papadrive napisał(a):Bo musiałby najpierw stać D-2 +A7 (odwołanie), dopiero za nimi sam A-7.
Może ja się nie znam, ale po pierwsze:
https://www.google.pl/maps/@51.2909951, ... 312!8i6656
Czy to nie jest wystarczająco jednoznaczne? Po co odwoływać pierwszeństwo, skoro na skrzyżowaniu świadomie wjechaliśmy w drogę bez pierwszeństwa? Chcesz na każdej podporządkowanej stawiać A-7 zaraz za skrzyżowaniem, czy co? Chyba że czegoś nie zrozumiałem. Dla mnie sytuacja jedna z wielu, w prawo skręca główna, jadąc prosto musisz ustąpić z racji wjeżdżania na przeciwległy pas. Co wam się nie podoba w tych p13? Ten na wprost namalowany jest prawdopodobnie na tyle daleko, by nie przeszkadzać zawracającym na drodze z pierwszeństem. Dziwne tylko, że brakło A-7, ale może też po to, by nie mylić jadących drogą z pierwszeństwem.[/quote]
+bonus
szymon1977 napisał(a):Nie bardzo sie drogowcom udalo nie tylko malowanie pasow ale i skanalizowanie skrzyzowania.
A od kiedy to drogowcy projektują skrzyżowania? Gdyby P-13 było przesunięte choćby i o 10cm (nie wiem dokładnie jaka jest tolerancja przy takim skrzyżowaniu - u mnie na budowie jest do 3cm zazwyczaj), inspektor nigdy w życiu nie zgodziłby się na odbiór...