Skręt z dwóch pasów na trzy, kto zajmuje środkowy ?

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Skręt z dwóch pasów na trzy, kto zajmuje środkowy ?

Postprzez Eagle » środa 07 maja 2003, 10:33

Pytanko jak w poscie :
Skrzyżowanie z sygnalizacją świetlna, na skrzyżowaniu nie ma wytyczonych pasów "prowadzących " które by rozwiały sytuację
kto po skecie np w lewo z dwóch pasów na trzy, może zając pas środkowy ?

Naj prościej było by gdyby z lewego zajmował lewy a z "prawego-lewego" zajmował prawy a środkowy pozostawał wolny, a za skrzyżowaniem niech zmieniają

Zadałem te pytanko znajpmym i mam dwie sprzeczne odpowiedzi :

1) środkowy może zając kierowca skecający w lewo z prawego pasa

uzasadnienie kierujący z lewego będze miał go zawsze po prawej więc mam mu sutepć
2) środkowy moze zając kierujący skręcający w lewo z lewego pasa
uzasadnienie skręcający z parawego mozę zając tylko skranny prawy

gdzie prawda ? fajnie gdyby było to poparte jakimś przepisem
Eagle
 
Posty: 1
Dołączył(a): środa 07 maja 2003, 10:23

Postprzez miros » środa 07 maja 2003, 12:52

tak wiec sprawa wyglada nastepujaco. kiedy skrecasz w lewo z lewego pasa, musisz zajac lewy pas, jesli zajalbys pas srodkowy liczoby sie to ze zmiana pasa i tym samym musialbys wyrzucic kirunkowskaz prawy. osoba skrecajaca z prawego pasa, musi zajac srodkowy, chyba ze wyrzuci prawy kierunkowskaz i zajmie prawy pas.

jest to najprostrze rozwiazanie ktore nie wprowadzi mozliwosci kolizji(z lewego pasa zajmujesz lewy, z prawego zajmujesz srodkowy albo prawy).
Avatar użytkownika
miros
 
Posty: 2049
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:55
Lokalizacja: warszawa

"prawy może wiecej"

Postprzez Sławek_18 » środa 07 maja 2003, 14:44

z uwagi na to, że jadac lewym pasem chcąc zajac środkowy nalezy ustapić jadacemu obok Ciebie. Jadac prawym pasem nie musisz nikomu ustepowac, chcąc zajac prawy pas ani też srodkowy :shock: 8)
******************
Prawo Jazdy na C uzyskane: 20-10-04
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo jazdy na B uzyskane: 08-02-02
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo Jazdy na C-E uzyskane: 23.04.2008
Ilość egzaminów: sztuk 3
Avatar użytkownika
Sławek_18
 
Posty: 2817
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 15:51
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Anna » czwartek 22 maja 2003, 20:14

No dobrze, ale co z zasada, że po skręcie mogę zając dowolny pas? Mnie instruktorzy zawsze uczyli, że jeżeli są dwa pasy do skrętu w lewo, to stojąc na bardziej wenętrznym powinnam za skrzyzowaniem zostawić po swojej prawej miejsce dla tego, który skręcając stał po mojej prawej. I tyle. A że jest tendencja (żeby nie powiedzieć obowiązek) do zajmowania jak najbardziej prawej strony jezdni, to skręcając najbardziej zewnętrznym pasem (lewym-lewym) wjechałabym na środkowy zostawiając po prawej miejsce dla skręcającego lewym-prawym.
Czy źle myslę?
Anna
Anna
 
Posty: 3
Dołączył(a): piątek 02 maja 2003, 19:02

Postprzez miros » piątek 23 maja 2003, 15:43

a teraz zobacz: dwa pasy do skretu w lewo, po skrecie mamy trzy pasy. jadac z zewnetrznego pasa do skretu w lewo musisz zajac lewy skrajny pas. zajecie srodkowego pasa rownoznaczne jest ze zmiana pasa z lewego na srodkowy. zajmujac srodkowy pas powodujesz zagrozenie dla osob skrecajacych z drugiego pasa do skretu w lewo.

i taka jest zasada i nie zmienisz tego. jezdze juz sporo i jesli chcialbym jezdzic tak jak mowisz to mialbym juz mnostwo stluczek.
Avatar użytkownika
miros
 
Posty: 2049
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:55
Lokalizacja: warszawa

Postprzez MikeTNK » sobota 24 maja 2003, 01:29

Najfajniejsze jest to ze mi np na kursie instruktor mowil ze w takiej sytuacji zajmujemy najblizszy prawej strony _wolny_ pas ... Co oczywiscie nie ma zadnego przelozenia na rzeczywistosc bo chyba by sie ludzie pozabijali na tych skrzyzowaniach ;D

Jednak uzasadnianie iz przy skrecie w lewo ze skrajnego lewego na srodkowy byloby zmiana pasa jest wg mnie bledne... Skoro na skrzyzowaniu nie ma narysowanych pasow prowadzacych na odpowiednie pasy po skrecie to pasa nie zmieniamy ... zmieniamy kierunek ruchu i wg przepisow mozemy zajac dowolny pas (oczywiscie nie pod prad ;) )... a co nakaze nam _kultura_ wobec innych uzytkownikow to zupelnie inna sprawa (a kultura podpowiada - jedziemy tak zeby nie zepchnac tego co po prawej skreca razem z nami :) )
MikeTNK
 
Posty: 17
Dołączył(a): wtorek 22 kwietnia 2003, 01:53

Postprzez miros » sobota 24 maja 2003, 12:36

wiesz czesto sa narysowane pasy prowadzace. a zreszta na logike wychodzi na to ze skrecajac z lwewgo skrajnego pasa powinnismy sie ustawic na lewym skrajnym pasie.

ludzie tak juz jest i ani ja ani nikt z was tego nie zmieni. nie ma co sie dalej spierac
Avatar użytkownika
miros
 
Posty: 2049
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:55
Lokalizacja: warszawa

Postprzez scorpio44 » niedziela 27 lipca 2003, 22:39

Nie ma się, co spierać, ale powiem tak: przepisy tego nie wyjaśniają. W świetle obowiązujących przepisów i skręcający z lewo i z środkowego może po skręcie zająć którykolwiek z trzech pasów. Tak że jest to bardziej kwestia kultury, wyobraźni, logiki i bezpieczeństwa. Na pewno wydaje mi się oczywiste, że jeżeli w takiej sytuacji skręcam z lewego, to zajmuję lewy. A biorąc na logikę i przewidując, co może zrobić kolega kierowca jadący obok :D najbezpieczniej skręcając z prawego jest zająć prawy. Tak uważam.
scorpio44@o2.pl
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg


Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 40 gości