Używanie telefonu podczas stania w korku na światłach.

[Henq]

Przenoszę dyskusję z innego wątku bo się OT zrobił a tam o motórach rozmowa
----

Jak mogę być w trakcie jazdy kiedy stoję? Nie ma znaczenia czy jest to unieruchomienie wynikające z warunków, czy przepisów ruchu drogowego, czy też wynikające z woli kierującego.
Jak stoję to nie jadę. Jak nie jadę, to nie jestem w trakcie jazdy i mogę używać telefonu trzymając go przy uchu. Jak ruszę z miejsca to już jadę i nie mogę trzymać telefonu przy uchu.

Ciekawa interpretacja, więc jak stoisz w korku możesz zamienić się z pasażerem bez prawka na miejsca (a dodajmy jeszcze z nietrzeźwym pasażerem) i przed ruszeniem ponownie na swoje miejsca bo przecież stoisz i nie jesteś w trakcie jazdy więc nikt tym pojazdem nie kieruje?
Czytając to co piszesz to wynika że stojąc w korku nie możesz stać na moście bo stoisz nie jedziesz nie jesteś w trakcie jazdy a co z tym idzie jest to zwykły postój i zatrzymanie.
Stoisz w korku nadal jesteś "podczas jazdy"
Poczytaj tutaj o używaniu telefonu w korkach:
http://superauto24.se.pl/przepisy/fotor ... 12333.html
http://forumprawne.org/prawo-wykroczen/ ... jazdy.html

[LeszkoII]

Czekałem, aż zostanie założony odrębny temat (notabene już poruszany na Forum za mojego "bytowania")
Moja opinia jest od czasu przemyślenia problemu - nie zmienna:

Można używać telefonu, gdy się nie jedzie.

Ustawodawca rozróżnia 'stan pojazdu' na: ruchomy i unieruchomiony (patrz: def. zatrzymania). Unieruchomiony pojazd nie jedzie - lecz stoi.
Na uwagę zasługuje fakt, że przecież kierującym pojazdem jest również osoba, która choć ma władzę nad pojazdem, to wyłącznie w nim siedzi a nie znajduje się w nim i porusza. Kierującym pojazdem jest również uczestnik ruchu, który zaparkował pojazd i jest w stanie go wprawić w ruchu znajdując się w odpowiednim miejscu pojazdu.

Powyższa dyskusja stoi w analogi do prawnego obowiązku używania pasów bezpieczeństwa.

[szerszon]

Można używać telefonu, gdy się nie jedzie.

Jeśli "wyłaczyłes " sie z ruchu to tak. Na światłach stoisz tylko i wyłącznie z warunków ruchu i nie możesz używać.

[dylek]

Kilka lat temu znajomy instruktor wygrał o to batalię z policjantem przed sądem....ale było chyba 12 spraw
Teraz dodatkowo instruktora traktuje się jak kierującego, więc trudno zgadnąć jak by się to teraz rozstrzygnęło.

szerszon - zabrania się kierującemu podczas jazdy, a nie kierującemu będącemu w ruchu...

[szerszon]

Macie rację..to ja jestem w błędzie.

[oskbelfer]

Szerszona to długo nie trzeba przekonywać

Widać że to nie twardogłowy tępak tylko inteligentny gość

Temat komórki - stary jak świat - nawet bywały pytania na weryfikacji.

Telefonu można używać

[szerszon]

Brutalny , bez litości przepis...i zasada ...nie pisz po dwóch piwach.

[mariusz79]

Henq

Przenoszę dyskusję z innego wątku bo się OT zrobił a tam o motórach rozmowa

Dobrze że przeniosłeś

Poczytaj tutaj o używaniu telefonu w korkach:
http://superauto24.se.pl/przepisy/fotor ... 12333.html

Przeczytaj dokładnie artykuł.
Cytat z artykułu:
"Fotoradary pracują praktycznie non stop, robią zdjęcia przejeżdżającym samochodom niezależnie od ich prędkości, a następnie fotografie przeglądane są pod kątem tego czy kierowca przypadkiem nie rozmawia przez telefon komórkowy.
Rozumiesz już.
Widocznie pismak czegoś nie zrozumiał i dał taki tytuł jaki dał. Nie da się zrobić zdjęcia jeśli pojazd nie jest w ruchu.
LeszkoII

Można używać telefonu, gdy się nie jedzie.

Unieruchomiony pojazd nie jedzie - lecz stoi.

oskbelfer

Telefonu można używać

Proste i logiczne.
oskbelfer

Temat komórki - stary jak świat - nawet bywały pytania na weryfikacji.

Nawet mój kolega na egzaminie weryfikacyjnym się na tym wyłożył. Też nie chciał używać telefonu kiedy samochód nie jechał.
dylek

Kilka lat temu znajomy instruktor wygrał o to batalię z policjantem przed sądem....ale było chyba 12 spraw

Tak, wtedy można było wygrać, choć już krążyła definicja "współkierującego" stworzona przez prawników.
Na dzień obecny na mocy art.25 ust.1 u.o.k.p. instruktor podczas szkolenia praktycznego również nie może podczas jazdy używać telefonu wymagającego trzymania słuchawki lub mikrofonu w ręku.

więc trudno zgadnąć jak by się to teraz rozstrzygnęło.

Wykroczenie- mandat- punkty karne dla instruktora.

Teraz dodatkowo instruktora traktuje się jak kierującego,

Tak się traktuje choć Instruktor nie jest kierującym w myśl przepisów prawa (pomijam definicję współkierującego która nie ma mocy prawnej, a de facto była czasem uznawana przez sądy), ale stosuje się do niego przepisy dotyczące kierującego pojazdem.
szerszon

Macie rację..to ja jestem w błędzie.

Przynajmniej dobrze, że dasz się przekonać i nie tkwisz w błędzie
Czego niestety nie mogę powiedzieć o interpretacji przez Ciebie zmiany kierunku jazdy na rondzie. To był żart oczywiście.

[szerszon]

Przynajmniej dobrze, że dasz się przekonać i nie tkwisz w błędzie
Czego niestety nie mogę powiedzieć o interpretacji przez Ciebie zmiany kierunku jazdy na rondzie. To był żart oczywiście.

WRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRrr.... Pomylić sie juz nie można.....

[dylek]

mariusz79 - ja pisałem o instruktorze gadającym przez komórkę podczas stania na czerwonym, a nie podczas jazdy
Policjant odwoływał się wielokrotnie, bo nie mógł zdzierżyć, że nie ma racji....wyszło kilkanaście rozpraw zanim skończyła mu się możliwość odwoływania

[oskbelfer]

auto "stoi" można gadać przez komórke

[Henq]

Można używać telefonu, gdy się nie jedzie.
Unieruchomiony pojazd nie jedzie - lecz stoi.

I dlatego masz def zatrzymania i/lub postoju czy ta definicja spełnia wymogi stania w korku lub na światłach?
Nie nie spełnia więc nadal jesteś "podczas jazdy".
---
Może ktoś przytoczy jakieś orzeczenie sądu w tej sprawie bo jak na razie (podałem link) policjant ma rację:
używanie telefonu w korku = mandat
---

auto "stoi" można gadać przez komórke

Idąc Twoim tokiem rozumowania: auto stoi na światłach to można zamienić się z nietrzeźwym pasażerem na miejsca i przed ruszeniem znów wrócić na swoje? Jakoś żaden ze zwolenników używania telefonu w korku nie pokusił się o odpowiedź

[oskbelfer]

Weź Heniu skończ te opowieści z Narnii, bo normalnie tracę resztki szacunku jakim Cię darzyłem....


Kodeks drogowy

Art. 45.

2. Kierującemu pojazdem zabrania się:
1) korzystania podczas jazdy z telefonu wymagającego trzymania słuchawki lub mikrofonu w ręku;

Rozumiesz co znaczy słowo zwrot "podczas jazdy" ?


A co tu ma za znaczenie czy w korku czy nie w korku ?

Policjant ma tyle samo racji co Ty - czyli zero "null"

[Henq]

Weź Heniu skończ te opowieści z Narnii, bo normalnie tracę resztki szacunku jakim Cię darzyłem....


Kodeks drogowy

Art. 45.

2. Kierującemu pojazdem zabrania się:
1) korzystania podczas jazdy z telefonu wymagającego trzymania słuchawki lub mikrofonu w ręku;

Rozumiesz co znaczy słowo zwrot "podczas jazdy" ?

Czytaj wyżej.
No to ładnie teraz napisz co KD rozumuje przez słowo "podczas jazdy" i słowo "stoi"
Ja w KD widzę tylko "zatrzymanie" i "postój" więc powiedz mi czy "stanie" w korku to zatrzymanie czy może postój?
---
Ok zatrzymanie
zwracam honor - ale nadal przydało by się jakieś orzeczenie sądu bo jak sami widzicie na forum prawnym też zdania są podzielone
ja tam wolę nie testować i nie używać
---
p.s już to przerabialiśmy nie mam na imię heniu, to tylko ksywka

[szerszon]

Zatrzymanie i postój prowadzi do tego, że pojazd nie jest w ruchu. Może się dopiero włączyć.
Niestety wyraźnie widać ( to jest boskie słowo ) , że napisano "podczas jazdy"