 ? :lol: :lol: :lol:

no to który znak ważniejszy A-7 dla skręcającego w lewo czy A-7 dla jadącego prosto? :lol: :lol:
Im lepszy samochód terenowy - tym traktor musi dalej jechać.
Henq
 
Posty: 3999
Dołączył(a): środa 21 listopada 2012, 12:51

Re: Wymuszanie pierwszeństwa - kto ma racje? :)

Postprzez Henq » niedziela 21 maja 2017, 19:42

szerszon napisał(a):PdR znosi A-7 dla rowerzysty ? :wink:
Rowerzysta zbliżał się drogą podporządkowaną. Według twojej logiki A-7 dotyczy całej drogi, tak jak D-1 dotyczy całej drogi z miejscami parkingowymi.
Dlaczego unikasz odpowiedzi o A-7 dla rowerzysty ?
Wykaż wyższość D-6a nad D-1 .Pierwszeństwo ci się zmienia w trakcie jazdy po skrzyżowaniu ? :lol:

oczywiście że nie znosi A-7 rowerzysta ma się stosować do znaków drogowych. PdR są lokalizowane w ciągu drogi "głównej", rzadko w ciągu drogi podporządkowanej, ale kiedy są w ciągu drogi podporządkowanej to rowerzystę obowiązują te same znaki drogowe co kierujących pojazdem więc w tym przypadku A-7 który powinien się znaleźć na drodze dla rowerów przed przejazdem, w razie braku widoczności B-20:
http://miastadlarowerow.pl/imgekoprojek ... czyn04.jpg
kiedyś już była o tym dyskusja poszukaj nadrób braki.
Im lepszy samochód terenowy - tym traktor musi dalej jechać.
Henq
 
Posty: 3999
Dołączył(a): środa 21 listopada 2012, 12:51

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 67 gości