skrzyżowanie - pierwszeństwo

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Postprzez jjaacc » sobota 24 grudnia 2005, 23:39

Pomyliła mi się 1 z 2 . zgadza się. Przepraszam. Jakby było można to poprawić, to by było fajnie.
Avatar użytkownika
jjaacc
 
Posty: 748
Dołączył(a): poniedziałek 18 lipca 2005, 23:16
Lokalizacja: SŁUPSK

Postprzez ella » sobota 24 grudnia 2005, 23:42

kirk napisał(a):Mamy tutaj prosty przyklad na to jak taki znak czasem, podkreslam czasem, moze wplynac na chaos i niezdecydowanie kierowcow...........
Krotko mowiac znaki powinny pomagac a nie dezorientowac w chwilach takich jak przedstawiona. Takie jest moje zdanie. ZAuwazcie ze rzadko ten znak jest stosowany. W swojej karierze kierowcy widzialem doslowani jeden i jedyny taki znak na swoje oczy - bylo to w te wakacje we wsi Ostre, kolo Bielska. Pozdro!!!!

Czyli z tego wniosek, że wyrzuciłbyś z przepisów ruchu drogowego znak "Skrzyżowanie równorzędne"?

Ja takie znaki widziałam częściej od ciebie i nie spotkałam się nigdy z sytuacją jak na rysunku. Gdyby ten znak rzeczywiście przeszkadzał kierowcom i byłoby na jakimś skrzyzowaniu równorzędnym sporo wypadków to na pewno oznaczenie danego skrzyżowania uległoby zmianie. A taka sytuacja jak na rysunku tak jak pisał Miros zdaża się bardzo rzadko.
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez miros » sobota 24 grudnia 2005, 23:46

o losie to ty kirk chyba malo jezdzisz albo nie zwracasz uwagi na takie znaki. ja je bardzo czesto widze. nie powiem ci dokladnie ile na miesiac ale naprawde czesto. zwlaszcza na mniejszych, osiedlowych ulicach.
na nowym forum od 05 Lip 2002, na starym od 2001
kat B: wydane 15.04.02
zdane za pierwszym.

Obrazek
Avatar użytkownika
miros
 
Posty: 2049
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:55
Lokalizacja: warszawa

Postprzez scorpio44 » niedziela 25 grudnia 2005, 12:50

Miros, tutaj akurat Kirkowi wierzę. Ostatni raz jak jechałem przez Warszawę (zresztą z Tobą :D), to przejeżdżaliśmy przez kilka skrzyżowań równorzędnych z rzędu i tych znaków zobaczyłem sporo. Ale wcześniej również widziałem ten znak tylko RAZ W ŻYCIU (też będę szczegółowy - gdzieś pod Bisztynkiem bodajże :D). W Elblągu jest trochę skrzyżowań równorzędnych, ale nie ma nich żadnych znaków.

A zatem wniosek może być taki, że znak ten jest rzeczywiście zbędny, ale to tylko i wyłącznie dlatego, że skrzyżowania równorzędne mogą istnieć i istnieją i bez niego. ;) :D A może przydać się on i to bardzo w jakiejś sytuacji tego typu, że jest skrzyżowanie równorzędne, gdzie krzyżują się drogi różnych klas, a kierowcy często wyciągają błędny wniosek, że na pewno ta szersza ma pierwszeństwo.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez miros » niedziela 25 grudnia 2005, 13:25

czesto jest przydatny w momencie kiedy jedziemy droga glowna, ktora sie konczy na skrzyzowaniu rownorzednym. bez takiego znaku wiele osob, wjezdzaloby na skrzyzowanie myslac, ze dalej maja pierwszenstwo. tak czy inaczej znak jak najbardziej przydatny.
na nowym forum od 05 Lip 2002, na starym od 2001
kat B: wydane 15.04.02
zdane za pierwszym.

Obrazek
Avatar użytkownika
miros
 
Posty: 2049
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:55
Lokalizacja: warszawa

Postprzez Vella » niedziela 25 grudnia 2005, 20:15

Silent napisał(a):Wydaje mi się że 3 pojedzie jako pierwszy gdyż nie zmienia kierunku. Potem pojedzie 2 gdyż 1 ma go po prawej, i na końcu skrzyżowanie opuści 1.

I dokładnie tak brzmiałaby i moja odpowiedź.
Coś być musi... coś być musi, do cholery, za zakrętem...
Avatar użytkownika
Vella
 
Posty: 585
Dołączył(a): środa 30 listopada 2005, 22:07
Lokalizacja: Warszawa - Lublin

Postprzez krislee » niedziela 15 stycznia 2006, 03:23

Nie wiem czy ten rysunek dobrze odzwierciedla proporcje szerokości jedzni do samochodu.
Spójrzcie na pytanie nr 181 w testach na kategorię B. To jest ten sam przypadek ( i nie ma tu znaczenia, że to nie jest skrzyżowanie w kształcie T - ważne, że jest tylko jeden samochód z którego prawej strony nic nie wjeżdża).
  Podaję odpowiedź, którą podał mi mój instruktor, którą dodatkowo skonfrontowałem z jednym znajomym kierowcą autubusów (bo oni to mają regularne cykliczne sprawdzanie umiejętności i wiadomości z zakresu przepisów prawa jazdy - tak przynajmniej jest w moim mieście).:
Odnośnie do tego przykładu w zadaniu nr 181 w testach:
(3) dojeżdża do środka skrzyżowania (bo jako jedynemu nie wjeżdża nic z prawej),
(2) ma już wolną swoją prawą stronę - więc jedzie prosto ZA PLECAMI (3),
(1) wtedy ma wolną swoją prawą stronę więc jedzie PRZED NOSEM (3),
i na koniec skrzyżowanie opuszcza (3).
 I to nie jest sytuacja patowa, którą tu sugerujecie (że wszystko zależy od widzi-mi-sie kierujących czy też ich kultury). Sytuacja patowa jest wtedy kiedy na skrzyżowanie chcą wjechać 4 pojazdy i każdemu ktoś wjeżdża z prawej strony - i wtedy faktycznie decyduje kto pierwszy ZREZYGNUJE ze swojego pierwszeństwa.

p.s. Oczywiście problem pojawił by się wtedy gdyby (3) był na tyle dużym pojazdem, że gdyby wjechał na skrzyżowanie to nie było by miejsca żeby go ominąc ZA NIM (długi autobus, ciężarówka z przyczepą, itd.) - wtedy nie wiem co :)

p.p.s A co do załączonego rysunku w temacie:
(2) wjeżdża na skrzyżowanie i czeka (bo jeszcze raz powtórzę, prawą ma wolną i prosto może jechać ale jeszcze nie może skręcić bo będzie miał po prawej (3) ),
(1) ma wolną prawą i objeżdża (2) z tyłu,
(3) ma wolną prawą i przejeżdża prosto przed (2),
(2) zjeżdża ze skrzyżowania.

  Mam nadzieję, że tok rozumowania jest jasny, To tak samo jak wjeżdża się na skrzyżowanie z zielonym światłem (nie kierunkowym) i chcemy skręcić w lewo a z przeciwka samochody jadące prosto też mają zielone, to co robimy ? dojeżdżamy do środka skrzyżowania i tam czekamy aż będziemy mieli wolną naszą prawą.

p.p.p.s. Jeśli ktoś znajdzie jakiś przykład gdzie to się nie sprawdza - niech przytoczy może nauczymy się czegoś nowego ;)
krislee
 
Posty: 113
Dołączył(a): czwartek 10 listopada 2005, 00:22

Poprzednia strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 120 gości