natomiast chciałby zwrócić uwagę na sytuację na ul. Krakowskiej przy Selgrosie. autobusy jadą z lewego pasa, z którego zwykłe pojazdy skręcają w lewo i zawracają, autobusy jednak jadą na wprost na peron na torowisku za skrzyżowaniem.
tramwaje jadą prosto z torowiska, ponieważ na zielonym do skrętu w lewo oraz na wprost dla autobusów przechodzą tyko trzy pojazdy, kierowcy autobusów wcześniej wjeżdżają na torowisko i jadą na wprost.
i tutaj jest kłopot, bo: jeżeli kierowca autobusu jedzie zgodnie z sygnalizatorem dla autobusów, koliduje z skręcającymi i zawracającymi, było tu parę zagrożeń, ale bez konsekwencji.
w tym wypadku lepiej kierować się sygnalizatorem dla tramwajów (simensem). o ile kierowcy z MPK z większym stażem wiedzą o tym, młodsi oraz kierowcy Sevibusów, czy DLA kierują się często sygnalizatorem nad lewym pasem.
jest to jedno z ulubionych miejsc do zawracania na egzaminach kat. B, B+E, C i D.