Bytom - kto pierwszy?

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Bytom - kto pierwszy?

Postprzez papadrive » czwartek 22 września 2016, 20:41

Chyba jasno się wyraziłem.
...o ile nie będzie to zakazane znakami, przepisem lub nakazem jazdy na wprost.

Nakaz określonego zachowania wyraża zakaz innego. Jeśli masz nakaz jazdy w określonym kierunku, to nie możesz pojechać w innym. :?
Nie zawsze, jazda zgodna z przepisami, gwarantuje bezpieczeństwo na drodze.
papadrive
 
Posty: 1010
Dołączył(a): poniedziałek 02 grudnia 2013, 22:21

Re: Bytom - kto pierwszy?

Postprzez Henq » czwartek 22 września 2016, 20:53

kg1956 napisał(a):Doprecyzowuję. Chodzi o miejsce, w którym istnieje możliwość zmiany kierunku jazdy (C-5) oraz o sygnalizowanie zamiaru zmiany kierunku jazdy (Art. 22.5).

Ale to na pewno ci chodzi o C-5? bo ten znak nie wymusza zmiany kierunku jazdy, wręcz przeciwnie, jazdę nadal prosto więc co masz sygnalizować?
Im lepszy samochód terenowy - tym traktor musi dalej jechać.
Henq
 
Posty: 3999
Dołączył(a): środa 21 listopada 2012, 12:51

Re: Bytom - kto pierwszy?

Postprzez sankila » czwartek 22 września 2016, 22:00

kg1956 napisał(a):Doprecyzowuję. Chodzi o miejsce, w którym istnieje możliwość zmiany kierunku jazdy (C-5) oraz o sygnalizowanie zamiaru zmiany kierunku jazdy (Art. 22.5).
Jeśli jest jakaś droga, na którą da się wjechać, to znaczy, że jest możliwość wyboru kierunku jazdy i trzeba swój wybór zasygnalizować. Organizacja ruchu może zakazać skrętu/nakazać inny kierunek jazdy - ale nie wyklucza to możliwości pojechania wbrew zakazowi.

Nakaz sygnalizowania zamiaru skrętu jest niezależny od "prawomocności" manewru, więc migacz wrzucasz.
To jest głos w dyskusji a nie: "zaśmiecanie forum, wprowadzanie bałaganu, kłótnia, prowokacja".
Avatar użytkownika
sankila
 
Posty: 2378
Dołączył(a): środa 25 lutego 2009, 01:56
Lokalizacja: Wrocław

Re: Bytom - kto pierwszy?

Postprzez kg1956 » czwartek 22 września 2016, 23:27

Właśnie o to mi chodzi. Teraz piszesz z sensem sankila.
Za znakiem C-5 występuje możliwość zmiany kierunku jazdy, która jest niejako zakazana nakazem jazdy prosto. Pytanie brzmi: czy każde takie zakazane miejsce jest miejscem, gdzie istnieje możliwość zmiany kierunku jazdy?
kg1956
 
Posty: 2237
Dołączył(a): wtorek 23 marca 2010, 10:18
Lokalizacja: Poznań

Re: Bytom - kto pierwszy?

Postprzez sankila » piątek 23 września 2016, 00:38

kg1956 napisał(a):czy każde takie zakazane miejsce jest miejscem, gdzie istnieje możliwość zmiany kierunku jazdy?
Każde. Nie byłoby sensu zakazywać czegoś, co nie jest możliwe.
To jest głos w dyskusji a nie: "zaśmiecanie forum, wprowadzanie bałaganu, kłótnia, prowokacja".
Avatar użytkownika
sankila
 
Posty: 2378
Dołączył(a): środa 25 lutego 2009, 01:56
Lokalizacja: Wrocław

Re: Bytom - kto pierwszy?

Postprzez kg1956 » sobota 24 września 2016, 21:32

Skoro każde, to na rondzie pod prąd jak pacman też?
kg1956
 
Posty: 2237
Dołączył(a): wtorek 23 marca 2010, 10:18
Lokalizacja: Poznań

Re: Bytom - kto pierwszy?

Postprzez sankila » sobota 24 września 2016, 22:34

kg1956 napisał(a):Skoro każde, to na rondzie pod prąd jak pacman też?
Oczywiście, a myślisz, ze tak nie jeżdżą?

Obrazek

Skoro lewy migacz wrzucił to i w lewo skręcił ...
Byłoby gorzej, gdyby z lewym migaczem skręcił w prawo, bo to już w ogóle sensu nie ma ... :wink:
To jest głos w dyskusji a nie: "zaśmiecanie forum, wprowadzanie bałaganu, kłótnia, prowokacja".
Avatar użytkownika
sankila
 
Posty: 2378
Dołączył(a): środa 25 lutego 2009, 01:56
Lokalizacja: Wrocław

Re: Bytom - kto pierwszy?

Postprzez szerszon » sobota 24 września 2016, 22:54

sankila napisał(a):[
Byłoby gorzej, gdyby z lewym migaczem skręcił w prawo, bo to już w ogóle sensu nie ma ... :wink:
A oznakowanie pewnie niezgodne z rozporządzeniem. :wink:
I znowu temat o SoRO się rozłazi... "dzięki"...
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Bytom - kto pierwszy?

Postprzez kg1956 » niedziela 25 września 2016, 20:14

Jeśli to faktycznie byłaby zmiana kierunku jazdy, rzuca to nowe światło na kierunek jazdy i jego zmianę.
kg1956
 
Posty: 2237
Dołączył(a): wtorek 23 marca 2010, 10:18
Lokalizacja: Poznań

Re: Bytom - kto pierwszy?

Postprzez Henq » poniedziałek 26 września 2016, 01:10

kg1956 napisał(a):Właśnie o to mi chodzi. Teraz piszesz z sensem sankila.
Za znakiem C-5 występuje możliwość zmiany kierunku jazdy, która jest niejako zakazana nakazem jazdy prosto. Pytanie brzmi: czy każde takie zakazane miejsce jest miejscem, gdzie istnieje możliwość zmiany kierunku jazdy?

Znak C-5 równie dobrze może stać w miejscu gdzie zmiana kierunku jazdy nie jest możliwa np po zjeździe z autostrady na przełączce.
Im lepszy samochód terenowy - tym traktor musi dalej jechać.
Henq
 
Posty: 3999
Dołączył(a): środa 21 listopada 2012, 12:51

Re: Bytom - kto pierwszy?

Postprzez sankila » poniedziałek 26 września 2016, 01:54

kg1956 napisał(a):Jeśli to faktycznie byłaby zmiana kierunku jazdy, rzuca to nowe światło na kierunek jazdy i jego zmianę.
Ja tu chyba czegoś nie ogarniam...
Gdyby zamiast C12 stał w tym miejscu C8 - to też rzucałby nowe światło na kierunek jazdy i jego zmianę? Przecież to tylko znak!
Masz przed sobą tylko drogę poprzeczną, więc wybierasz: albo skręcić w lewo, albo skręcić w prawo. W obu przypadkach zmieniasz kierunek jazdy.
Znaki stawia się po to, aby ten wybór ograniczyć: czy zakaz skrętu w jedną czy nakaz skrętu w drugą - jeden pies.
To jest głos w dyskusji a nie: "zaśmiecanie forum, wprowadzanie bałaganu, kłótnia, prowokacja".
Avatar użytkownika
sankila
 
Posty: 2378
Dołączył(a): środa 25 lutego 2009, 01:56
Lokalizacja: Wrocław

Re: Bytom - kto pierwszy?

Postprzez kg1956 » poniedziałek 26 września 2016, 06:58

Zostawmy ronda. Inny przykład. Skręcamy w lewo w drogę dwujezdniową. Najpierw mam możliwość wjechać pod prąd a potem w prawidłową jezdnię. Czy to są dwie możliwości zmiany kierunku jazdy?
kg1956
 
Posty: 2237
Dołączył(a): wtorek 23 marca 2010, 10:18
Lokalizacja: Poznań

Re: Bytom - kto pierwszy?

Postprzez papadrive » poniedziałek 26 września 2016, 20:12

kg1956 napisał(a): Najpierw mam możliwość wjechać pod prąd a potem w prawidłową jezdnię. Czy to są dwie możliwości zmiany kierunku jazdy?

Teoretycznie tak. I jedno i drugie byłoby zmianą kierunku jazdy. Opuszczasz dotychczasową drogę i skręcając wjeżdżasz na inną, prowadzącą w innym kierunku. Tylko dla swojego nieszczęścia pomyliły Ci się jezdnie. :?
PS. Nie bierz tego do siebie, to rozważanie hipotetyczne. :wink:
Nie zawsze, jazda zgodna z przepisami, gwarantuje bezpieczeństwo na drodze.
papadrive
 
Posty: 1010
Dołączył(a): poniedziałek 02 grudnia 2013, 22:21

Re: Bytom - kto pierwszy?

Postprzez sankila » poniedziałek 26 września 2016, 22:42

kg1956 napisał(a):Skręcamy w lewo w drogę dwujezdniową. Najpierw mam możliwość wjechać pod prąd a potem w prawidłową jezdnię. Czy to są dwie możliwości zmiany kierunku jazdy?
Dwie drogi, dwie zmiany.
Droga dwujezdniowa to "wytwór" organizacji ruchu, czyli znaków. Zdejmij znaki i będziesz miał (zgodnie z def. PoRD) dwie drogi, każda z dwoma kierunkami ruchu, biegnące obok siebie.

Przepisy z PoRD odnosisz do drogi z PoRD i skrzyżowania z PoRD. Czyli wszystko co ma choćby jeden pas ruchu to droga. Dwie jezdnie - dwie drogi, trzy jezdnie - trzy drogi, itd. Jeżeli jakiś przepis dotyczy dróg oznakowanych (np. dwujezdniowej albo autostrady), będzie to osobno zaznaczone.
Przepisy o zmianie kierunku jazdy dotyczą każdej drogi poprzecznej: twardej, gruntowej i dojazdowej; publicznej i niepublicznej, oznakowanej i nieoznakowanej; leżącej przed wyspą, za wyspą, pośrodku wyspy i co tam jeszcze może być.
To jest głos w dyskusji a nie: "zaśmiecanie forum, wprowadzanie bałaganu, kłótnia, prowokacja".
Avatar użytkownika
sankila
 
Posty: 2378
Dołączył(a): środa 25 lutego 2009, 01:56
Lokalizacja: Wrocław

Re: Bytom - kto pierwszy?

Postprzez Henq » wtorek 27 września 2016, 17:39

kg1956 napisał(a):Zostawmy ronda. Inny przykład. Skręcamy w lewo w drogę dwujezdniową. Najpierw mam możliwość wjechać pod prąd a potem w prawidłową jezdnię. Czy to są dwie możliwości zmiany kierunku jazdy?

Zmiana kierunku jazdy jedna. Droga dwujezdniowa nadal jest jedną drogą.
Szukasz dwóch możliwości zmiany kierunku jazdy to proszę:
Obrazek
---

sankila napisał(a):Dwie drogi, dwie zmiany.

Co ty znów wymyślasz? Każdą z jezdni robisz osobną drogą jednokierunkową? :hmm:, :wow:
Droga jedna o dwóch jezdniach!
Sama nazwa wskazuje droga dwujezdniowa :eek2:
jak byś miała problem z ogarnięciem to proszę:
Obrazek
Im lepszy samochód terenowy - tym traktor musi dalej jechać.
Henq
 
Posty: 3999
Dołączył(a): środa 21 listopada 2012, 12:51

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 49 gości