Kto ma Pierwszeństwo?-pytania do instruktorów kat.D

[Autobusiarz]

WItam.

Nazywam się Piotrek.Niedawno zrobiłem prawko na autobus i zacząłem pracę jako kierowca w mpk.Być może zadane przeze mnie pytania okażą się dla was łatwe albo będziecie zbulwersowani że kierowca zawodowy nie zna podstawowych przepisów ruchu drogowego,ale lepiej zapytać niż mieć potem problemy na drodze.

1.U mnie w mieście przy opuszczaniu stref ograniczonej prędkości 30km/h nad przekreślonym znakiem ją oznaczającym jest dodatkwow znak ustąp pierwszeństwa.Znam tylko jedno skrzyżowanie gdzie przy opuszczaniu strefy 30km/h nie ma dodatkowo znaku ustąp pierwszeństwa-czy to oznacza że stosujemy tutaj normalnie regułę prawej dłoni i mamy pierwszeństwo przed nadjeżdżającymi z lewej strony?

2.To trudne pytanie raczej do tych którzy mieli do czynienia z sygnalizacją świetlną dla autobusów ("siemens").Kto ma w tej sytuacji pierwszeństwo?
Mamy przystanek autobusowy który znajduje się na wydzielonym pasie, między dwoma jezdniami.Droga z pierwszeństwem.W godzinach porannych nie działa tutaj sygnalizacja świetlna(migający siemens i migające sygnalizatory dla pojazdów).Samochód i autobus chcą skręcać w lewo-kto będzie miał pierwszeństwo? i na jakiej podstawie? Oczywiście poniżej załączam rysunek poglądowy.

3.Jak wiadomo "na skrzyżowaniach o ruchu kierowanym pojazd szynowy skręcający na tym skrzyżowaniu przepuszcza pojazdy jadące na wprost".Miałem taką sytuację na ul.Piotra Skargi we Wrocławiu.Stoję autobusem na pasie do jazdy na wprost.Mam czerowne śwaitło na sygnalizatorze S-1 ale jednocześnie siemens w pozycji "I" który zezwala mi na wjazd na skrzyżowanie.Obok mnie po lewej stronie po torowisku jedzie tramwaj który skręca mi przed nosem w prawo.Siemens dla tramwajów pozwala mu na skręt w prawo.Kto ma tutaj pierwszeństwo? Czy to jest jakiś wyjątek i mimo tego że siemens dla autobusów pozwala na wjazd na skrzyżowanie mam się zastosować do sygnalizatora S-1 dla samochodów? Nie byłem pewien czy mam pierwszeństwo więc delikatnie ruszyłem do przodu-tramwaj zaczął dzwonić i ustąpiłem mu pierwszeństwa.Czy prawidłowo? Jeżeli czegoś nie rozumiecie mogę również dołączyć rysunek poglądowy

[LeszkoII]

Twój post zawiera trochę nieścisłości, dlatego trudno się odnieść.

Tak pobieżnie:

1.U mnie w mieście przy opuszczaniu stref ograniczonej prędkości 30km/h nad przekreślonym znakiem ją oznaczającym jest dodatkwow znak ustąp pierwszeństwa.Znam tylko jedno skrzyżowanie gdzie przy opuszczaniu strefy 30km/h nie ma dodatkowo znaku ustąp pierwszeństwa-czy to oznacza że stosujemy tutaj normalnie regułę prawej dłoni i mamy pierwszeństwo przed nadjeżdżającymi z lewej strony?

Znak dotyczący prędkości ma się nijak do pierwszeństwa.

2.To trudne pytanie raczej do tych którzy mieli do czynienia z sygnalizacją świetlną dla autobusów ("siemens").Kto ma w tej sytuacji pierwszeństwo?
Mamy przystanek autobusowy który znajduje się na wydzielonym pasie, między dwoma jezdniami.Droga z pierwszeństwem.W godzinach porannych nie działa tutaj sygnalizacja świetlna(migający siemens i migające sygnalizatory dla pojazdów).Samochód i autobus chcą skręcać w lewo-kto będzie miał pierwszeństwo? i na jakiej podstawie? Oczywiście poniżej załączam rysunek poglądowy.

Pierwszeństwa udziela włączający się do ruchu autobus, jednak inni kierujący powinni mu umożliwić wyjazd z przystanku (co niestety ciężko będzie zasygnalizować...).

3.Jak wiadomo "na skrzyżowaniach o ruchu kierowanym pojazd szynowy skręcający na tym skrzyżowaniu przepuszcza pojazdy jadące na wprost".Miałem taką sytuację na ul.Piotra Skargi we Wrocławiu.Stoję autobusem na pasie do jazdy na wprost.Mam czerowne śwaitło na sygnalizatorze S-1 ale jednocześnie siemens w pozycji "I" który zezwala mi na wjazd na skrzyżowanie.Obok mnie po lewej stronie po torowisku jedzie tramwaj który skręca mi przed nosem w prawo.Siemens dla tramwajów pozwala mu na skręt w prawo.Kto ma tutaj pierwszeństwo? Czy to jest jakiś wyjątek i mimo tego że siemens dla autobusów pozwala na wjazd na skrzyżowanie mam się zastosować do sygnalizatora S-1 dla samochodów? Nie byłem pewien czy mam pierwszeństwo więc delikatnie ruszyłem do przodu-tramwaj zaczął dzwonić i ustąpiłem mu pierwszeństwa.Czy prawidłowo? Jeżeli czegoś nie rozumiecie mogę również dołączyć rysunek poglądowy

Proszę o więcej szczegółów. Jeżeli nie jedziesz na wprost, to tramwaj ma pierwszeństwo. Ciebie dotyczy sygnalizator znajdujący się po prawej stronie (chyba że jest powtórzony po lewej).

[Autobusiarz]

Czyli wracając do pytania nr 1-jeżeli opuszczam strefę ograniczonej prędkości to nie oznacz to że automatycznie ustępuje pierwszeństwa.Czyli mam rozumieć że strefa ograniczonej prędkości nie jest tak jakby niżej w hierarchi w stosunku do normalnej drogi i w przypadku braku znaków określających pierwszeństwo stosujemy normalnie zasadę prawej dłoni? Zadałem to pytanie ponieważ tylko raz w życiu widziałem jak przy opuszczaniu strefy ograniczonej prędkości nie było dodatkowo znaku ustąp pierwszeństwa.A moje wątpliwości w tej materii biorą się stąd iż, np strefa zamieszkania jest niżej w hierarchii wobec zwykłej drogi i opuszczając ją zawsze ustępujemy pierwszeństwa jadącym z lewej i prawej strony-nie trzeba stawiać tu znaku ustąp pierwszeństwa.

Pytanie nr 3 dołączam rysunek.Chodzi o to ze siemens dla tramwaju pozwala mu na skret w prawo a siemens dla autobusu pozwala na jazde na wprost-mimo tego ze obok siemensu dla autobusu swieci sie czerwone swiatło dla innych pojazdów(częste rozwiązanie w moim mieście-autobusy mogą przejeżdżać na czerownym bo siemens im na to pozwala).Kto ma tu pierwszeństwo?

[JAKUB]

Pozdrawiam młodego kierowcę autobusu.
Jeszcze niejednokrotnie, będziesz zaskoczony przepisami z możliwościami wjazdu autobusem. Musisz być czujny jak kot na polowaniu. Co z tego, że masz pierwszeństwo jak inni z osobówek się wpinają. Jazda autobusem w reżimie czasowym z rozkładu jazdy (sapiący pasażerowie, że gdzieś muszą być,...) i kontrola wariatów na drodze, to esencja pracy w komunikacji miejskiej.

Najlepiej o poprawne zachowania dopytuj dyspozytora, lub starszych kolegów z pracy. Dopiero zaczynasz - nie wstydź się pytać kolegów kierowców.

[Autobusiarz]

Ponawiam pytanie odnośnie pytania nr 1 i nr 3.Bardzo proszę o szybką odpowiedź.

[jasper1]

Na Piotra Skargi dawno nie byłam.
Autobusiarz, czy teraz SB dla autobusów jest montowany razem z sygnalizatorem S-1, tak jak na rysunku? Jeśli jest tak, jak na rysunku, to Ty miałeś pierwszeństwo - § 107 rozporządzenia w sprawie znaków.

Z tego co pamiętam kiedyś sygnalizacja dla tramwaju i dla autobusu była montowana razem na torowisku, autobusy wjeżdżały na skrzyżowanie z torowiska i konfliktu tramwaj - autobus nie było.

Korzystaj z rady JAKUBA i pytaj, pytaj tych co maja więcej doświadczenia w tej pracy od Ciebie.

[LeszkoII]

Błąd w sztuce organizowania ruchu polegający na nadawaniu sygnałów, które prowadzą do kolizyjności strumienia tramwajów i autobusów. Moim zdaniem należy zgłosić to na Policję, najlepiej przez pracodawcę.

Ruch w tym miejscu nie ma prawa odbywać się na zasadach "dogadywania się między tramwajarzami a autobusiarzami" odnośnie pierwszeństwa. Przyjedzie autobus z innego miasta i co? Bum. Kolizja w czasie transportu wielu osób (autobus, tramwaj) rodzi ryzyko przypisania winy w oparciu o sprowadzenie katastrofy w ruchu lądowym. Problem w tym, że w opisanej sytuacji nie można winy przypisać ani motorniczemu ani kierującemu autobusem.

Natomiast winowajcy należy szukać w kręgach osób reprezentujących podmiot zarządzający drogą publiczną. Zresztą nie musi się wydarzyć katastrofa, moim zdaniem już zaszło przestępstwo:

Art. 174
§ 1. Kto sprowadza bezpośrednie niebezpieczeństwo katastrofy w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
§ 2. Jeżeli sprawca działa nieumyślnie, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

Każdy może takie zawiadomienie zgłosić do prokuratora.

[Autobusiarz]

Jeżeli chodzi o Siemens dla autobusu i sygnalizator S-1 to są one zawieszone na słupie na środku jezdni i dotyczą obu pasów do jazdy na wprost.Siemens dla autobusu jest zamontowany przy sygnalizatorze S-1.

A może chodzi tu o to że mimo mojego Siemensa mam się w przypadku zbliżania tramwaju zastosować do sygnalizatora S-1 i czekać jak osobówki? Nie wiem może to jakiś wyjątek?

Wiecie co chyba się tam przejdę i obczaję to jeszcze raz bo sytuacja jest dziwna

[JAKUB]

1.Wyjazd ze strefy 30 jest normalnym skrzyżowaniem.
3.Tramwaj jedzie pierwszy skręca na kierunek zielony, Ty jedziesz na kierunku czerwonym.

Podobna rzecz może się zdarzyć przy dużym przejściu dla pieszych o ruchu kierowanym. Wszyscy inni stoją na czerwonym, a Ty buspasem przeciskasz się jak akurat nie ma pieszych. Idą to stoisz i czekasz.

[Autobusiarz]

Ale z jakiej paki mam przepuszczać tramwaj? skoro jest to skrzyżowanie o ruchu kierowanym i zarówno motorniczy jak i ja mamy sygnał pozwalający na wjazd na to skrzyżowanie to motorniczy skręcający na tym skrzyżowaniu udziela mi pierwszeństwa.Czy istnieje jakiś przepis który obliguje mnie w tej sytuacji do zastosowania się do sygnalizatora S-1 który zabrania mi wjazdu na skrzyżowanie i "olania" sygnalizotora przeznaczonego dla autobusów?

[rpa]

Jeśli obaj mieliście prawo wjazdu na skrzyżowanie, to na samym skrzyżowaniu pierwszeństwo ma tramwaj, tak samo jak na skrzyżowaniu bez znaków ustalających pierwszeństwo.

[jasper1]

Rpa, od kiedy skręcający tramwaj ma pierwszeństwo przed pojazdem jadącym prosto?

§ 95.4 i § 107 rozporządzenia w sprawie znaków nakazują, by w takiej sytuacji tramwaj ustąpił pierwszeństwa.
Możliwe opcje to: motorniczy nie zna wyżej wymienionych przepisów, motorniczy nie spojrzał na SB dla autobusów, motorniczy świadomie wymusił pierwszeństwo, co często się zdarza, bo masa jego pojazdu budzi respekt u innych kierujących.

Autobusiarz, pytałeś kolegów, którzy też tam jeżdżą, co oni na tę sytuację?

[JAKUB]

Ale z jakiej paki mam przepuszczać tramwaj? skoro jest to skrzyżowanie o ruchu kierowanym i zarówno motorniczy jak i ja mamy sygnał pozwalający na wjazd na to skrzyżowanie (...)

Ja w takiej sytuacji stosuję się do sygnalizatora podstawowego (S-1), z możliwością wjazdu bus, tramwaj, którą daje separator.

Dlaczego nie pytasz starszych kolegów z pracy.?
Takie "samowiedztwo" nie jest poprawnym zachowaniem kierowcy komunikacji miejskiej!

[Autobusiarz]

Dobra.Chyba już to rozkminiłem i wygląda na to że wszytko jest w najlepszym porządku.Napiszę jak wygląda sytuacja a wy napiszcie czy wszystko by się zgadzało.

Więc sytacja wygląda podobnie jak nakreślona przezemnie na obrazku z tym,że:
1.W miejscu gdzie porusza się tramwaj mamy jednak buspas-wspólny dla tramwaju i autobusu.
2.SIemens tramwajowy i autobusowy są umieszczone przy sobie,obok sygnalizatora S-1 dla osobówek

I wtedy wszystko by się zgadzało-jeżeli chcę jeździć według siemensa-muszę stać na buspasie.Jeżeli na nim nie stoję to obowiązuje mnie sygnalizator S-1.Nie dojdzie tu do kolizji z tramwajem gdyż autobus i tramwaj nie zmieszczą się na jednym buspasie obok siebie .Czyli jednak motorniczy miał rację dzwoniąc na mnie kiedy chciałem ruszyć na wprost-nie stałem na buspasie tylko na zwykłym pasie ruchu i obowiązuje mnie sygnalizator S-1.

[Cyryl]

na ul. Skargi masz wspólny pas dla tramwajów i autobusów, co jest oznaczone od ul. Podwale dwoma znakami pionowymi i oznaczone na jezdni:

sama sygnalizacja wygląda tak, sorry za jakość zdjęć, ale byłem pod słońce.

natomiast chciałby zwrócić uwagę na sytuację na ul. Krakowskiej przy Selgrosie. autobusy jadą z lewego pasa, z którego zwykłe pojazdy skręcają w lewo i zawracają, autobusy jednak jadą na wprost na peron na torowisku za skrzyżowaniem.
tramwaje jadą prosto z torowiska, ponieważ na zielonym do skrętu w lewo oraz na wprost dla autobusów przechodzą tyko trzy pojazdy, kierowcy autobusów wcześniej wjeżdżają na torowisko i jadą na wprost.
i tutaj jest kłopot, bo: jeżeli kierowca autobusu jedzie zgodnie z sygnalizatorem dla autobusów, koliduje z skręcającymi i zawracającymi, było tu parę zagrożeń, ale bez konsekwencji.
w tym wypadku lepiej kierować się sygnalizatorem dla tramwajów (simensem). o ile kierowcy z MPK z większym stażem wiedzą o tym, młodsi oraz kierowcy Sevibusów, czy DLA kierują się często sygnalizatorem nad lewym pasem.